Nie od dziś trwa spór między kierowcami, czy wjeżdżając na rondo trzeba używać lewego kierunkowskazu? Jedni używają, inni nie. Różnie uczą także w szkołach jazdy. Kto ma rację?
Przy każdym rondzie we Włocławku można zaobserwować kierowców, którzy wjeżdżając na rondo korzystają z lewego kierunkowskazu oraz takich, którzy nie korzystają. Którzy z nich łamią przepisy? Trudno to jednoznacznie określić.
- Wjeżdżając na rondo korzystamy z lewego kierunkowskazu gdy będziemy na rondzie skręcać w lewo lub zawracać – powiedział Grzegorz Stępień, pełniący obowiązki egzaminatora nadzorującego w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego we Włocławku. - W ten sposób sygnalizujemy, że będziemy zmieniać kierunek ruchu.
Sprawa korzystania z kierunkowskazów na rondzie jest jeszcze bardziej skomplikowana. Jak się okazuje, według przepisów, jadąc na rondzie prosto nie musimy sygnalizować zjazdu z ronda prawym kierunkowskazem.
- Rondo jest skrzyżowaniem, więc jadąc prosto według przepisów nie trzeba sygnalizować tego kierunkowskazami – wyjaśnia Grzegorz Stępień. - Przyjęło się jednak, że kierowcy sygnalizują zjazd z ronda prawym kierunkowskazem, co znacznie wpływa na poprawę płynności ruchu i podnosi kulturę na drodze. Dlatego my podczas egzaminów nie uznajemy za błąd sygnalizowanie prawym kierunkowskazem zjazdu z ronda, nawet gdy jedziemy prosto.
Jednak gdy jadąc na rondzie w prawo lub prosto przy wjeździe włączymy lewy kierunkowskaz nie możemy już liczyć na taryfę ulgową u egzaminatora. Takie zachowanie uznane zostanie za błąd.
Podsumowując: wjeżdżając na rondo korzystamy z lewego kierunkowskazu tylko gdy będziemy skręcać w lewo lub zawracać. Zjeżdżanie z ronda wypada zawsze sygnalizować prawym kierunkowskazem.
0
0
0
0
0
0
19 55
Panie Stępień , rondo nie jest skrzyżowaniem . Od jutra kierowcy skrzyżowanie przy TESCO, przy Młynie , będą traktować jako rondo. Po drugie to jaki jest cel budowania ronda ?. 18:42, 18.07.2013
46 67
Jak mozna na rondzie skrecac w lewo??? 18:47, 18.07.2013
34 31
"Panie Stępień , rondo nie jest skrzyżowaniem" - jasne, przecież wiadomo, że buduje się je na prostej drodze tylko po to, żeby umilić kierowcom monotonię jazdy. 19:37, 18.07.2013
18 19
Zacznij prenumerować "Motor" i oglądać audycje drogowe w Tvn Turbo. Więcej się tedy nauczysz. Na rondzie można(!) skęcać w lewo i trzeba mawet włączać wtedy migacz, ale nie dotyczy tego wyjaśnienia w tym artykule. Ten pan egzaminator - to musi być nie byle jaki "orzeł".
Ciekawe dlaczego ten egzaminator nie wspomniał o jeździe na rondzie turbinowym? :) 20:12, 18.07.2013
27 11
Rondo to skrzyżowanie o ruchu okrężnym, a skrzyżowania np. Wronia-Okrzei to skrzyżowanie z wyspą. Na rondzie używamy lewego kierunkowskazu i jedziemy środkiem, gdy chcemy skręcić w lewo lub zawrócić. Zjeżdżamy ze środka dopiero przy wylocie-celu a nie "jak będzie zator" i oczywiście sygnalizujemy prawym kierunkowskazem opuszczenie ronda. Gdy jedziemy prosto, sygnalizujemy tylko zjazd.
