22-latek z Brześcia Kujawskiego zyskał nie tylko wielkie pieniądze, ale i sławę. Po tym jak jego twarz pojawiła się na największych ogólnopolskich portalach internetowych, przyszedł czas na występ w Telewizji Polskiej.
O niebywałym osiągnięciu Dominika Pańki informowaliśmy w minionym tygodniu. Przypomnijmy tylko, że pochodzący z Brześcia Kujawskiego pokerzysta wygrał prestiżowy turniej i w nagrodę zarobił 1,4 miliona dolarów. Potem o 22-latku zrobiło się głośno w całej Polsce.
Sława Dominika Pańki dotarła juz do telewizji. Otóż we wtorek na antenie TVP 1 wyemitowany został kolejny odcinek popularnego programu publicystycznego "Po prostu". Bohater ostatnich dni nie tylko rozmawiał z prowadzącym program Tomaszem Sekielskim, ale i rozegrał z dziennikarzem pokazową partię. Pokerzysta zdradził też receptę na sukces, dość zaskakującą.
Dominik Pańka wygrał w pokera ponad 4 miliony złotych
- Dobrze sie bawiłem. Dla mnie ważne było to, żeby grać jak najlepiej i czerpać z tego przyjemność. Może to zabrzmi dziwnie, ale nie czułem presji związanej z pieniędzmi - powiedział na antenie TVP 1 Dominik Pańka.- Z tyłu głowy jest wprawdzie myśl, że mamy mnóstwo pieniędzy do wygrania, ale starałem się, żeby to nie przesłaniało moich decyzji. To jedyny sposób. Nie można myśleć o pieniądzach.
Prawdziwym kuriozum jest to, że na skutek ustawy antyhazardowej to, dzięki czemu Dominik Pańka zarobił miliony złotych za granicą, w Polsce jest nielegalne. Od wygranej i tak będzie musiał zapłacić podatek.
- Turnieje na żywo odbywają się za granicą legalnie i wygrane, które tam się uzyska, są legalne. Mogę te pieniądze u nas normalnie wydać. Ale przykre jest to, że w Polsce taki poker jest nielegalny i to mimo, że nie ma ku temu powodów. Będę musiał zapłacić od wygranej podatek, ale nie wiem jeszcze ile to dokładnie będzie. Muszę skontaktować się z prawnikami - dodał Pańka.
Ponad 4 miliony złotych w kilka dni - takiego wyniku finansowego nie powstydziłyby się największe korporacje, a co dopiero młody człowiek z Brześcia Kujawskiego. Jednak dla niego gra w pokera nie jest niczym osobliwym, przeciwnie.
- Traktuję to jako swoją pracę. Staram się jeździć na turnieje na żywo, grać jak najwięcej. Analityk idzie do pracy, ktoś wychodzi na 8 godzin do biura, ja wyjeżdżam na turniej, niczym w delegację - wyjaśnił Pańka.
Jego sukces będą się starać wykorzystać politycy, którzy optują za wyłączeniem pokera z listy gier objętych ustawą antyhazardową. W naszym kraju legelną rozgrywkę na pieniądze może obecnie zorganizować tylko kasyno i tylko za zgodą Ministerstwa Finansów. Na dodatek zwycięzcy muszą płacić duże podatki, co ucina opłacalność grania.
12 6
a ja w tym wieku biede klepalem i dalej klepie !!!!!
3 17
Gdyby nie myślał o sławie i pieniądzach to na każde pytanie o wywiad odpowiedział by "nie dziękuję, nie udzielam wywiadów".
Żal mi takich ludzi ;) Ilu on teraz ma "przyjaciół", a ile dziewczyn go kocha :D
Skoro w Polsce POKER jest zabroniony to on także powinien iść do więzienia ;) Co z tego, że wygrał za granicą skoro wydaje kasę w Polsce ? Jakby nie patrzeć to kasa z ZABRONIONEGO POKERA :D
3 5
widze,ze ktoś tu chyba zazdrości haha ;p a ode mnie wielkie GRATULACJE !!!
4 1
Brawo!!!!!
A z prawnikami pogadaj jak te pieniądze.....ukryć.
Pomyśl czy nie lepiej zamieszkać w Monaco ...wystarczy 6 miesięcy w tym roku, żeby w Polsce nie płacić. :)
1 1
Poker hahaha dobr:P pokerfejs:P
0 0
powiem wam jedno polska to zacofany kraj ja też gram w w texas holdem . idzie sie z tego utrzymać tylko trzeba zagłębić wie w tajniki techniki grania . to gra nie dla laików. Do POKER człowieku gdyby duża ilość polaków wydawała pieniądze zarobione w pokera to może i wiecej pracy by w tym kraju było . a tak to musimy sie ukrywać z kasą wygraną w pokera a to po to by ten nasz piekny k> u> r> w> a> kraj nie oskubał.