Marynarze z Polski stanowią wyjątkowo dużą grupę osób zatrudnionych na statkach na całym świecie. Są cenieni ze względu na swoje doświadczenie i sumienność, a armatorzy z uznaniem wypowiadają się także na temat poziomu edukacji, jaki są dziś w stanie zaproponować uczelnie morskie znajdujące się w naszym kraju.
Praca dla zagranicznego armatora wiąże się często z szansą na zarobek, na jaki w Polsce nie można byłoby liczyć, jest więc uważana za szczególnie atrakcyjną. Osoba planująca jej podjęcie musi jednak liczyć się z tym, że poza wolą zatrudnienia i wiedzą niezbędne będzie jej także międzynarodowe świadectwo zdrowia.
Jak je zdobyć? Okazuje się, że nie każdy zakład medycyny pracy może nam w tym pomóc.
Choć międzynarodowe prawo morskie charakteryzuje się wysokim stopniem uszczegółowienia, a jego przestrzeganie leży w interesie niemal wszystkich użytkowników wód, dokumenty niezbędne do podjęcia pracy przez marynarza ciągle wywołują spore kontrowersje. Najwięcej zamieszania dotyczy właśnie międzynarodowego świadectwa zdrowia, okazuje się bowiem, że bardzo często sami armatorzy nie są w stanie precyzyjnie określić, o jaki dokument im chodzi.
Pierwszym krokiem prowadzącym do uzyskania odpowiedniego dokumentu jest więc ustalenie, jakie świadectwo wchodzi w grę. Najczęściej jest to dokument ustandaryzowany (jego wzór obowiązuje od roku 2013 i to właśnie on znajduje się w centrum zainteresowania armatorów), może się jednak okazać, że konieczne jest uzyskanie świadectwa zgodne z przepisami krajowymi.
Co ważne, przeważnie kluczowe znaczenie ma to, pod jaką banderą pływa statek, na którym pracować ma polski marynarz, możemy więc usłyszeć choćby o liberyjskim, norweskim, czy też honorowanym przez Belize świadectwie zdrowia.
Marynarze przeważnie sami są mieszkańcami polskich „miast portowych”, szukając odpowiedzi na pytanie o to, gdzie zrobić międzynarodowe świadectwo zdrowia, należy więc liczyć się z tym, że najwięcej tego rodzaju placówek mieści się w Szczecinie oraz w Trójmieście.
Nie oznacza to, oczywiście, że dokumentu nie można uzyskać także w innych częściach kraju. Tu jednak zalecana jest daleko idąca ostrożność. Profesjonalny armator nie zatrudni nikogo, kto przedstawi losowe wyniki badań oraz dokument wystawiony w języku polskim, przeważnie dla niego niezrozumiałym.
Nie warto więc korzystać z usług podmiotów, które nie specjalizują się w międzynarodowych świadectwach zdrowia dla marynarzy, starają się jednak przekonać osoby zainteresowane swoimi usługami, że także ich oferta jest interesująca, bo zgodna choćby z wymogami polskiego prawa.
Staranie się o wystawienie świadectwa zdrowia przez profesjonalistę ma jeszcze jedną zaletę. Przeważnie posiada on uprawnienia do wystawiania świadectw wymaganych przez różnych armatorów. Gdy więc okaże się, że niezbędne jest wystawienie zaświadczenia w oparciu o inny wzór, zwolni nas to z obowiązku wykonywania badań po raz kolejny i marnowania czasu na szukanie kolejnego lekarza medycyny pracy.
Więcej informacji znajdziesz na http://hms-assistance24.com/