Polecam poczytanie o rondzie turbinowym :) 20:36, 18.07.2013
17 35
Przestańcie kierowcom mieszać w głowach.Od kiedy to na rondzie można zawracać?Jeżeli mamy takich niedouczonych egzaminatorów to nie ma się co dziwić.W Holandii czy w Niemczech stosuje się ronda zamiast sygnalizacji świetlnej i to usprawnia ruch.Tutaj kierowcy kierowcy używają prawych kierunkowskazów przy zjeździe z ronda/lewych chyba używają w Anglii? 20:40, 18.07.2013
25 30
Rondo jest to skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Wykonując manewr skrętu w lewo, prawo bądź zawracania na rondzie mamy obowiązek sygnalizowania. Nic się nie mówi na temat sygnalizowania podczas opuszczania ronda. Art. 2 prawo o ruchu drogowym wyjaśnia co to jest skrzyżowanie ale nie ma w nim nic na temat ronda (trzeba to brać na logikę). Skrzyżowania przy Tesco, młyn to skrzyżowania o ruchu okrężnym. I tu Pan Stępień ma rację.Z powyższych komentarzy wynika jakich mamy wspaniałych kierowców. 20:43, 18.07.2013
13 8
Ja ci postawilem minusa, bo dla mnie skrzyżowanie przy "Młynie" lub " Rondo Solidarności" jest skrzyżowaniem dwujezdniowym! Mnóstwo jest takich skrzyżowań w wielkich miastach. I nie nazwę tego skrzyżowaniem o ruchu okrężnym. 21:07, 18.07.2013
13 12
pan Stępień to git egzaminator dwa razy u niego oblałam a za trzecim razem zdałam :D troszeczkę jesteście wszyscy śmieszni ;d jak tak świetnie umiecie jeździć to jeździjcie zamiast dodawac głupie komentarze :) 21:08, 18.07.2013
13 13
Gratuluje pomysłowości: "...skrzyżowanie z wyspą". Nie wpadlbym na takie okreslenie. :))))))))) hahah. 21:09, 18.07.2013
7 9
Ciekawe, czy potraficie przejechać przez rondo, które ma aż trzy pasy (zewnętrzny, środkowy i wewnętrzny), i z którego jest łącznie 7 zjazdów (lub więcej)? Na takim rondzie trudno jednoznacznie określić, gdzie jest tor jazdy na wprost. Takie ronda są w dużych miastach świata ? niekoniecznie we Włocławku czy Warszawie. Przepisy i zasady przejazdu przez takie ronda ?molochy?, jak i przez te małe włocławskie, muszą być jednoznaczne i są. ?qw? ma rację ? przepisy i logika nakazują przejazd przez rondo dokładnie tak, jak on podaje. 21:33, 18.07.2013
16 3
Rondo jest wtedy, gdy stoi przed nim znak drogowy C-12. To wszystko. 21:39, 18.07.2013
13 0
skrzyżowanie dróg przy TESCO nie jest ronedem!!! to zwykłe skrzyżowanie!!! 22:35, 18.07.2013
4 3
No proszę... Specjalista od korkowania ronda...:D Gdyby tak było jak piszesz, to byłoby fajne zamieszanie. :) 22:46, 18.07.2013
2 9
Po cholere w ogole uzywac swiatel na rondzie? Zbyt duzo biurokracji, urzedniczej paplaniny. Szkoda czasu wszystkich i pieniedzy podatnika na takie beznadziejne dyskusje, ma być prosto i jasno bez wchodzenia w jakieś akademickie, prawnicze dyskusje. 01:27, 19.07.2013
35 4
ciekawe czy pan "egzaminator" wiedziałby czy skręca na rondzie jak to napisał w lewo gdyby jechał nim pierwszy raz i nie widział w którym miejscu jest wylot drogi w którą zjeżdża. Teoria którą głosi może się sprawdzić w przypadku dwóch dróg krzyżujących się pod kątem prostym na środku których jest rondo. A co z rondami o wielu wylotach? Który wylot będzie w lewo? Paranoja i ambicje grzebiących w tym co sprawdzone i jasne dla wszystkich powoduje takie bzdurne interpretacje przepisów, a przecież rondo to nic innego jak droga jedno lub kilkujezdniowa zawinięta na kole lub owalu z której każdy zjeżdża W PRAWO ! na której nie ma możliwości jazdy w innym kierunku, a lewy kierunkowskaz oznacza zamiar zajęcia lewego pasa i nic innego. Trochę wyobraźni wystarczy i nikt mi nie powie, że będąc w obcym mieście będzie pewnym w jakim kierunku będzie zjeżdżał z ronda, a co za tym idzie używanie lewego kierunkowskazu jest kolejnym idiotycznym wymysłem pozwalającym na oblanie zdającego egzamin u Pana Stępnia i jemu podobnych... 07:37, 19.07.2013
35 6
kat ma racje, a włocławscy egzaminatorzy już od dawna pokazują swoją małostkowość i niedouczenie.
