Popek przyznał się, że miał we Włocławku kochankę, która teraz ma nękać jego rodzinę. Opublikował na Instagramie wideo, podając imię i nazwisko kobiety.
Paweł Mikołajuw znany jako Popek - raper i zawodnik MMA, to jedna z bardziej kontrowersyjnych postaci w polskim show-biznesie. Przez lata nadużywał alkoholu i narkotyków, miał konflikty z prawem, z powodu których musiał wyjechać z kraju, by nie trafić za kraty.
Od jakiegoś czasu fani znali także inną stronę Popka - jako szczęśliwego tatę i partnera, który wspólnie z ukochaną kobietą wychowuje syna i córkę.
Tymczasem dziś (8.10) Popek przyznał sie do romansu.
- Przepraszam wszystkich moich bliskich, przyjaciół, znajomych oraz fanów, których również dotknęła ta sytuacja — napisał pod opublikowanym na Instagramie nagraniem, w którym przyznaje się do zdrady.
Mikołajuw twierdzi, że miał romans z włocławianką, która po zerwaniu została stalkerką. Na nagraniu nie wahał się podać personaliów kobiety.
- Słuchajcie, wje...em się potwornie, miałem romans. Trwało to dłuższą chwilę, ale po jakimś czasie oprzytomniałem i zdałem sobie sprawę, że to jest h...ia, że to do niczego nie prowadzi. I wtedy sie, k...a, zaczęło. Jak chciałem to zerwać... Słuchajcie, jest takie coś, jak stalking. Patrząc na mnie, to brzmi śmiesznie, bo wielki chłop z takim wizerunkiem... jaki stalking? Ale nie jestem w stanie sobie z tym poradzić. Wszyscy moi bliscy mają przej....e. Wszyscy moi znajomi, każda osoba w tym kraju, która zrobi sobie ze mną zdjęcie, albo poda mi rękę, jest nękana. Ich rodziny są nękane. Wszyscy dookoła są nękani. To jest k...a nieprawdopodobne. Robi to jedna osoba
- powiedział Popek, zdradzając imię i nazwisko kobiety i dodając, że jest ona z Włocławka.
Popek twierdzi,że włocławianka dzwoni do jego rodziny i znajomych, żeby im ubliżać.
- Dziewczyno, ja z tobą nie chcę mieć więcej kontaktu. Daj sobie spokój, bo to się źle dla ciebie skończy. Ja już nie mam nic do ukrycia
— kończy swój wywód raper.
[ZT]53827[/ZT]
Media już wyśledziły, że na profilu facebookowym kobiety, o której mówi Popek, były zamieszczane nagrania z jego koncertów.
Włocławianka o nazwisku podanym przez Popka, zdecydowała się opublikować na swoim profilu facebookowym komentarz do nagrania rapera - tablicę ze słowami: - Spokojnie drodzy państwo czekajcie na moja wersje jutro zapraszam wszystkich do biura (pisownia oryginalna).
Kobieta zabrała już głos w sprawie zarzutów Popka.
Po co w ogóle pisać o tym oszołomie?
To już j8c ciekawszego nie ma?
Popek dawaj na Tumską 4, nagramy teledysk, zrobimy gale mma i polecimy w kakało na wspólnym strimku.
infiniteness8420:41, 08.10.2022
Po co w ogóle pisać o tym oszołomie?
Roman21:10, 08.10.2022
To już j8c ciekawszego nie ma?
Adek21:17, 08.10.2022
Popek dawaj na Tumską 4, nagramy teledysk, zrobimy gale mma i polecimy w kakało na wspólnym strimku.
Kokot23:33, 08.10.2022
To musi być jakiś szlauch który był mu potrzebny do zabawy a ta myślała że będzie gwiazdą....ale i tak czasami bywa ....więcej trzeźwej głowy a nie nóg na 14.45
xxx12:44, 09.10.2022
Zamek ....ile Ty mozesz jeszcze wytrzymać ? :) :)
Z Tumskiej 13:00, 09.10.2022
Chłopak z Tumskiej .O ludzie nie takie się miało dupy na Tumskiej .Wszystkie dupy z instagrama były moje .Nie podam wam mojego pseudonimu bo pocisniecie mi hejtem .>.
Aida14:26, 09.10.2022
Nie musisz podawać pseudonimu. "Chłopak z Tumskiej" wystarczy....
po mojemu ,,,,14:58, 12.10.2022
A po co ta osoba wchodziła w związek z takim paskudą i troglodytą, fame'u była żądna, modeling nie wypalił ? To już lokalnie kawalera nie umiała znależć ? Wstyd *%#)!& dla niej. lepiej niech da nurka i cicho siedzi ta siara .
Rudery na Chmielnej do wyburzenia. Znamy plany miasta
Oby parking był zielony. Miejsce do parkowania w postaci kratki kostki z trawą nisko rosnącą lub specjalnym mchem. A drogi asfaltowe. Do tego drzewa i rośliny przy chodnikach. Parking ogólnodostępny i żeby wygląd był elegancki bo wyburzenie pierzei zrobi jakąś wyrwę i to trzeba wykonać estetycznie nie jak betonozowa pustynia
Betonzoa Nie 🙂↔️
11:43, 2025-07-03
Peugeot skasowany po zderzeniu z łosiem
Nigdy nie jadę tam więcej niż 70 km/h za dnia a nad ranem i wieczorem i nocą 60 km/h. Może dlatego, że jeżdżę codziennie i widziałem tam mnóstwo zwierząt, może dlatego, że widziałem mnóstwo wypadku nie myślących osób, może dlatego, że nie wierzę w magię ale zna fizykę, i jazda nauczyła mnie że jak nie myślisz za kółkiem to sam sobie sprowadzasz nieszczęście. Bywają wypadki ale to są Wypadki gdy Zrobisz wszystko trzeba ale nie w sytuacji gdy jedziesz na złamanie karku... Dodam że wszędzie zdążam i rocznie robię 60-70 tysięcy kilometrów...
Jaccek
11:38, 2025-07-03
Peugeot skasowany po zderzeniu z łosiem
Dlaczego: nadal między Włocławkiem a zjazdem wjazdem na Autostradę A1 ten krótki odcinek niecałe 4 km nadal nie ma 2x2 pasów w każdą stronę, do tego ścieżki rowerowej i chodnika obok, siatek ochronnych i przejścia naziemnego nad trasą dla zwierząt. Autostrada oddana jest już od 13 lat! A takie minimum to powinna być ścieżką rowerowa z chodnikiem już dawno. Przecież tam jechać rowerem to śmierć lub kalectwo. Jak to jest,że dojazd do pracy jest łatwiejszy do Chocznia, bo są ścieżki od Włocławka i dalej a do strefy niemożliwe! Chyba, że ktoś chce jechać kilkanaście km od Wieńca to tak.
2x2 4 km
11:34, 2025-07-03
Peugeot skasowany po zderzeniu z łosiem
Trzeba trochę myśleć jak się jedzie ,tyle się piszę o wypadkach zwierząt leśnych ale prędkość tylko się liczy a nie bezpieczeństwo.Kiedy kierowcy wezmą sobie do serca co ???
Asia 48
11:31, 2025-07-03
1 0
Bylem tam to jakas melina chlopie