Zamknij

Czy wywoływanie zdjęć online jest tak szybkie, jak w salonie? Sprawdziliśmy

art. sponsorowany + 12:48, 14.03.2025 Aktualizacja: 12:56, 14.03.2025

Wiele osób zapragnęło wrócić do tradycyjnej formy eksponowania i przechowywania zdjęć. Ma to zapewne związek z tym, że w chmurze przechowujemy setki albo tysiące fotografii, wobec czego te naprawdę wyjątkowe warto zachować w fizycznej formie. Sprawdzamy, czy wywoływanie zdjęć online jest naprawdę tak szybkie, jak w salonie – a może jeszcze szybsze…?

Jak wygląda tradycyjne wywoływanie zdjęć w salonie?

Aby wywołać zdjęcia w tradycyjny sposób, najpierw musisz znaleźć okoliczny salon i do niego dotrzeć. Następnie czeka Cię potencjalne stanie w kolejce i konsultacja z pracownikiem dotycząca wymiarów, rodzaju papieru i innych kwestii.

Później musisz przekazać pracownikowi nośnik, np. dysk albo pendrive oraz poczekać na realizację zamówienia. Faktem jest, że niektóre salony oferują wywoływanie ekspresowe, które i tak trwa kilkanaście minut albo kilka godzin. Jeżeli jednak wybierzesz miejsce o dużym obłożeniu, być może poczekasz nawet kilka dni, co generuje konieczność ponownego udania się do salonu.

Wad takiego rozwiązania jest kilka. Pierwsza to konieczność dostosowania się do godzin otwarcia salonów, które mogą często kolidować z Twoimi godzinami pracy. Druga – konieczność osobistego stawienia się, często okupiona na przykład staniem w korku.

Wywoływanie zdjęć online wydaje się nieco lepszą metodą – za moment dowiesz się, dlaczego!

Wygodne i szybkie wywoływanie zdjęć online

Wywoływanie zdjęć online ma na dzień dobry jeden ogromny plus – możesz dokonać tej czynności w dowolnym momencie, który Ci odpowiada, choćby w środku nocy. Musisz znaleźć platformę (co zajmuje tyle samo czasu, co znalezienie salonu) i przesłać zdjęcia (analogicznie do przekazania ich pracownikowi na nośniku).

Dopasowanie formatów, edycja zdjęć i wybór papieru to Twoja decyzja i trwa tyle, ile chcesz – nie musisz oczekiwać na wolnego pracownika, nie masz żadnej presji czasowej i stresującej obecności innych osób w kolejce.

Następnie podajesz adres i wybierasz opcję dostawy, np. paczkomat czy kurier. Gotowe – na zdjęcia poczekasz kilka dni, choć zdarza się, że możesz skorzystać z szybkiej wysyłki i fotki trafią do Ciebie w 24 godziny.

Wadą rozwiązania jest fakt, że musisz wszystko zrobić samodzielnie, choć dla wielu osób jest to jednak zaleta. Nie musisz rozmawiać z pracownikiem, możesz skorzystać z pomocy agenta online albo skonsultować się z firmą mailowo w razie wątpliwości.

Sprawdziliśmy, że czasowo wywoływanie zdjęć online wypada zdecydowanie lepiej. Oszczędność w postaci braku konieczności osobistego udania się do salonu jest nieoceniona. W dużych, zakorkowanych miastach może to oznaczać nawet kilka godzin (!) zaoszczędzonych na całym procesie.

Dodatkowo edytory online pozwalają Ci na większe możliwości personalizacji niż te dostępne w salonach. Okazuje się też, że wywoływanie zdjęć online bywa po prostu tańsze, co warto uwzględnić, jeżeli chcesz otrzymać dużą ilość odbitek.

Życzymy powodzenia i podejmowania dobrych, wygodnych wyborów!

(art. sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%