kierunkowskazu na rondzie używamy tylko przed zjazdem, którym chcemy opuścić rondo, i to prawego, lewy służy tylko do sygnalizacji zmiany pasa na rondzie wielopasmowym!!
mieszajcie tak dalej w głowach kierowcom, a później są kwiatki na mieście, jakich świat nie widział. 08:34, 19.07.2013
10 3
najlepiej to jeżdżą na rondzie falbanka z pasa wewnętrznego sobie skręcają w prawo:) 10:33, 19.07.2013
5 7
to znaczy ,że jak będę chciał wjechać na wysepke to mam włączyć wszystkie migacze ? No bo jeśli lewy oznacza jazdę na wprost.... 14:30, 19.07.2013
18 3
no cudo po prostu, skoro ruch odbywa się w prawą stronę to chyba lewy nie jest potrzebny, przynajmniej ja zabraniam używania go. Jesli kursant chce jechac pod prąd to prosze bardzo - nie takie rzeczy widziałem :) dyskusja służy tylko zwiększeniu ilości egzaminów i zarobków na egzaminach :) obowiązkowo kierunkowskaz prawy przy zjeździe , lewy nie niesie żadnego sensownego przekazu - jak czekam na wjazd to albo widzę ze zjeżdżasz i wciskam sie, albo czekam na to aż przejedziesz jak jedziesz bez kierunku. A co mówi mi lewy? ze jade po rondzie? poza tym zgadzam się ze na 7 wylotowym rondzie troszkę trudno powiedzieć gdzie jest lewo. nieprecyzyjny przepis a egzaminator stara się być dokładny co do przecinka. na szczęście nie wszyscy z nich są tacy. Panie Dyrektorze mamy pierwszego do wylotu z pracy - bo podobno płaczecie ze mało egzaminów jest :) 23:36, 19.07.2013
18 2
Rondo, to jak już ktoś napisał w komentarzach skrzyzowanie o ruchu okrężnym, oznaczone znakiem C12. Przed wszystkimi znanymi mi we Włocławku tego typu skrzyżowaniami stoi znak "ustąp", czyli pierwszeństwo mają poruszający się po rondzie ruchem okrężnym. Mają oni pierwszeństwo, a ponieważ jest tam ruch okrężny, to jeśli chcą, mogą sobie na tym rondzie nawet krążyć dookoła i nikomu nic do tego. Jeżeli na rondzie są wyznaczone dwa lub więcej pasów (tych kręcących się dookoła), i chcemy z jakiegoś powodu wjechać na pas znajdujący się wewnątrz rondo, przecinamy pas zewnętrzny i adekwatnie do normalnej zmiany pasa na drodze należałoby zasygnalizować manewr w lewo. Tak samo zjeżdzając z wewnętrznego pasa przecinamy pas zewnętrzny. Sygnalizujemy w prawo i ustępujemy jadącym prawym pasem (po ruchu okrężnym). Także zasady są proste, wystarczy wyobrazić sobie, że rondo jest jakby osobną drogą, po której jeździ się w kółko.
NIE należy milić ze skrzyżowaniami z wysepką, na których nie ma znaku C12. To zupełnie inna bajka.
