Mieszkańców spółdzielni mieszkaniowych czekają duże zmiany. Nowelizacja ustawy przygotowana przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii może znacząco wpłynąć na funkcjonowanie wspólnot. Jakie będą konsekwencje dla lokatorów?
Łatwiejsze przekształcenia własnościowe
Jednym z kluczowych punktów nowelizacji jest ułatwienie mieszkańcom przekształcenia lokali na własność. Do tej pory niektóre spółdzielnie blokowały lub przeciągały ten proces. Nowe przepisy dają lokatorom możliwość szybszego dochodzenia swoich praw w sądzie. Jeśli spółdzielnia unika wydania oświadczenia, sprawa będzie rozstrzygana w trybie procesowym, w innych przypadkach obowiązywać będzie tryb nieprocesowy – ma to uprościć procedury.
Nowe przepisy oznaczają, że mieszkańcy będą mogli skuteczniej walczyć z bezczynnością spółdzielni, a przekształcenia staną się prostsze i bardziej przejrzyste.
Nowelizacja wprowadza ograniczenia dotyczące pełnomocników na walnych zgromadzeniach spółdzielni. Do tej pory członkowie mogli przekazywać swoje pełnomocnictwa dowolnym osobom, co prowadziło do prób przejmowania kontroli nad decyzjami spółdzielni.
Teraz pełnomocnikiem będzie mogła być tylko osoba bliska, np.: dziecko, rodzeństwo, małżonek, partner życiowy.
Dodatkowo zlikwidowana zostanie możliwość organizowania zgromadzeń online. Ministerstwo argumentuje to koniecznością zapewnienia wszystkim członkom równych szans w podejmowaniu decyzji.
Wspólnoty mieszkaniowe często borykają się z problemem nieuregulowanych terenów – brakiem dróg dojazdowych czy niedostosowaniem gruntów do wymogów budowlanych.
Nowelizacja pozwoli uprościć procedury zakupu sąsiednich działek. Zarząd wspólnoty będzie mógł podejmować decyzje o nabyciu gruntów na podstawie pełnomocnictwa od mieszkańców, co usprawni gospodarowanie przestrzenią osiedlową.
Zmiany obejmą również zarządzanie garażami, które dotychczas były osobnymi lokalami użytkowymi. Zgodnie z nowymi przepisami, ich administracja zostanie przekazana wspólnocie mieszkaniowej, niezależnie od formy zarządu.
Właściciele garaży będą wspólnie decydować o: ustalaniu wysokości opłat, remontach i konserwacji, planowaniu inwestycji. Ma to zapewnić lepszą organizację i stan techniczny tych przestrzeni.
Lokatorzy powinni śledzić zmiany, ponieważ mogą one wpłynąć na ich prawa i obowiązki jako członków spółdzielni.
0
0
0
0
0
0
A kiedy 09:13, 17.02.2025
Odpartyjnienie tych przechowalni PZPR ? Kiedy to spółdzielcy będą decydować o kosztach i zakupach przetargach a nie kolesie prezesów ?
obywwatel 19:42, 17.02.2025
a kiedy zwroca nam spoldzielnie pieniadze ktorzy wykupily za duza kase a roznie pomiedzy tymi co kupily za 1 tysiadz zlotych .kiedy to nastapi .bo juz w innych miastach lokatorzy walcza .
Radny w spółdzielni12:39, 21.02.2025
Po pierwsze, najpierw muszą członkowie spółdzielni zacząć się interesować sprawami spółdzielni, być aktywnym i czuwać nad tym co się w spółdzielni dzieje. Nie dać się manipulować i ogłupiać monologami zarządów i i nic nie robiących rad nadzorczych. Ważne że co miesiąc wpływa im na konta pensja.
Ważne, aby ludzie chcieli w końcu przekształcać swoje prawa do lokalu w odrębną własność i zrozumieli w końcu że mieszkanie własnościowe nie jest ich własnością lecz majątkiem spółdzielni. Dopiero po przekształceniu w odrębną własność stają się prawdziwymi właścicielami i spółdzielnia już nic do tego nie ma. Popłacili kiedyś mi śliczne kwoty na te własnościowe, a nadal mają tylko ograniczone prawo a nie własność. Ludzie zadbajcie o swój dorobek życia i swoich przyszłych spadkobierców.
Po drugie, zmiany powinny dotyczyć usunięcia z ustawy zapisów dot udziału i głosowań on-line nie tylko na walnym zgromadzeniu ale też zakazać Radom nadzorczym takich możliwości, bo tym sposobem też przepychają swoje interesiki. Taka możliwość powinna obowiązywać tylko w okresie pandemii. Poza nią tylko udział stacjonarny. Dzięki niespójnym przepisom i bardzo ogólnym zapisom ustawy cwaniaki znajdują "furtkę" żeby przegłosować swoje niecne plany. Radni też wymyślają jakieś pełnomocnictwa między sobą i manipulują głosowaniami. Czas to ukrócić, bo decydują o ważnych sprawach spółdzielni nie mając do tego żadnego wykształcenia ani doświadczenia zawodowego. Najczęściej to grupy emerytów i rencistów, którzy tylko chcą zabić swój wolny czas i poprawić status finansowy. Pracy w radzie zero bo na niczym się nie znają. Przyklepują wszystko co się im podsunie.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
4 0
Może jeszcze raz, ale po polsku