Masowe wezwania do zapłaty. "Premier Tusk mówił, żeby nie płacić"

Od wielu miesięcy posiadacze zarejestrowanych odbiorników RTV, którzy przestali opłacać abonament, otrzymują od Poczty Polskiej wezwania do zapłaty. Sprawa dotyczy głównie osób starszych, u których konieczność wpłacenia jednorazowo niemal 1500 zł powoduje ogromny stres. Dlaczego kilka lat temu przestali płacić? "Przecież sam premier Tusk mówił, że to haracz i namawiał do bojkotu abonamentu" - wyjaśniła pani Janina, do której kilka dni temu trafiło takie wezwanie.

Pani Janina ma prawie 60 lat i utrzymuje się niewielkiej renty. Mieszka sama w małym mieszkaniu na osiedlu Południe, cierpi na astmę i przewlekłe bóle kręgosłupa. Dużą pomocą i wsparciem jest dla niej córka, która pomaga w codziennych sprawach. To właśnie do niej starsza pani zwróciła się po pomoc, gdy przeczytała list od Poczty Polskiej, informujący ją o zadłużeniu w wysokości ponad 1400 zł. W pierwszej chwili bowiem nie była w stanie zrozumieć, co się właściwie stało i skąd się wzięły takie zaległości.

Mama była przekonana, że ta opłata została zniesiona - opowiadała jej córka - doskonale pamięta, jak kilka lat temu premier Donald Tusk publicznie informował, że abonament RTV to "haracz", który powinien zostać zlikwidowany. Podobno namawiał także do niepłacenia, choć ja osobiście już tego nie kojarzę. Faktem jest, że mama od kilku lat nie opłacała abonamentu, przez co aktualna wysokość zadłużenia jest znaczna - ponad 1400 zł. Jest to dla niej ogromna kwota, praktycznie niemożliwa do jednorazowego uregulowania. Zupełnie nie wiemy, co w tej sytuacji robić.

W analogicznej sytuacji znalazło się wielu włocławian. Poczta Polska - na podstawie ustawy z 2005 roku o opłatach abonamentowych - jest zobowiązana do pobierania abonamentu RTV od wszystkich posiadaczy zarejestrowanych odbiorników. Z tego powodu właśnie ona jest nadawcą wezwań do jego zapłaty, wysyłanych także do wielu mieszkańców Włocławka:

Odkąd Poczta Polska zaczęła egzekwować zaległy abonament na masową skalę, w sieci pojawiło się wiele podpowiedzi, jak uniknąć płacenia. Jedni przekonują, że okres przedawnienia należności za abonament RTV wynosi 3 lata, więc Poczta bezprawnie żąda zaległości aż za 5 lat (dotychczasowe wyroki sądów administracyjnych wskazują jednak, że Poczta interpretuje przepisy prawidłowo).

Inni wskazują na pewien obowiązek zawarty w rozporządzeniu z 2007 roku, którego - ich zdaniem - Poczta nie wypełniła. Chodzi o nieobowiązujące już rozporządzenie Ministra Transportu z 25 września 2007 roku w sprawie warunków i trybu rejestracji odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych. Na jego mocy funkcjonujące wcześniej imienne książeczki opłaty abonamentowej straciły ważność, a Poczta Polska miała 12 miesięcy na nadanie posiadaczom książeczek indywidualnego numeru identyfikacyjnego. O nadaniu tego numeru Poczta powinna powiadomić użytkownika, przesyłając stosowne zawiadomienie. Okazuje się, że w wielu przypadkach tego obowiązku nie dopełniła. Zdaniem niektórych jest to podstawa, by odmówić zapłaty zaległości. Uważają, że nieprzesłanie informacji o nadaniu indywidualnego numeru identyfikacyjnego oznacza, że odbiornik jest formalnie niezarejestrowany. Tym samym nie ma podstaw do ściągania zaległego abonamentu (więcej na temat tej interpretacji można przeczytać tutaj).

W każdym przypadku, gdy otrzymamy takie wezwanie, a nasze dochody nie pozwalają na jego uregulowanie, warto skorzystać ze wskazówek zawartych na stronie internetowej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji:

Zgodnie z ustawą o opłatach abonamentowych Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji na wniosek abonenta-dłużnika, w wyjątkowych sytuacjach, jeżeli przemawiają za tym szczególne względy społeczne lub przypadki losowe, może umorzyć lub rozłożyć na raty zaległości z tytułu abonamentu. Wszelkie wątpliwości dotyczące wniosków o umorzenie lub rozłożenie na raty zaległości w opłatach abonamentowych proszę kierować pod numer kontaktowy 22 597 31 01 (w godzinach 8.15-16.15) lub zgłaszać osobiście do Wydziału Abonamentu RTV w Biurze KRRiT, ul. Sobieskiego 101 w Warszawie.

Jeżeli chcemy potwierdzić, jaka jest dokładna kwota zadłużenia albo chcemy ustalić, czy dopełniono obowiązków wskazanych w rozporządzeniu z 2007 roku, właściwym adresatem korespondencji będzie Poczta Polska:

KRRiT nie posiada ewidencji abonentów rtv. W związku z powyższym w celu ustalenia nr. identyfikacyjnego, nr. konta, kwoty zaległości, okresu zaległości, daty zarejestrowania i wyrejestrowania odbiorników rtv oraz daty wysyłania monitów o zaległościach, należy kontaktować się z Pocztą Polską S. A. z Wydziałem Abonamentu rtv w Bydgoszczy, tel. (+48) 43 842 06 06 (opłata wg cennika operatora) lub drogą elektroniczną: [email protected].

Należy pamiętać, że wiele osób jest zwolnionych z wnoszenia opłaty, w tym np. inwalidzi I grupy czy osoby, które ukończyły 75 lat. Kwestię tę w sposób pełny reguluje ustawa o opłatach abonamentowych. Warto pamiętać, że to sami uprawnieni do zwolnienia zobowiązani są złożyć na Poczcie stosowne oświadczenia - jeśli tego nie uczynią, mogą być wezwani do zapłaty tak jak pani Janina.