Na Wilgi w Michelinie znów źle: "Kierowcy zmuszeni do codziennego niszczenie samochodu" [LIST DO REDAKCJI]

Tutaj to nie jest źle czegoś takiego jak na żytniej 60 i koło domu dziecka to już dawno nie widzieliśmy. dziura goni dziurę. Szkoda że tam nie mieszka żaden radny bo na pewno ulica dawno byłaby zrobiona, a tak? Do kogo w ogóle należy obowiązek łatania tych jezdni??

Ten, który wymyślił drogę jednokierunkową to prawdziwy dzban, mówiąc najdelikatniej, stan umysłu zero.

To jest tak jak historyk z politologiem biorą się za rządzenie miastem.

Nie znam planów zagospodarowania, ale mnie to na chodnik bardziej wygląda niż ulicę 🤣

I tak powinniście się bardzo cieszyć!
To i tak dobrze, że Władza Ratuszowa nie żąda od was OPŁATY za korzystanie z publicznie dostępnej drogi za dojazd! Tak!
Nie żartuję! To jakiś horror w naszym Mieście.
Bezprawie - jak na Dzikim Zachodzie!

na geoportalu można sprawdzić że działka 2150-48/5 ma około 4 metry szerokości trudno zrobić tam drogę dwukierunkową , chyba że oddacie część działki 2160-2/1 , no ale trzeba by zrezygnoawć z parkingu

Na Kazika przy ul.Polnej (gdzie poczta) to są dopiero dziury ! Czegos takiego nigdzie nie widziałam. Warto by uwiecznić ten skandaliczny stan i zgłosić do jakichś mediów.

Jakie bloki, taka ulica....Czego oczekiwać....

Ten kto wymyślił tą kostkę dziurawkę na droge to jest dopiero dzban, niech u siebie pod domem zrobi taki dojazd! Nie da sie po tym jechać są takie wibracje i auto wpada w taki rezonans ze chce sie rozsypać jeden wielki huk! Zawieszenie co roku do wymiany.Wszędzie robia asfalt na michelinie - A tu nieeee , nie dosyć ze droga ma 3 m i wyrastają z niej słupy to jeszcze innowacje trzeba wprowadzić, Robia plan przestrzennego zagospodarowania i chcą rozwalić płoty ludzią na ul Cienistej bo za wąsko , a tu kupa miejsca i nie można. Nie moge zrozumieć o co w tym chodzi

Gdyby tą kostkę przynajmniej ułożyli zgodnie ze sztuką, by na moment oddania inwestycji nie byłaby już uszkodzona to jeszcze można by było zrozumieć tą "inwestycje". Niestety lux -dom niewłaściwie ułożył podkład pod kostkę przez co znaczna część kostki jeszcze przed zdjęciem taśm ostrzegawczych zaczęła się przemieszczać i pękać. Zasypanie jej też pozostawia wiele do życzenia, nie powinna być zasypywana materiałem o tak dużej średnicy, tylko znacznie drobniejszym tłuczniem, a przede wzyzstkim znacznie dokładniej.
Ale czego można było się spodziewać po rak "profesjonalnej ekipie".

Gorzej, że ktoś z urzędników na to pozwolił i odebrał taką drogę- może dostał jakieś benefity za przymknięcie oka ?

A może my mieszkańcy czegoś nie wiemy i mimo, że droga jest oddana do użytku to nie została odebrana a firma ją robiącą została zmuszona do jej naprawy w ramach gwarancji ?

W Łodzi za świadome utrudnienie właścicielom -mieszkańcom dostępu do swojej działki (domu , mieszkania , podwórka parkingu ) sąd obciążył odpowiedzialnością projektatnta i....inspektora nadzoru . Może mieszkańcy niech o takim rozwiązaniu pomyślą ?????

Merytoryczny list, co się nie zdarza często. Wyższy poziom niż wszystkie artykuły DD razem wzięte.

Władze miasta są nieudolne, ale usilne dla siebie patrz jednoosobowa sala i zapis na operację w szpitalu bez czekania kilkanaście miesięcy pana z Dąbia i jego 4 posady plus jeszcze 5 w partii i wycieczki na mecze jako to co powinien robić włodarz który nie mieszka w mieście to i ma gdzieś winde w tunelu czy zegar....

Kwalifikacja prawna postępowania to artykuł 163, paragraf 1, pkt 3 kodeksu karnego: "Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać: eksplozji materiałów wybuchowych lub łatwopalnych albo innego gwałtownego wyzwolenia energii, rozprzestrzeniania się substancji trujących, duszących lub parzących, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8".

Nikt was nie przymusza do jazdy autem, można przecież jeździć rowerem i nie będzie problemu

Ulica wilgi to cyrk na kółkach. Niekącząca się historia . Nadaje się na reportaż do Jaworowicz. Poprawili Wilgi co moim zdaniem, zostały utopione pieniądze w błoto . Teraz nie da się jeździć ulica Cienista do Brzezinowej . Jedna wielka porażka.

Na Polnej koło poczty to nawet rowerem ciężko przejechać, dziwne że Poczta Polska ma tam parking i tak dba o swe samochody. Kierowcy wolą przejechać kilometr przez rondo na Kazimierza niż te fatalne 300 metrów wstydu.

NA ROWER! I nie marudzić! Luksusowo autem to jeszcze źle i narzekają.

Teraz płaczą ale jak kupowali tam dziurę w ziemi to nie widzieli że nie ma drogi i nie jest pewne czy będzie?

Dlaczego to rowerzyści nie narzekają a kierowcy zawsze? Ciekawe. Doopy wam się nie chce ruszyć!

We Włocławku kierowców zaczyna się traktować jak chłopców do bicia. Ostatnio zmusza się nas do niszczenia aut na montowanych co krok progach i wyniesionych przejściach dla pieszych. Kogoś chyba tam porąbało w urzędzie. Niszczenie aut, dodatkowy hałas, większa emisja spalin przy hamowaniu i przyśpieszaniu za progiem. To miasto wymaga szybkiej zmiany władz na przyjazną ludziom a nie jakichś lewaków nienawidzących samochodów i kierowców.

Psem 💩 chodźcie i te dziury będą zatkane w miarę szybko dobrym materiałem

Czy ktoś może zająć się kierowcami, którzy jeżdżą ulica Wilgi pod prąd... Był znak, że droga jednokierunkowa i zniknął po dwóch dniach, został tylko słupek .. Teraz mieszkańcy jeżdżą jak chcą i kwestia czasu kiedy dojdzie do wypadku na skrzyżowaniu z Mielęcińską...