Choć galerie sztuki pozostają zamknięte tę wystawę można oglądać bez obaw. Na płocie jednej z instytucji edukacyjnej w Kowalu można oglądać prace plastyczne dzieci.
Instytucje kultury po pół roku funkcjonowania w ścisłym reżimie sanitarnym ponownie zostały zamknięte. Od soboty 7 listopada nie możemy udać się z wizytą do muzeów, galerii sztuki, a także na film do kina czy spektakle do teatrów.
Zgodnie z wydanym rozporządzeniem taka sytuacja ma trwać do 29 listopada.
W dobie pandemii sztuka przeniosła się do internetu, jest dostępna online. Szuka swojej przestrzeni również na ulicach polskich miast. Tak jest w Kowalu, gdzie jedna z wystaw prac znalazła się w nietypowym miejscu.
To wystawa prac plastycznych młodych adaptatorów, którzy przez wakacje pracowali nad „Niesamowitymi przygodami dziesięciu skarpetek” Justyny Bednarek.
Na wystawie znalazły się jednak nie historie autorki, ale historie uczestników. Dzieci wymyśliły, co mogło stać się z zaginioną skarpetką, a jej historię namalowały na płótnie.
Ze względu na pandemię jej wystawa odbywa się w formie plenerowej. Jest widoczna dla wszystkich na ogrodzeniu Zespołu Szkół w Kowalu.
qw_18:36, 14.11.2020
3 7
Szkoda, że przybywającymi dziurami na drogach się nie zajmują. 18:36, 14.11.2020