Na koszykarskie emocje włocławscy kibice czekali bardzo długo, ale w końcu się doczekali. W pierwszym meczu Kasztalan Basketball Cup Anwil zmierzył się z King Szczecin i pokazał swoją moc. Podopieczni Mihevca wygrali 90:65.
Turniej o Puchar Kasztelana był zapowiadany jako pierwsza okazja do występu Anwilu w optymalnym, a przede wszystkim pełnym składzie. Niestety, na parkiecie zabrakło dwóch zawodników, którzy w teorii będą mogli stanowić o sile zespołu. Dejan Mihevc nie mógł skorzystać z usług Moore`a i Boosey`a. Pierwszy musiał odpocząć z uwagi na lekki uraz stawu skokowego, a drugi skarżył się na ból pachwiny.
Od początku mecz był bardzo wyrównany, a w pierwszej piątce rozpoczął m.in. Wojciech Tomaszewski. Młody zawodnik zagrał bardzo ambitnie, czego efektem były dwa szybkie faule. Z dobrej strony pokazał się Booker, który w ciągu pierwszych 10 minut zdołał zdobył osiem punktów. Solidnie grał także m.in. Sulima, Mielczarek i Lichodiej, który celną "trójką" przypomniał się włocławskim kibicom. Po pierwszej kwarcie było 18:15.
W drugiej kwarcie fani Anwilu oglądali bardzo wyrównaną grę. Obie drużyny popełniały co prawda sporo błędów, ale na tym etapie przygotowań nie powinno to dziwić. W ekipie rywali brylował m.in. Schenk, który w ciagu pierwszych 20 minut gry zdołał uzbierać 12 "oczek", a pod koniec tej odsłony spotkania na boisku w ekipie z Włocławka pojawił się między innymi młodszy z braci Plutów - Michał. Po 20 minutach tablica pokazywała remis 37:37.
Po zmianie stron King Szczecin wyszedł na kilkupunktowe prowadzenie. Gdy wydawało się, że rywale złapali rytm do głosu znów doszedł Anwil i szybko zremisował. Duża w tym zasługa m.in. Radicia, ale jeszcze większa Bookera. To on zaliczył niesamowitą serię, dzięki której włocławianie wyszli na solidne prowadzenie. Dość powiedzieć, że po 30 minutach spotkania miał on na swoim koncie już 28 punktów.
W czwartej kwarcie znów brylował Booker, a wtórowali mu solidny z dystansu Lichodiej i doświadczony Mielczarek. Swoją cegiełkę do zwycięstwa dołożyła też reszta zespołu i ostatecznie Anwil wygrał zdecydowanie 90:65. Najwięcej punktów rzucił Booker (30).
Anwil Włocławek King Szczecin 90:65 (18:25, 19:22. 28:22. 25:6)
Anwil: Booker 30, Sulima 14, Zamojski 11, Lichodiej 8, Radić 8, Pluta A. 8 Mielczarek 6, Pluta M. 3 Bogucki 2, Pluta M. 0, Tomaszewski 0, Piątek 0
King: Schenk 22, Davis 14, Kikowski 11, Melvin 9, Bartosz 7, Kobel 1, Zebski 1.
Dno20:56, 07.08.2020
Znowu daje znac o sobie..Panie DW zerknij czleku na punkty ktore podales w kazdej kwarcie i zdecyduj czy Szczecin mial w koncu 65 czy 75 punktow na swoim koncie?? I jeszcze jedno.To ilu w koncu Plutow wystapilo??Dwoch??To tez zerknij na punktacje poszczegolnych zawodnikow...Co Ty *%#)!& bierzesz gosciu powiedz💩
matrodis03:11, 08.08.2020
ĹEEXÍ.NÉŤ - niesаmowity sеrwis rаndkоwy dlа dоrosłych, którzy chcą znаleźć pаrtnera dо seksu
renanu08:57, 08.08.2020
ĹEEXÍ.NÉŤ - niesаmowity sеrwis randkowy dla dorosłych, którzy сhcą znaleźć pаrtnera do sеksu
Pyyyio09:51, 08.08.2020
Weźta się za robotę Nygusy.Szkoda czasu i pienindzy.HEHEHEHEHEHE
Maniekk19:18, 10.08.2020
Ale w Szczecinie bardziej od koszykówki cenią sobie Starkie.Butelka Starki dobrej zaczyna się 600 zł
Maniekk19:25, 10.08.2020
Wjazd do Szczecina to most od Zawiśla do J.Czarnego.Dla czego jeszcze niema chodnika dla pieszych i rowerów laskiem laskiem Grodzka Bobrowniki to jest nie wykorzystanie źródła rekreacji.Zrobić Włocławiakom aleję nad Wisłą starą drogą do ruin Zamku w Bobrownikach.Tylu bezrobotnych.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
1 4
Czemu się czepiasz? Pomyłka tylko w kwartach.A co tyczy Plutów to dwóch grało i zdobyło punkty.Co ci nie pasuje w zdobytych punktach?
3 2
Skoro czytac nie potrafisz to wyjasniam.
Wpisanych jest trzech Plutow:junior 8 pkt
mlodszy Michal 3 pkt i jeszcze raz zapewne Michal 0 pkt.
Sorry dla takiego jak ty ktory lyka wszystko co przeczyta w necie jak pelikan rybcie moze to byc tylko prostu pomylka (mimo ze DW myli sie tak niemal w kazdym swoim wpisie dotyczacym sportu) ale dla mnie jest to kolejny pokaz braku kompetencji i szacunku dla czytelnika.
Ktos tu juz pisal ze te nibydziennikarzyny z DD to miernoty i trudno sie nie zgodzic skoro ktos sumujac punkty zawodnikow za caly mecz nie potrafi wylapac ze zle rozliczyl punkty za kwarty.Dno i tyle ale e sam raz dla takich jak ty pelikanow👎
0 1
sam zacznij pisac. Bedzie rzetelnie, przejrzyscie i bez pomylek