Już w tym tygodniu odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich we Włocławku. Zdecydowanym faworytem jest Krzysztof Kukucki, który gwarantuje realizację programu Lepszy Włocławek.
W niedzielę, 21 kwietnia włocławianie pójdą do urn i zdecydują o przyszłości naszego miasta. Zgodnie z wynikami pierwszej tury - aż 71 proc. mieszkanek i mieszkańców Włocławka wyraziło chęć zmiany.
Kandydat na prezydenta Krzysztof Kukucki uzyskał ponad 41% głosów co oznacza, że wygrał zdecydowanie pierwszą turę wyborów.
Za Krzysztofem Kukuckim stoją mieszkanki i mieszkańcy Włocławka, którzy chętnie rozmawiają z nim na ulicach naszego miasta. Różnica pomiędzy nim, a jego kontrkandydatem polega na tym, że Krzysztof Kukucki przez całą poprzednią kadencję otwarty był na dialog z mieszkańcami, zarówno ten pozytywny jak i ten krytyczny, który wskazywał mu obszary wymagające interwencji.
Ważne jest też to, że Kukucki nie musi szukać wsparcia wśród polityków z Warszawy, którzy w ostatnich dniach tak tłumnie przyjeżdżają do naszego miasta.
W czasie, gdy pełnił funkcję zastępcy prezydenta Włocławka ds. inwestycji wspólnie z zespołem skutecznie pozyskiwał środki na realizację nowych dróg, budynków i innych niezbędnych inwestycji infrastrukturalnych i społecznych w naszym mieście. Łączna kwota, którą udało się pozyskać to ponad 224 431 000,00 zł.
Jak widać to nie układy koleżeńskie w Warszawie, a umiejętność poszukiwania środków, tworzenia koncepcji, opracowywania wniosków oraz motywowania i ukierunkowywania współpracowników na określone cele stanowi gwarancję pozyskania różnego rodzaju dofinansowań.
Włocławska Lewica jest drugą siłą polityczną w naszym mieście. W wyborach do Rady Miasta Lewica zdobyła blisko 27 proc. głosów i wprowadziła aż 8 radnych. W 23-osobowej radzie to duży sukces.
Jeszcze większym poparciem cieszy się Krzysztof Kukucki, który w pierwszej turze wyborów na prezydenta dostał aż 41,4 proc. głosów włocławianek i włocławian.
Nie zapominajmy, że Lewica ma także swoją reprezentację w rządzie Koalicji 15 Października. Z ramienia Lewicy jest wicepremier Krzysztof Gawkowski, w przyszłym roku Włodzimierz Czarzasty zostanie Marszałkiem Sejmu, oprócz tego w rządzie zasiada 4 ministrów i 16 wiceministrów.
Obecny włodarz przekonuje, że to on jest gwarancją napływu pieniędzy do Włocławka. Gdyby jednak rzeczywiście tak było to pieniądze od rządu do Włocławka zaczęłyby już płynąć po 13 grudnia, gdy powstał nowy rząd. Jak widać do tej pory Marek Wojtkowski skupił się na obiecywaniu, że jakieś środki będą (nie wiadomo jakie) dopiero w trakcie kampanii wyborczej.
Sugerowanie, że wybór Kukuckiego na prezydenta miasta wstrzyma napływ środków jest elementem brudnej kampanii ze strony Platformy Obywatelskiej, którą obserwujemy od samego początku.
Krzysztof Kukucki wykazał się skutecznością. Mimo wielu przeszkód udało mu się wdrożyć rozwiązania, które zawarł w swoim programie w 2018 r. szczegółowo również się z nich rozliczył na początku tej kampanii, a które w swojej kampanii obecnie wykorzystuje urzędujący prezydent.
