Zamknij

Świetny Sokołowski, waleczny Anwil. Ale Trefl i tak był lepszy

19:58, 05.04.2014 A.K
Skomentuj Fot. Krzysztof Osiński Fot. Krzysztof Osiński

Choć Anwil poniósł trzecią porażkę w czwartym meczu "szóstek", to swojej postawy wstydzić się nie musi. Decydująca była przewaga gości w strefie podkoszowej. Trefl wygrał we Włocławku 84:78.

Od początku meczu wiele się działo i nielicznie niestety przybyli do Hali Mistrzów kibice mogli oglądać szybkie widowisko. Zaczął, o dziwo, od efektownego wsadu i dobrych zagrań w obronie Mijatović. Niestety łatwe punkty Gadri-Nicholsona i niesamowita trójka Waczyńskiego pokazywały, pod czyje dyktando będzie przebiegać od początku mecz. Po dwóch akcjach za 3 punkty tego ostatniego goście prowadzili 12:8.

Ale Anwil w swoich szeregach miał znakomicie dysponowanego tego dnia Sokołowskiego, który był bardzo aktywny i chętnie biegał do kontr. Sygnał do ataku dał też pięcioma punktami z rzędu Callahan, który bądź trafiał z dystansu, bądź rozrywał obronę Trefla wejściami pod kosz i wymuszał kolejne faule. Błysk Jetera i Michalaka w końcówce kwarty sprawił, że po pierwszej odsłonie było 19:22.

Druga kwarta należała już do "Rottweilerów", które pokazały prawdziwe kły i nie odpuszczały ani na sekundę. Bardzo dobre wejście zaliczył Witliński, który zdobył 5 punktów. Do pierwszego od długiego czasu remisu doprowadził Hajrić (po 27).

Nadal znakomicie do kontr biegał Sokołowski, który był najlepszym strzelcem Anwilu w pierwszej połowie (13 punktów). Swoje pięć minut miał Michał Michalak, który sprawiał wiele kłopotów obronie włocławian. Ale grę Anwilu napędzał Callahan i po kolejnej kontrze Sokołowskiego gospodarze wyszli na prowadzenie 41:40. Wynik do przerwy podwyższył jeszcze trójką Mijatović, ale wsadem zakończył kwartę Gadri-Nicholson przy wyniku 44:42.

Początek trzeciej kwarty był wręcz wymarzony dla gospodarzy. Trójki Grahama i Callahana oraz wolne Sokołowskiego przy tylko jednym trafieniu gości dawały najwyższe prowadzenie w meczu (52:44). Już po trzech minutach gry Darius Maskoliunas zmuszony był wziąć czas.

Przerwa musiała podziałać mobilizująco, bo po trzy punkty zdobyli Jeter oraz Vasiliauskas, a po drugiej z rzędu stracie Anwilu i punktach Leończyka zrobiło się tylko 56:52. Wtedy o przerwę poprosił Milija Bogicević. W końcówce kolejną trójkę trafił znakomity Sokołowski, ale Trefl absolutnie sie nie poddawał i za sprawą Michalaka i Vasiliauskasa wciąż był w grze. Po 30 minutach Anwil prowadził 61:59.

Sopocianie potrzebowali dwóch minut ostatniej kwarty, aby wyjść na prowadzenie. O ile na punkty Leończyka odpowiedział solidny tego dnia Hajrić, to trójki Michalaka i Waczyńskiego przechylały szalę na korzyść przyjezdnych (65:67).

W kolejnych minutach trwała zażarta walka, ale z wyraźnym wskazaniem na Trefl. Uwidoczniła się przede wszystkim przewaga w polu trzech sekund przyjezdnych, skąd punktowali Leończyk, Majstorović i Jeter. Na niespełna 4 minuty do końca było 69:76 i przerwą ratował sytuację Bogicević. Nadzieję po czasie dał trójką Callahan, ale tym samym odebrał ją włocławianom Michalak. Ostatecznie Anwil przegrał z Treflem 78:84, ale należą mu się brawa za walkę.

Anwil Włocławek - Trefl Sopot 78:84 (19:22, 25-20, 17:17, 17:25)

Anwil: Sokołowski 22, Hajrić 18, Callahan 15, Mijatović 9, Graham 7, Witliński 5, Pamuła 2, Kostrzewski 0.

Trefl: Waczyński 18, Michalak 15, Jeter 12, Leończyk 12, Nicholson 10, Vasiliauskas 6, Majstorović 5, Buterlevicius 2, Roszyk 2, Stefański 2.

(A.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(10)

remes remes

4 1

Przecież pisałem że mamy słabą rotacje niemamy kim grać i niestety nie będziemy mieli bo braki finansowe a w play off to szans to nie mamy przykro mi 20:28, 05.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

leonleon

9 0

chlopaki dzieki za walke... wiadomo ze nie jest latwo w tej sytuacji ale trzeba dograc sezon 21:21, 05.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KibicZ2003r.KibicZ2003r.

3 5

Sokołowski,Witliński,Kostrzewski,Pamuła - Yyyyy co to ma być ? hahahahahahah . A Callahan'a i Graham'a to z osiedlowego hamerykańskiego orlika przygarnęli hahhahaahahhaa . Żenada 23:06, 05.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

żenadażenada

4 2

Może juz wystarczy??? Grają żle-przegrywają, grają dobrze - też porażka... Tylko kasy wciąż im mało, grają głodni i na bosaka... 10:39, 06.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

czatowy_gryzonczatowy_gryzon

2 2

poczatek konca.... 11:54, 06.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

leonleon

1 2

po wpisac zazdrosnikow anwilu sadze ze najlepiej zakopac, zburzyc , zapomniec o koszykowce w naszym miescie . co by tu sie nie dzialo wszystko na "nie" . otworzyc najlepiej nowy super-hiper market, bedziecie mieli gdzie spedzac wolny czas. 12:53, 06.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jackjack

4 1

po latach sukcesow przyszluy te gorsze dla nas . i co okazuje sie ze ojcow sukcesu jak zawsze bylo mnostwo, a porazki ... to co? oby to wszystko poszlo w dobrym kierunku i wloclawska koszykowka pokonala trudnosci. przez te wszsystkie lata rozpisywalismy sie jaki to anwil cudowny i wogole , teraz wieszamy psy bo mamy problemy. pomozmy swoim wsparciem i zaangazowaniem na trybunach, choc tyle i az mozemy zrobic . pozdrawiam 12:58, 06.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

adddaddd

2 1

Gdzie ta walka zapowiadana?Trener nie reaguje na sytuację na boisku-trochę honoru
Trefl był do ogrania. 14:45, 06.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xxi wiekxxi wiek

1 0

nie krytykować -płacić , płakać i płacić za latanie po boisku za wczasy za mieszkania za auta z serwisem -dobry kibic to płacący kibic i trzymajacy gębę w wiadrze !!! 10:09, 07.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kaskaskaskas

2 0

chciałam wspomnieć o naszych "cheerleaders" bo nie wiem czy tylko ja odnoszę wrażenie, że są wyjątkowo słabe w tym sezonie? Po pierwsze to co robią nie można nazwać tańcem tylko robieniem dziwnych figur do kociej muzyki.....ani sie tego słuchać nie da ani na to patrzeć z przyjemnością i zainteresowaniem.Może najwyższy czas zmienić tą panią, która je rzekomo "trenuje" bo chyba po tylu latach brakuje jej już pomysłu.... 13:23, 08.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%