Wjeżdzając na rondo w nieznanym mieście, jeśli nie ma na wjeździe oznaczonych pasów kierunku jazdy, warto zawsze korzystać z zewnętrznego pasa. Tak bezpieczniej. 10:10, 20.07.2013
6 2
Zapraszam Panów egzaminatorów na rondo przy Łuku Tryumfalnym w Paryżu- cwaniaczki ,żaden z was nie przejedzie go prawidłowo, a mnie pacan oblał na egzaminie E do B i wmówił mi ,że wymusiłem wjeżdżając z bocznej na główną ,gdy pojazd był 250 m ode mnie i jeszcze mi dopisał ,nie uprzejmy itd, bo mam prawko wydane w Londynie a jeżdżę po Londynie ,Paryżu ,Berlinie i innych miastach Europy z przyczepą ,bo tam nikt się nie ,,przyczepia ot ,wiocha z nich wyłazi -buce napuszone 00:05, 24.07.2013
7 1
( Tak samo zjeżdzając z wewnętrznego pasa przecinamy pas zewnętrzny. Sygnalizujemy w prawo i ustępujemy jadącym prawym pasem (po ruchu okrężnym). Także zasady są proste, wystarczy wyobrazić sobie, że rondo jest jakby osobną drogą, po której jeździ się w kółko.) Proszę tak zrobić w Paryżu a przekona się Pan ,że po zasygnalizowaniu zjazdu na pas zewnętrzny jadący tym pasem ustępują ! bo ja muszę zjechać z ronda, Gdzie kraj tam obyczaj ? czy prawidłowość ? 00:11, 24.07.2013
4 3
Witam ja na nauce samochodem L uczona jestem wjeżdżać na rondo bez kierunkowskazu,dopiero daje kierunek jak zmieniam pas lub zjeżdżam z ronda , czy robię dobrze bo wydaje mi się że muszę dać kierunek jak wjeżdżam na rondo inni kierowcy tak robią niedługo zdaje teorie i nie chce wypaść zle odpiszcie będę wdzięczna dzięki pozdrawiam. 11:56, 16.08.2013
3 5
Ja bym się wstydził jakby portal z mojej okolicy pisał takie farmazony. To jakieś same kałmuki musiały to napisać 23:51, 01.01.2014
6 2
Biorąc na logikę to wjeżdżając na rondo nie powinno się włączać kierunkowskazu (w końcu wjeżdżam na drogę o ruchu jednokierunkowym). Włączanie lewego kierunku to kompletna głupota bo oznacza zamiar wjazdu na rondo "pod prąd" a nie któryś tam zjazd w PRAWO (zresztą ten zamiar na rondzie może ulec zmianie). Włączenie kierunku prawego (przed samym rondem) może oznaczać zamiar skrętu w pierwszą w prawo ale gdyby zamiar nagle się zmienił to można kogoś wprowadzić w błąd. Reasumując, na rondo powinno się wjeżdżać bez kierunkowskazu a jedynie prawym kierunkiem zasygnalizować zjazd z ronda pomijając kwestię rond wielopasmowych. 12:34, 28.02.2014
8 0
Jak można na "rondzie" jechać prosto? Jeśli jest na nim np 5 zjazdów to który z nich to jazda na wprost? A jak są 3??? "Rondo" samo w sobie nie jest jednym skrzyżowaniem a wieloma skrzyżowaniami gdzie każdy kolejny zjazd to skrzyżowanie i zjazdy z niego nie są ze sobą "sprzężone", czyli nie używa się lewego kierunkowskazu jeśli chcemy skorzystać z ostatniego zjazdu. Zastanówcie się nad tym dokładnie zanim wystawicie negatywa. 00:39, 04.03.2014
7 0
Załóżmy że mamy rondo z czterema wylotami. Teraz je "wyprostujcie" tzn. przetnijcie "pierścień" ronda w jednym miejscu i wyprostujcie go w linię prostą. Otrzymamy wtedy prostą drogę z pierwszeństwem i kolejne 4 drogi podporządkowane po prawej stronie (zakładając, że droga z pierwszeństwem jest drogą jednokierunkową). Teraz rozwiewamy wszelkie wątpliwości jak używać kierunkowskazów na tzw. rondzie. Nie ma żadnych "lewych kierunkowskazów" czy niewłączania ich przy jeździe rzekomo "na wprost". 00:44, 04.03.2014
0 2
Myli się Pan rondo jest skrzyżowaniem o ruchu okrężnicy!!! 08:02, 27.04.2014
0 2
