Piłkarze Włocłavii sięgnęli po trzy punkty. Na wyjeździe rozgromili Dąb Barcin.

W ramach drugiej kolejki V ligi piłkarze z Włocławka zmierzyli się na wyjeździe z zespołem Dąb Barcin. Gospodarze grali o pierwsze w tym sezonie punkty, ponieważ w pierwszej kolejce ulegli na wyjeździe z Kujawianką Strzelno 0:4. Włocławianie w pierwszym meczu podzielili się punktami ze Zjednoczonymi Piotrków Kujawski.

Od pierwszego gwizdka sędziego Włocłavia była zespołem przeważającym. To piłkarze z naszego miasta dyktowali warunki gry i często zagrażali bramce gospodarzy. Efekty dobrej gry pojawiły się w 29 minucie spotkania. Z bliskiej odległości do bramki gospodarzy trafił Paweł Belhke. Jeszcze przed przerwą wynik podwyższył Paweł Komorowski.

W drugiej połowi lepiej zaprezentowali się gospodarze, którzy rzucili się do odrabiania strat. Włocławianie szybko jednak otrząsnęli się po okresie słabszej gry i ponownie trafili do bramki rywala. W 83 minucie gry, z najbliższej odległości, do siatki trafił Łucjan Jaroszewski. Wynik ustalił, w doliczonym czasie gry, Paweł Belhke, dla którego było to drugie trafienie w tym spotkaniu. Na mecz do Barcina pojechała grupa około 50 kibiców z naszego miasta, którzy przygotowali specjalną oprawę i przez 90 minut gromko dopingowali swoich ulubieńców.

Ostatecznie Włocłavia rozbiła Dąb Barcin 4:0.

Dąb Barcin - Włocłavia Włocławek 0-4 (0-2)
Paweł Belhke 29 ,90+1, Paweł Komorowski 37, Lucjan Jaroszewski 83

Włocłavia: Bartłomiej Szablewski - Artur Wojnowski, Radosław Kuciński (61 Jakub Feter), Tomasz Mularski, Dorian Różański - Marcel Krosnowski (76 Radosław Sawirski), Kamil Frąckowiak, Paweł Behlke, Paweł Komorowski (85 Damian Boruczkowski) - Bartosz Śmigiel (66 Lucjan Jaroszewski), Damian Lewandowski.

Włocłavia zajmuje 5 miejsce w tabeli. W następnej kolejce zmierzy się przed własną publicznością z Szubinianką Szubin.