Duża część rodziców popełnia ten błąd. Sprawdź czy ty też

Włocławianka Joanna Rajewska, w chuście nosiła swoją córkę, gdy ta miała zaledwie dwa miesiące. Młoda mama zdobyła certyfikat Doradcy Noszenia ClauWi® i pragnie uczyć innych rodziców jak bezpiecznie to robić. Kilka miesięcy temu założyła grupę na facebooku: Chusty Włocławek zrzeszającą coraz większą ilość zaciekawionych tym tematem osób.

Jakie korzyści płyną z noszenia dzieci w chustach?

Joanna Rajewska: Korzyści z noszenia w chuście czerpie zarówno rodzic, jak i dziecko. Dla nas oznacza to przede wszystkim wolne ręce, a jednocześnie bliskość z maluszkiem, możliwość odczytywania jego reakcji, każdego ruchu. Może być pomocna w depresji poporodowej lub w sytuacji, w której mama z różnych powodów nie może karmić piersią, a potrzebuje takiej bliskości zarówno ona, jak i dziecko.

Dla maluszka noszenie w chuście, zwłaszcza w trzech pierwszych miesiącach życia, to przede wszystkim łagodny start w życie. W dniu narodzin nagle opuszcza ciasny, cichy i ciepły brzuszek mamy i znajduje się na świecie, w którym jest jasno, już nie tak ciepło, a dookoła niego jest tyle przestrzeni, której nie umie okiełznać. Chusta zapewnia warunki bardzo zbliżone do tych, które panowały w brzuchu mamy- jest ciasno owinięty chustą, czuje ciepło mamy lub taty, słyszy bicie ich serca, może wtulić się, gdy otoczenie go przeraża, w każdej chwili może zasnąć. Oczywistą oczywistością jest również to, iż maluszek, który czuje bliskość rodzica mniej się stresuje, a co za tym idzie jest mniej płaczliwy. Korzyści można mnożyć i mnożyć, najlepiej samemu się przekonać.

Dla dzieci w jakim wieku chusty są odpowiednie?

W chuście tkanej można nosić dzieci od urodzenia. Oczywiście chusta musi być poprawnie zawiązana, dobrze dociągnięta. Trzeba zdobyć niezbędną wiedzę do tego, w jaki sposób wiąże się chustę, bo nie wystarczy owinąć się 5 m kawałkiem materiału, a do środka włożyć dziecko. Jest kilka wiązań podstawowych, w których można nosić już noworodki (np. kieszonka, kangur, plecak prosty).

Czy to jest całkowicie bezpieczne?

Tak, ale pod warunkiem, że chusta jest poprawnie zawiązana. Jak każda inna czynność wykonana nieprawidłowo, może stwarzać zagrożenie. Jeśli zdecydujemy się na noszenie w chuście najlepiej zacząć od spotkania z doradcą noszenia, dzięki któremu będziemy mieli pewność, że wszystko robimy prawidłowo i bezpiecznie. Takie spotkanie daje nam też narzędzia, które później pomagają skorygować wiązanie, jeśli coś wyjdzie nie tak, a doradcy nie ma już obok.

Jakie ryzyko niesie ze sobą nieprawidłowe noszenie dzieci w chustach?

Efekty nieprawidłowego noszenia nie pojawiają się od razu. Dopiero po latach, nawet w dorosłym życiu ktoś, kto był noszony w chuście nieumiejętnie a długotrwale i z dużą częstotliwością może odczuwać skutki w postaci problemów ze stawami biodrowymi, kolanowymi, no i oczywiście z kręgosłupem.

Czy jest to lepszy sposób niż nosidełka?

Przewaga chusty nas nosidłem jest taka, że w chuście można nosić od urodzenia, a w nosidle ergonomicznym dopiero od momentu, w którym dziecko samodzielnie usiądzie. Jest to spowodowane tym, że nosidło ergonomiczne wymusza duże odwiedzenie nóżek, a co za tym idzie wyprost pleców, który jest niefizjologiczny dla dzieci, które nie opanowały jeszcze umiejętności samodzielnego siadania. 
Warto tu też wspomnieć o różnych rodzajach nosideł na klamry. Są nosidła ergonomiczne (z szerokim panelem) i tak zwane wisiadła (z wąskim panelem), w których dziecko dosłownie wisi w wyprostowanej pozycji, cały ciężar jego ciała spoczywa na jego kroczu, a środek ciężkości rodzica jest mocno zaburzony. Wielu rodziców zachęconych informacją producenta na opakowaniu takiego wisiadła decyduje się na noszenie dziecka przodem do świata. Niestety w ten sposób gwarantujemy dziecku nadmiar bodźców, przed którymi nie może się schować, a jego kręgosłup nadal jest wyprostowany jak struna.

Gdzie można kupić taką chustę?

We Włocławku nie ma stacjonarnego sklepu, który zajmowałby się ich sprzedażą. Bez problemu można ją kupić w internecie do czego oczywiście zachęcam.