nie czytałem wszystkich komentarzy na ten temat i być może więcej osób uważa tak jak ja, znalazłem komentarz jednego z internautów " kat / 07:37, 19.07.2013 " ten kierowca ma rację w 100 %, nie ma czegoś takiego jak skręcanie w lewo na rondzie, oczywiście jest jeden wyjątek od tej jakże prostej i oczywistej na zachodzie bo nie u nas reguły, jeżeli przed " rondem " dodatkowo stoi znak F10 informujący z którego pasa ruchu należy jechać to wtedy jest mowa o jeździe na wprost na rondzie skręcaniu w lewo lub prawo ale jest to wtedy nic innego jak zwykłe normalne skrzyżowanie na które składają się tylko i wyłącznie dwie drogi które się na tym rondzie krzyżują a więc od wyspy centralnej są tylko 4 wyjazdy. 09:13, 20.05.2014
3 1
Co to za stwierdzenie egzaminatora, że rondo to zwykłe skrzyżowanie, skoro nie spełnia jego definicji. Co to za stwierdzenie egzaminatora, że przyjęło się sygnalizowanie zjazdu. Pana egzaminatora obowiązuje prawo wg ustawy, a nie z książek do nauki jazdy. Pan egzaminuje w imieniu Państwa!!! Tu jest cala prawda o ruchu okrężnym. Mozna wszystko sprawdzić wg ustawy i praktyki całego Świata. https://docs.google.com/presentation/d/1ziTccTFcnU-6CLSQqun8PQ2nue-bQQAOsNJW_OBIV5s/edit#slide=id.p 19:11, 06.07.2014
1 1
To mi się podoba u naszych malutkich polaczków: "BO NA ZACHODZIE TO PRAWDA OCZYWISTA" BO NA ZACHODZIE TAK SIĘ JEŹDZI" 09:33, 12.10.2014
6 1
Kim jesteś Wielki Polaku, że o pobratymcach mówisz "malutki polaczek"? Polskę obowiązuje międzynarodowa Konwencja o ruchu drogowym i przepisy w postaci Umów europejskich, dlatego w Polsce nie wolno wprowadzać książkowych definicji wymyślonych przez WORD-y, albo przez pana Nikodema D. w swoich książkach dla kierowców. 11:33, 11.11.2014
3 0
Nieustający bełkot na forach, w mediach i na kursach dla kierowców, bo tak naprawdę nie każdy kierujący wie co to są skrzyżowania o ruchu okrężnym i jak należy na nich jeździć. Ci co wiedzieli głupieją, a ci których źle uczono, myślą, że tylko oni posiedli właściwą wiedzę.
Mówimy wciąż o zwykłym skrzyżowaniu z centralną wyspą lub placem, na wlotach którego nie ma strzałek kierunkowych, za to są ustawione znaki C-12 nakazujące ?ruch okrężny?.
Zacznijmy od początku, czyli od twierdzenia "wybitnych znawców tematu", że w ustawie Prawo o ruchu drogowym nie ma definicji "skrzyżowania o ruchu okrężnym". Takie twierdzenie doprowadziło ich do karkołomnych i pozaustawowych interpretacji, których skutki widzimy każdego dnia na naszych drogach.
Czy maja rację, czy tak jest w istocie, że twórcy prawa zapomnieli napisać tego czym jest ruch okrężny i jakie prawa nim żądzą? Ja w to nie uwierzyłem, bo wierzę, że prawo, nawet jeśli nie jest doskonałe, tworzą ludzie wykształceni, mądrzy i odpowiedzialni. Dużo mniejszym zaufaniem darzę rodzime towarzystwa wzajemnej adoracji.
Nie uwierzyłem i zadałem sobie pytanie, jak nazywa się skrzyżowanie na wlocie którego stoi znak nakazu C-5 nakazujący strzałką na znaku jazdę na wprost i nigdzie indziej, czyli bez skrętów?
Nazywa się skrzyżowanie o ruchu na wprost, a strzałka na znaku pokazuje co ustawodawca miał na myśli.
Z kolei skrzyżowanie o ruchu na wprost i w lewo, to takie na wlocie którego stoi znak C-7, a strzałki na znaku pokazują, że jedyne co wolno kierującemu, to jechać na wprost i w lewo.
No i wreszcie to, co nas interesuje.
Skrzyżowanie o ruchu okrężnym, to takie na wlocie którego stoi znak C-12, a piktogram tego znaku pokazuje, że jedyne co wolno kierującemu, to jeździć w koło wyspy lub placu. Nie wolno mu zatem jechać ani na wprost do przeciwległego zjazdu, ani skręcać. Może kontynuować jazdę OKRĘŻNIE wokół wyspy lub placu i tyle.
