Zamknij

Maciej Maciak przekona wyborców? "Tego wywiadu nikt nie przeczyta, bo jest o demokracji"

Artykuł sponsorowany + 00:03, 25.03.2024 Aktualizacja: 08:19, 26.03.2024

O tanim prądzie, innych włocławskich politykach i przede wszystkim zbliżających się wyborach. O tym w ostatnim wywiadzie mówił Maciej Maciak, kandydat na Prezydenta Włocławka.

Za niecałe dwa tygodnie wybory, czy czuje Pan stres?

MACIEJ MACIAK: Żadnego stresu nie odczuwam. Nie mam powodów aby się stresować. Wszystko co deklaruję Włocławianom jest do zrealizowania i nie muszę się jąkać nad każdą obietnicą czy gdy zostanę prezydentem to dam radę, czy nie dam rady jej wypełnić. Gdyby u każdego polityka po tym jak wypowie bzdurę lub kłamstwo następował odruch ugryzienia się w język, to zapewne wielu miało by te języki poodgryzane i nie mogli by być już politykami i zarabiać na gadaniu. Myślę, że przy wypowiadaniu kłamstwa wydzielają się hormony dające dyskomfort, że obietnica nie będzie wypełniona. Stąd stres. Jak nie kłamiesz - nie masz stresu. Przebywałem z politykami i pamiętam wielokrotnie jak przy nagrywaniu wywiadu jedni potrafili się zastanowić, nad tym co maja powiedzieć a innym trzeba było uświadamiać, że wypowiadają obietnice bez pokrycia i coś może się nie udać. Co ciekawe ci co kłamali często byli wybierani. Widocznie ludzie tak lubią...

Korwin-Mikke wręcz otwarcie przyznał, że program wyborczy nie jest do realizowania, ale dla idiotów aby zagłosowali.

MACIEJ MACIAK: Tak powiedział i była to jedyna szczera deklaracja, a inni politycy nigdy tego nie przyznają. Ta deklaracja oczywiście pomimo szczerości i tak powinna dyskwalifikować Pana Mikke. Tę czerwoną kartkę, aby zawodnik zszedł z boiska oczywiście dajemy my wyborcy. Jak my jako sędziowie udajemy, że nie widzimy kłamców politycznych lub zapominamy o niewypełnionych deklaracjach to oznacza, że nie dorośliśmy do demokracji. Gdybyśmy byli konsekwentni w egzekwowaniu obietnic wyborczych, to włocławska scena polityczna wyglądałaby inaczej. Myślę, że tego wywiadu też nikt nie przeczyta bo jest o demokracji.

A jakie to te niewypełnione deklaracje włocławskich polityków?

MACIEJ MACIAK: Krzysztof Kukucki obiecywał: "godne zarobki dla pracowników obsługi szkół i przedszkoli", "Włocławskie Centrum Nauki", "PRZEJAZD nad torami łączący Toruńską z Promienną", "odbudowę ulicy Tumskiej", "przebudowę Placu Wolności", "osiedlowe punkty obsługi mieszkańców" i wiele innych. Gdzie te realizacje? Mało było ponad 5 lat kadencji? Niespodziewanie tę kadencję jako dodatkowy czas, wydłużył im Sejm z 4 do 5,5 roku. Przecież Lewica współrządzi Włocławkiem ostatnie ponad 7 lat! W tym czasie na pewno poprawiła się znacznie sytuacja faktycznego lidera Lewicy, przy którego inwestycjach miasto wydało dziesiątki milionów złotych uatrakcyjniając jego nieruchomości. Sadzą nawet setki klombów w przyległym do jego działki lesie! Po co takie koszty obsługi w miejscu gdzie prawie nikt nie chodzi, a w innych częściach miasta nie ma nawet jednego kosza na śmieci?

No, ale to już taka tradycja, że politycy nie wypełniają wszystkich obietnic wyborczych. Ważne, że coś robią!

MACIEJ MACIAK: Ha ha ha ha. Pamiętam ten slogan w kadencji prezydenta Pałuckiego - dziś w kontrze jak się wydaje do Lewicy Pana Grządziela reprezentowanej przez mojego konkurenta - Krzysztofa Kukuckiego. Wtedy Pan Pałucki, o którym jego ludzie mówili, że "coś" robi stracił władzę. Na tak ważnej funkcji jaka jest prezydent nie wystarczy tylko "coś" robić, bo efekty widać później w malejącej liczbie mieszkańców i spadku dochodów miasta na tle innych gmin. Ja obiecuje gospodarne zarządzanie od pierwszego dnia. Żadne tam pierwsze 100 dni na rozruch. Już po wyborach ma być czuć wzrost dobrobytu - choćby o tylko troszkę, ale wzrost! Jeśli tego nie wypełnię, to nie będę trzymał się kłami i pazurami stanowiska a zwolnię fotel prezydenta i wtedy mieszkańcy będą musieli ponownie podjąć mądrą decyzję. Nie mam w związku z tym stresu, że obiecam coś czego nie będę mógł zrealizować. Niech się stresują ci, którzy notorycznie obiecują rzeczy, których nie zrobią.

Obiecał Pan prąd po 40gr. za kilowatogodzinę. Pana kontrkandydat Krzysztof Kukucki zdaje się powątpiewać w taką możliwość?

