POŚCIG w centrum Torunia! Uciekinier wyrzucał dowody w trakcie biegu

Na skrzyżowaniu ulic Żwirki i Wigury oraz Szosy Chełmińskiej w Toruniu doszło do pościgu za kierowcą osobowego fiata, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Jak to się skończyło?

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w minioną niedzielę (22 czerwca). Jak informuje toruńska policja, funkcjonariusze z komisariatu Śródmieście wydali polecenie zjazdu w bezpieczne miejsce, jednak kierowca zignorował sygnały i zaczął uciekać.

Po przejechaniu kilku ulic mężczyzna porzucił samochód i kontynuował ucieczkę pieszo.

- W trakcie biegu funkcjonariusze zauważyli, że mężczyzna odrzuca zawiniątko foliowe, które jak się później okazało zawierało porcję marihuany

- mówi mł. asp. Sebastian Pypczyński z KMP Toruń

Po krótkim pościgu mundurowi obezwładnili 32-letniego mieszkańca Torunia. Jak ustalili, zatrzymany mężczyzna miał dożywotni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Trafił do policyjnej celi.

We wtorek (24 czerwca) usłyszał trzy zarzuty: prowadzenia pojazdu mimo sądowego zakazu, niezatrzymania się do kontroli oraz posiadania środków odurzających. Prokurator zastosował wobec niego poręczenie majątkowe, dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.