Jazda na wprost oraz skręty w lewo i wprawo dozwolone są tylko na skrzyżowaniu na którym niczego nie nakazano i niczego nie zakazano, czyli na skrzyżowaniu o pełnym wyborze kierunków ruchu.
Jak widać definicja skrzyżowania o ruchu okrężnym jest zawarta w jego nazwie, więc twierdzenie, że w ustawie nie ma definicji i, że w związku z tym takie skrzyżowanie jest zwykłym kierunkowym skrzyżowaniem opisanym w art.2.10 ustawy PoRD, jest dowodem na zupełny brak znajomości prawa oraz tego czym jest ruch okrężny w jego rozumieniu.
Czy trzeba jeszcze kogoś przekonywać, że skrzyżowanie o ruchu okrężnym nie jest zwykłym pojedynczym skrzyżowaniem na którym wybiera się kierunek jazdy, że jadąc okrężnie nigdzie się nie skręca, że w związku z tym nie może być ono odpowiednikiem zwykłego skrzyżowania pozbawionego wszelkiego oznakowania?
Czy nadal polscy i, co należy stanowczo podkreślić, jedynie polscy "eksperci" będą powtarzać takie bzdury jak ta o braku definicji skrzyżowania o ruchu okrężnym albo, że znak C-12 jest jedynie odpowiednikiem znaku C-1? Czy nadal chcą potwierdzać swoim autorytetem, to co twierdzi w swoich książkach były urzędnik dawnego PRL-owskiego Ministerstwa transportu, ekspert z mianowania, bez wątpienia za zgodą nie tylko tego ministerstwa, który przez 20 lat jeździł do Genewy na sesje ONZ, by podnosić tam rękę?
Szanowna Pani Minister i eksperci obecnego Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, nie pozwólcie na bezprawie i czekanie z założonymi rękoma, aż sprawa trafi poza nasz kraj. Wystarczy, bez potrzeby zwoływania kolejnych bezowocnych narad i wydawania społecznych pieniędzy, oznajmić, wzorem francuskiego Ministerstwa transportu, że nakazany znakami C-12 ?ruch okrężny? to nakaz jazdy, wokół centralnej wyspy lub placu, pasami ruchu biegnącymi jedynie okrężnie wokół nich.
Cały świat, w tym nasi najbliżsi sąsiedzi, wie czym jest ruch okrężny w rozumieniu znaku nakazu D,3 wg Konwencji wiedeńskiej. Prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw, bo tylko prawda może się obronić, nawet gdyby dla własnych interesów, z obawy o utratę autorytetu, temu zaprzeczali wszyscy biegli sądowi, instruktorzy OSK, specjaliści BRD i egzaminatorzy WORD..
Czas najwyższy, by powielaczowe prawo rodem z PRL-u przestało mącić w polskich głowach, Czas zabronić powielania go w milionowych nakładach książek i poradników wydawanych przez Grupę IMAGE, oraz szkolenia w oparciu o nie kolejnych pokoleń polskich kierowców.
To jest zemsta tamtych czasów, którą widać na wszystkich polskich rondach, szczególnie tych o kierunkowej organizacji ruchu, na których znaki C-12 nie są nakazami ruchu okrężnego, lecz wbrew prawu, ale zgodnie z PRL-owskim powielaczowym prawem, jedynie odpowiednikami znaków nakazu C-1 lub C-9,
Państwo eksperci, to naprawdę jest proste, bo polega na tym, że na skrzyżowaniach o ruchu okrężnym, czyli tych bez strzałek kierunkowych na wlotach i znakami C-12 nakazującymi ruch okrężny, jedzie się z mocy nakazu okrężnie biegnącą drogą wokół wyspy lub placu o dowolnym kształcie lub wielkości, wg zasad zapisanych w ustawie Prawo o ruchu drogowym,
Na tych o kierunkowej organizacji ruchu, na wlotach których są namalowane strzałki kierunkowe, na których zamiast znaków C-12 na wlotach powinny stać na wyspach znaki C-1, jedzie się wg wyznaczonych pasów ruchu (wyznaczonych inaczej niż okrężnie) i oznakowania poziomego, także wg zasad zapisanych w ustawie PoRD.
