Taki widok w tym roku to rzadkość. Grzybiarze modlą się o deszcz. Tylko on może odwrócić sytuację

Ze względu na tegoroczną suszę, w lasach jest o wiele mniej grzybów niż w latach ubiegłych. Jeśli nie będzie deszczu, to w tym sezonie z grzybami możemy się pożegnać. 

Jak podaje Nadleśnictwo Włocławek, w lasach w okolicy miasta jest niewiele grzybów. Mimo to zdarzają się osoby, które wybierają się na grzybobranie, ale w porównaniu z latami ubiegłymi jest ich niewiele.

- Ruch  w lesie zaczyna się zazwyczaj wtedy, gdy przy drogach widać osoby, które sprzedają grzyby. Jest to dla nich zachęta, by wybrać się samemu. Tymczasem obecnie takiego widoku nie spotkamy - mówi Mieczysław Olewnik, inżynier nadzoru z Nadleśnictwa Włocławek.

Na miejskich targowiskach także widok osób sprzedających grzyby to rzadkość.

- Byłem ostatnio w lesie na grzybach i rzeczywiście jest ich jak na lekarstwo. Jeśli popada, to jest jeszcze szansa żeby uzbierać ich więcej – mówi pan Marian.

Wraz z rozpoczęciem sezonu grzybowego włocławski Sanepid ostrzega przed zbieraniem grzybów, które są trujące, a przypominają jadalne. Można skorzystać z fachowej pomocy grzyboznawcy, który udziela porad w budynku PSSE ul. Kilińskiego 16 (pokój nr 15 w godzinach 7:30-11:00). 

Nadleśnictwo zachęca także do spacerowania po lesie mimo braku grzybów nie tylko ze względów zdrowotnych. Obecnie jelenie zbierają się na rykowisku, więc warto ich posłuchać.