MACIEJ MACIAK: Pan Kukucki niech zwoła debatę na ten temat i niech ja i on przedstawimy swoje argumenty. Ja wiem, że się da to zrobić, ale jedynie z poziomu prezydenta lub jego zastępcy. Obaj panowie prezydenci mieli dostatecznie dużo czasu, aby nam taki tani prąd załatwić. Wiemy, że na terenie Włocławka są ceny prądu po około 40gr., ale nie dla wszystkich. Jak to się dzieje, że ktoś kto produkuje prąd otrzymuje około 30gr. i sie to opłaca? My płacimy nawet po ponad 4zł za kWh!, Ale widzę, że na skutek mojej deklaracji niektórzy lokalni politycy uruchomili szare komórki i zaczęli o tym dyskutować. To dobrze, że zmusiłem ich do myślenia. Szkoda, że tak późno... Jeśli mi się nie uda załatwić nam prądu po 40gr. za kWh to się podam do dymisji i nie mam żadnej wątpliwości, że wielu zrobi wszystko aby mi się to nie udało. Ci ludzie nie będą zwracać uwagi na dobro mieszkańców i włocławskich firm w tym podkładaniu mi nogi. Dlatego potrzebujemy funkcji prezydenta, aby ten tani (choć na świecie jest jeszcze taniej) prąd móc pozyskać.

Nie ukrywam, że taki tani prąd dałby możliwość utrzymania włocławskich firm i etatów z tym związanych, czyli miasto by się nie wyludniało. Ale jak Pan ocenia swoje szanse na wygranie wyborów aby ten tani prąd móc wprowadzić?

MACIEJ MACIAK: Szanse są duże, ale przydała by się pomoc wszystkich Włocławian. Nawet tych, którzy do tej pory głosowali na inne partie. Dla przykładu: wyborcy PiSu muszą sobie zdawać sprawę, że ich kandydat ma szanse wejść do drugiej tury wyborów, ale jej nie wygra. Potwierdzają to wszystkie wyniki wyborów w naszym mieście jakie do tej pory się odbyły. Pytam więc wyborców PiSu: Dlaczego nie zagłosować na bezpartyjnego Macieja Maciaka w pierwszej turze i w ten sposób wzmocnić mój wynik, a po wyborach mieć wiceprezydenta? I tak Wasz kandydat nie wygra i stracicie wszystko! To samo dotyczy elektoratu Platformy Obywatelskiej. Dlaczego nie zagłosujecie na Macieja Maciaka, bo obecny prezydent z PO już tych wyborów nie wygra. Ma zbyt wielu kontrkandydatów kojarzonych z PO. Wolicie przegrać wszystko ryzykując to, że wasz kandydat nie wejdzie do drugiej tury? Podobnie jest z elektoratem lewicowym, który jest podzielony na dwa obozy. Moja prezydentura gwarantuje OKRĄGŁY STÓŁ i zakłada, że wspólnie wszystkie opcje pod bezpartyjnym prezydentem Maciejem Maciakiem bedą mogły poprowadzić Włocławek na scieżkę wzrostu! To dobra opcja dla wszystkich. Wystarczy tylko pomyśleć przy urnie wyborczej. Tylko bezpartyjny kandydat może być gwarantem, że jakaś jedna partia lub jej wpływowy członek, mając monopol władzy nie będą narzucali swoich głupich pomysłów.

Rzeczywiście była by to nowa jakość we włocławskiej polityce - taki "okrągły stół". Z Włocławkiem dzieje się coś bardzo złego. Na swoim Facebook'u opublikowała Pan analizę ekonomiczną Włocławka autorstwa dr Dylewskiego. tam ukazany jest dramat miasta w liczbach.

MACIEJ MACIAK: Tak. To straszne, a straszniejsza jest jeszcze bardziej wizja tego co przed nami gdy czegoś naprawdę nie zmienimy. Naszej sytuacji może tylko zaradzić bezpartyjny prezydent. Myślałem na tym wiele lat i gdybym miał jakąkolwiek pewność, że prezydent partyjny nas uratuje sam bym na niego zagłosował. Niestety jest to niemożliwe. Dr Dylewski w swojej analizie popełnił kilka drobnych błędów rzeczowych, ale co do zasady ma rację - Włocławek upada. Mam osobista satysfakcję, gdyż Pan Dylewski polubił jeden z komentarzy, w którym przedstawiono mnie jako jedynego sensownego prezydenta miasta. Myślę, że to nie przypadek, gdyż moje analizy gospodarczo-polityczne są wysłuchiwane przez wiele poważnych ludzi w Polsce. jeśli Pan dr. Dylewski także słucha tych analiz - to polubienie mogło nie być przypadkowe. Zatem bardzo dziękuje za uznanie, ale najważniejsze jest wyborców przy urnach. Wygramy jako mieszkańcy jak zrozumiemy jakie możliwości daje demokracja! niestety są ludzie, którzy tę demokrację gwałcą i wybory po prostu chcą kupić dużymi kwotami pieniędzy. jaki los Nas czeka gdy wygrają?

Materiał wyborczy KWW Macieja Maciaka

(Artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%