To tylko tyle i aż tyle, wszystko jest opisane prawem zgodnie z prawem międzynarodowym i prawem krajowym naszych sąsiadów.
01:16, 08.12.2014
5 0
Rondo to skrzyózwanie z ruchem okrężnym. Kierunek jazdy jest wyznaczony przez okrąg. Jadąc na wprost Panie instruktorze, dajemy kierunek w prawo, bo zmieniamy WYZNACZONY KIERUNEK JAZDY! 13:00, 26.02.2015
3 5
Aktualnie uczęszczam na kurs prawa jazdy. Rondo to oczywiście jest skrzyżowanie, ale o ruchu okrężnym. W niektórych miastach używa się lewego kierunkowskazu na rondzie, ale tylko wtedy gdy zamierzamy skręcić w lewo lub zawrócić. Ktoś pewnie pomyśli.. " JAK MOŻNA SKRĘCAĆ W LEWO NA SKRZYŻOWANIU? " Otóż wyobraźmy sobie taką sytuację:
Stoimy na wjeździe na rondo i mamy jeden zjazd po prawej stronie (skręcanie w prawo na rondzie), na przeciwko siebie (jazda prosto na rondzie), po lewej stronie (to właśnie jest skręt w lewo na rondzie) , oraz tuż obok (zawracanie na rondzie). Tak więc wszystko zależy od miasta w którym zdajemy prawo jazdy. W moim mieście nie jeździ się z użyciem lewego kierunkowskazu na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym i podczas egzaminu praktycznego nie będzie to wymagane, natomiast pytania z egzaminu teoretycznego pochodzą z miasta, w którym wymaga się używanie lewego kierunkowskazu na rondzie, więc w testach (jeżeli pojawi się pytanie) będę musiała zaznaczyć, że zawracając bądź skręcając w lewo na rondzie muszę użyć lewego kierunkowskazu. Oczywiście tuż przed wyjazdem z ronda (nie ważne czy to skręt w lewo, czy jazda na wprost) muszę go zasygnalizować prawym kierunkowskazem. Tak mnie uczono :) 14:58, 01.04.2015
1 0
Pan Stepień to przykład polskiego egzaminatora WORD, który egzaminując w imieniu RP, nie wie co znaczy nakaz znaku C-12, sam znak i pojęcie "Ruchu okrężnego". Ten ekspert nie wie, że wszystkie zasady ruchu na każdym rodzaju skrzyżowania typu rondo, a jest ich raptem dwa, jak skręty, opisuje ustawa Prawo o ruchu drogowym. Różnica polega jedynie na przebiegu pasów ruchu, bo o tym, że dla tego ignoranta znak C-12 to jedynie odpowiednik znaku C-1 lub C-9 nie wspomnę, bo to polska patologia. ** 1. ** Brak strzałek na wlotach i pasy ruchu, zgodnie z dyspozycja znaku C-12, biegnące jedynie okrężnie, to "Skrzyżowanie o ruchu okrężnym nakazanym znakiem C-12". Wjazd i jazda okrężna prawym pasem ruchu (art. 16 ust. 4). Lewy pas służy tylko do omijania i wyprzedzania innych kierujących (art. 24 ust. 7, art. 22 ust.4, art. 22 ust. 5). Wszystkie zjazdy to skręty w prawo tylko z pasa ruchu leżącego przy prawej krawędzi jezdni (art. 22 ust. 2 pkt. 1 i art. 22 ust. 5). ** 2. ** Strzałki P-8 i znaki F-10 na wlotach i pasy ruchu prowadzące kierującego na wprost (klasycznie, spiralnie, turbinowo) do zjazdów. Wybiera się kierunek jazdy i pas ruchu, a następnie jedzie się zgodnie z kierunkowym oznaczeniem poziomym. To tu można skręcić w lewo przy wyspie, ale zjazd to już jazda na wprost, bo zmiany kierunku jazdy. Tak samo jest z jazdą na wprost. Skręt w pierwsze prawo, jak jest kilka - kierunkowskaz przed wjazdem, ale w drugie prawo, kierunkowskaz dopiero po minięciu pierwszego zjazdu. Czyste Prawo o ruchu drogowym, bez wymysłów skrętów w lewo i jazdy na wprost z włączonym prawym kierunkowskazem. Zapraszam na https://www.youtube.com/watch?v=iddpbCudU5I 23:22, 04.04.2015
