To wydawnictwo to duża gratka dla miłośników historii Włocławka. Blisko 350 zdjęć w jednym albumie!

"Ilustrowane echa włocławskie 1881-1918" to najnowszy album prezentujący Włocławek i okolice w przeszłości. Tak bogato ilustrowanego wydawnictwa, z wieloma unikatowymi fotografiami, nie było w naszym mieście od lat.

Autorem albumu jest Tomasz Rojewski, włocławski kolekcjoner, na co dzień prowadzący w centrum Włocławka biuro tłumaczeń. 

Jego nazwisko już wcześniej było znane pasjonatom historii z naszego miasta. Na swoim koncie ma już bowiem współudział w wydaniu (2005 r.) albumu "Ukłony z Włocławka". 13 lat później drukiem ukazał się jego pierwszy, samodzielny album.

"Ilustrowane echa włocławskie 1881-1918" to przede wszystkim 350 pocztówek i fotografii Włocławka i okolic sprzed 1918 roku. Wiele z nich nie było wcześniej publikowanych. Autor zdobywał je w różny sposób, m.in. kupując na aukcjach internetowych lub zdobywając kopie z archiwów rodzinnych osób związanych z Włocławkiem lub ich potomków.

Nowo wydany album to także historie włocławskich obiektów, takich jak m.in. dworzec drogi warszawsko-bydgoskiej, hotel Pod Trzema Koronami, pływające łazienki na Wiśle, cerkiew prawosławna, siedziba Włocławskiego Towarzystwa Wzajemnego Kredytu i restauracja Mon plaisir, czyli lokal gastronomiczny funkcjonujący w pierwszych latach XX wieku w ogrodzie między ul. Cyganka a Tumską.

Uzupełnieniem części fotograficznej są opisy ważnych wydarzeń oraz prezentacje sylwetek ważnych postaci ówczesnego Włocławka. 

Na tym jednak nie koniec, bo w albumie Tomasz Rojewski zamieścił ponad dwieście relacji z prasy włocławskiej, opublikowanych w latach 1881-1918.

- Dużo ciekawych informacji znajdą tu również miłośnicy historii przemysłu i handlu włocławskiego. W albumie znalazły się także wzmianki o ciekawych wydarzeniach życia codziennego mieszkańców Włocławka i okolic, w tym na przykład informacje o pierwszym samochodzie w naszym mieście, powstaniu zorganizowanego środowiska cyklistów czy pierwszym kinematografie, dziś powiedzielibyśmy kinie, we Włocławku - mówi Tomasz Rojewski.

Oprócz zbiorów własnych, Tomasz Rojewski wykorzystał materiały zdobyte w archiwach i bibliotekach polskich (m.in. Włocławek, Warszawa, Płock, Toruń, Lublin, Kraków) i zagranicznych (Berlin, Lwów, Sankt Petersburg).