Zamknij

Anwil bez szans w starciu z wicemistrzem Polski. Kolejny pogrom

18:57, 24.04.2014 A.K
Skomentuj fot. Łukasz Daniewski fot. Łukasz Daniewski

Wicemistrzowie Polski byli bezwzględnie lepsi i zasłużenie pokonali Anwil 94:69 w meczu przedostatniej kolejki sezonu zasadniczego TBL. Liderem gości był J.P. Prince.

PGE Turów przystąpił do meczu osłabiony brakiem podstawowego rozgrywającego - Tony'ego Taylora. Tę funkcję z konieczności pełnił więc nominalny rzucający, a więc Łukasz Wiśniewski. W Anwilu z kolei w pierwszej piątce wyszedł kosztem Hajricia Witliński. Jak się potem okazało, kapitan zespołu nie "powąchał parkietu" do końca meczu.

Tylko początek był dobry dla Anwilu i po akcjach Kostrzewskiego, Callahana i Sokołowskiego gospodarze prowadzili 7:3. Grę gości odmieniło wejście Damiana Kuliga, który kilka razy kończył akcję Turowa. Dwie trójki trafił też młody Jakub Karolak, punkty dokładał Wiśniewski. Po stronie Anwilu trzeba odnotować piękne podanie Sokołowskiego i wsad z góry Kostrzewskiego w końcówce kwarty. Niestety było to marne pocieszenie, bo rywale prowadzili 28:21.

Włocławianie mieli problem ze stratami oraz z upilnowaniem wysokich ze Zgorzelca. Niekiedy pod koszem grać musiał Sokołowski, rozgrywający nawiasem mówiąc kolejny dobry mecz. Na początku drugiej kwarty Anwil odrobił za sprawą Grahama i Kostrzewskiego niemal całe straty (28:30).

Niestety szybkie punkty podkoszowych oraz trójka Chylińskiego dawały przyjezdnym wysoką przewagę (29:41). "Rottweilery" walczyły ambitnie, za aktywność brawa otrzymywał Witliński. Niestety więcej warte były kolejne punkty Prince'a i Wiśniewskiego. Wynik po pierwszej połowie na 40:54 ustalił Mike Taylor.

Trzecią kwartę można określić jednym słowem: katastrofa. Włocławianie nie trafili ani razu z gry, zdobywając tylko 7 punktów z rzutów wolnych. Znacznie częściej niż dobre akcje przytrafiały im się straty i proste błędy. W ekipie Zgorzelca energią wręcz tryskał Taylor, kolejne punkty dorzucał Prince, a w końcówce z dystansu trafił rezerwowy Stelmach. Po 30 minutach Anwil przegrywał 47:73.

Przed czwartą kwartą losy meczu były przesądzone. Jedyną niewiadomą pozostawały rozmiary porażki Anwilu. Włocławianie walczyli do końca o honor, zaś Turów kontrolował wydarzenia na parkiecie. Ostatecznie włocławianie polegli 69:94.

Anwil Włocławek - PGE Turów Zgorzelec 69:94 (21:28,19:26,7:19,22:21)

Anwil: Sokołowski 15, Kostrzewski 13, Mijatović 12, Graham 11, Callahan 10, Witliński 6, Pamuła 2, Jankowski 0.

PGE Turów: Prince 17, Kulig 14, Nikolić 12, Wiśniewski 11, Karolak 9, Taylor 8, Chyliński 7, Stelmach 6, Dylewicz i Zigeranović po 5, Krestinin 0.

(A.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

MkMk

6 2

Haijrić skonfliktował się z trenerem , czy jakaś nagła niedyspozycja ? Jak to można rozumieć? 20:40, 24.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

KaliKali

12 3

Anwil moi drodzy to idzie na dno,decyzja już zapadła . W przyszłym sezonie może nie być nawet pierwszej ligi koszykówki . 21:04, 24.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

matrioszkamatrioszka

12 0

W przyszłym sezonie będziemy mieć Ligę Podnoszenia Ciężarów hehe 21:43, 24.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

sebaseba

11 0

gratulacje dla pana prezesa Lewandowskiego i całego klubu za "prezentera" prowadzącego konkursy, znaczy tego co udaje, że jest zabawny.

Jak można powiedzieć podczas meczu: "Witam prawdziwych kibiców, a kibiców sukcesu pozdrawiam w specyficzny sposób". Specyficzny, czyli jaki? Kto temu człowiekowi dał mikrofon??????

Z jednej strony przymilacie sie do kibiców i lansujecie ten cały cashback, a tu taki zonk na meczu? dramat! 23:11, 24.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

~~

13 1

hajrić to nadaje się do przesiadywania na Placu Wolności i do podrywania małolatek na dyskotece :-) cały ten anwil to żenada ..... przecież to było wiadome,że dostaną baty a wy śmieszni kibice ciągle się łudzicie,sami siebie oszukujecie,że jeszcze będzie dobrze a od lat nie jest dobrze,bo jest tragicznie :-) 00:08, 25.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kasztelankasztelan

4 0

Kali i wszystko w tym temacie! 01:30, 25.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

popowpopow

5 0

Bez piniędzy nic nie będzie. Bo gwiazdy nie będą gwiazdorzyć za taką niską płacę. 08:16, 25.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pionierpionier

4 1

chłopcy -koszykowcy wiedzą że pieniążki na koszykówkę we Włocławku się skończyły więc mają wszystko w d... dziwne że w jeszcze na mecze wychodzą. 11:01, 25.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zenonzenon

2 0

Przedewszystkim Przemek strasznie bełgoce przez ten mikrofon następnym razem niech przyjdzie z mamusią bo nikt go nie rozumie. 15:09, 25.04.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%