0 4
w prawo oznacza pierwszy zjazd po wjechaniu na rondo(kierunkowskaz prawy) Drugi zjazd z ronda to tak jak by na wprost jechać( nie trzeba niby włączać kierunku ale to utrudni jazdę wjeżdżającego z naprzeciwka) W lewą -trzeci zjazd. zawracanie 4 zjazd (wracamy na przeciwny pas ruchu jezdni z której wjechaliśmy)tak ja to rozumuję 17:15, 13.05.2015
2 0
"Bodo" zastanów się najpierw jak biegną pasy ruchu, bo tak też biegnie jezdnia skrzyżowania. Jadąc okrężnie biegnącym pasem ruchu jedziesz na wprost DOOKOŁA WYSPY lub PLACU (nie zmieniasz kierunku jazdy) więc niczego nie sygnalizujesz na wjeździe i masz obowiązek jechać przy prawej krawędzi jezdni. Każdy zjazd to skręt w prawo z okrężnie biegnącej jezdni na drogę wylotową, a tak zorganizowane skrzyżowanie to SKRZYŻOWANIE O RUCHU OKRĘŻNYM na którym wolno wyprzedzać (po to jest dodatkowy pas) nawet jak nie jest kierowane. Druga grupa "rond" to te ze strzałkami na wlotach i pasach ruchu biegnących na wprost do zjazdów, które nie są SKRZYŻOWANIAMI O RUCHU OKRĘŻNYM. Zapraszam na instrukcję obsługi ROND http://mrerdek1.blogspot.com/2015/07/39-ruch-okrezny-instrukcja-obsugi.html 18:30, 30.07.2015
0 1
proszę o info kto bedzie winny stłuczki w takiej sytuacji:
z jezdni 3 pasmowej wjeżdza się na rondo 3 pasmowe.
z skrajnie lewego pasa wjeżdza auto A na 3 pas
ze środkowego pasa wjeżdza auto B też na 3 pas (pomimo że powinien wjechać na środkowy)
obaj spotykają się na 3 wewnetrznym pasie
kto jest sprawcą kolizji?
09:34, 02.10.2015
2 0
B 23:15, 05.10.2015
1 0
Kolego lub koleżanko mni. To, że uczęszczasz na kurs nauki jazdy jest katastrofą dla całej braci motoryzacyjnej skoro jako pewniki cytujesz bzdety wyglaszane przez niekompetentnych wykładowców zamiast posługiwać się elementarną logiką przyłożoną do ustawy prawo o ruchu drogowym. 19:34, 08.04.2016
1 1
Ja tylko zadam jedno pytanie. Po co sygnalizować przed rondem zamiar skręcenia na nim w lewo ? Komu to się przyda.Bo przecież nie tym co go przepuszczą na rondzie i wjadą za nim.
20:08, 30.04.2016
1 0
http://www.gazetalubuska.pl/motofakty/art/7773469,wjezdzajac-na-rondo-nie-powinnismy-wlaczac-lewego-kierunkowskazu,id,t.html
i wszystko w temacie... 18:29, 06.09.2016
1 0
Krótko i wszystko w temacie:
http://www.rp.pl/Prawo-drogowe/312099961-Na-rondo-wjezdzamy-bez-wlaczania-lewego-kierunkowskazu---wyrok-WSA-w-Gliwicach.html 10:10, 10.12.2016
1 0
Proponuję pojechać do Paryża tam jest fajne rondo, trzy razy o jechałem w koło zanim trafiłem w odpowiedni zjazd no i jeszcze trzeba się stosować do zasady prawej ręki 01:18, 07.01.2017
1 0
Sygnalizuje się TYLKoO chęć zmiany kierunku ruchu - w przypadku ronda droga jest "na około", więc sygnalizujemy przed zjazdem. Chyba że robdo ma dwa lub więcej pasów. Wszelkie inne pomysły są niedorzeczne i niezgodne z prawem o ruchu drogowym. 15:57, 16.02.2017