Mateusz Morawiecki mówił w nagraniach o Polakach, że „mają zapierdalać za miskę ryżu”. Z dzisiejszej perspektywy ta wypowiedź świadczy raczej o wielkiej hojności rządzących, ponieważ od 29 października Polacy pracują ZA DARMO i o ryżu mogą sobie pomarzyć przekonuje radna Agnieszka Jura-Walczak, członkini Rady Krajowej .Nowoczesnej.
Inflacja we wrześniu wyniosła 17,2%. Za chwilę dowiemy się z GUS, ile wyniosła w październiku.
Ceny podstawowych produktów spożywczych rosną w zastraszającym tempie. Przez ostatni rok cukier podrożał o 106%, mąka o 48%, mięso drobiowe o 40%, olej o 40%, pieczywo o ponad 30% a opał aż o 176%. Każdy z nas odczuwa obniżenie realnego poziomu życia w związku z drożyzną, za którą w większości odpowiada polityka obecnego rządu.
Dzień 29 października jest symbolicznym DNIEM NIEWOLI INFLACYJNEJ. W skali całego roku inflacja 17,2% zabierze nam bowiem tak dużo realnej wartości naszych pieniędzy, ile zarobimy od dziś do końca roku
- tłumaczy Agnieszka Jura-Walczak.
Przykładowo, ktoś to zarabia miesięcznie 4000 zł, a w skali roku 48000 zł, traci ok. 8256 zł z powodu inflacji. Czyli pozbywa się DWÓCH równych pensji. Do końca roku pracuje już tylko na inflację!
Ile zarabiasz miesięcznie? | Ile zarabiasz rocznie? | Ile tracisz? |
3010 zł (pensja minimalna) |
36 120 zł | 6 212,64 zł |
4 000 zł | 48 000 zł | 8 256 zł |
5 000 zł | 60 000 zł | 10 320 zł |
6 000 zł | 72 000 zł | 12 384 zł |
7 000 zł | 84 000 zł | 14 448 zł |
8 000 zł | 96 000 zł | 16 512 zł |
9 000 zł | 108 000 zł | 18 576 zł |
10 000 zł | 120 000 zł | 20 640 zł |
Za taki stan rzeczy odpowiada PiS! Dane o inflacji bazowej, a więc takiej, która wynika z przyczyn krajowych, a nie zewnętrznych pokazują, ze wynosi ona 10,7%. Tę inflację wywołały władze krajowe, wydając w ciągu 3 ostatnich lat ok. 500 mld zł z długu, po prostu prowadząc nieodpowiedzialną politykę
- wylicza radna.
Oznacza to, że:
Dlatego, gdy zastanawiacie się, kto odpowiada za to, że do końca roku pracujecie tylko na inflację, odpowiedź jest prosta: to rząd PiS, który przez ostatnie lata wydawał pieniądze, których nie miał. Jesteśmy tu po to, żeby o tym informować, odkręcać propagandę płynącą z telewizji rządowej.
Rozliczmy za to rządzących w następnych wyborach!
PiS postawiło Polskę na krawędzi krachu finansowego. Nikt nie interesuje się obligacjami państwowymi. Mamy zablokowane środki z KPO. Wystarczy cofnąć deformę sądownictwa i te pieniądze popłyną strumieniem do Polski. Mowa nie tylko 260 mld zł z KPO. Pod znakiem zapytania jest 375 mld zł z Funduszy spójności UE, które możemy utracić z winy PiSu.
Realny deficyt sektora finansów publicznych w 2022 r. wyniesie 141 mld zł, a w przyszłym wg wyliczeń ekspertów FOR aż 206 mld zł. Tylko za odsetki od długów zaciągniętych w tych dwóch latach Polacy będą płacić odsetki o wartości blisko 30 mld zł rocznie!
Potrzebne są odważne decyzje, cięcia wydatków – zwłaszcza w instytucjach państwowych, które pożerają miliardy złotych z budżetu. W Kancelarii Premiera, W TVP, w Instytutach nadzorowanych przez władzę.
Należy jak najszybciej zainwestować w energetykę. W 2021 i 2022 r. Rząd zarobi ok 50 mld zł za sprzedaż praw do emisji CO2. Te pieniądze należy inwestować w sieci energetyczne i odnawialne źródła energii. Należy również natychmiast odblokować energetykę wiatrową.
Polacy nie zasługują na utratę swoich pieniędzy przez nieudolną politykę!