Włocławski oddział WOPR pochwalił się nową, specjalistyczną łodzią ratunkową. Dzięki niej ratownicy będą mogli szybciej i sprawniej poruszać się po akwenie. Łódź ma poprawić bezpieczeństwo i przede wszystkim pomagać chronić środowisko na obszarze zalewu włocławskiego.
Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe zaprezentowało swoją nową łódź w czwartek. Jest to specjalistyczny obiekt, który będzie wykorzystywany zarówno do ratownictwa wodnego, jak również po to, żeby dbać o ekologie na zalewie włocławskim. Ratownicy WOPRu od dłuższego mówili, że właśnie takiej jednostki potrzebują.
- We Włocławku usytuowany jest stopień wodny i w związku z tym zagrożenie płynące zarówno z uprawiania żeglarstwa windsurfingowego, surfingu i wszystkich sportów motorowodnych skłoniło nas do tego, abyśmy taką łódź zakupili. Nie byłoby to możliwe gdyby nie otrzymana z wielu źródeł pomoc, za którą jesteśmy bardzo wdzięczni - powiedział podczas uroczystego przekazania łodzi Sławomir Mularski, prezes WOPR we Włocławku.
Nowa łódź o mocy 600 KM mierzy 11,4 m długości. W kabinie, w której jednocześnie zmieści się sześciu ratowników, znajduje się miejsce do transportowania na noszach osób poszkodowanych. Wyposażona jest m.in. w echosondę ze skanerem bocznym, umożliwiającym szybkie badanie dna podczas poszukiwań osób zaginionych. Oprócz funkcji ratowniczych jednostka będzie też spełniać funkcje ekologiczną. Posiada nowe, ekologiczne silniki i pompę przeznaczoną do wypompowywania brudnej wody. Wyposażona jest też w zapory olejowe. Dzięki temu będzie mogła zapobiegać katastrofom ekologicznym. Zadowolenia z zakupu nie kryła poseł Joanna Borowiak.
- To dobra wiadomość i bardzo ważny dzień nie tylko dla mieszkańców Włocławka, ale i całego regionu. Cieszę się, że ten piękny, mikołajkowy prezent trafił do Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego we Włocławku. Chcę podziękować prezesowi Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska p. Ireneuszowi Stachowiakowi za to, ze kiedy dowiedział się o trudnej sytuacji tak fantastycznie zareagował - powiedziała Joanna Borowiak.
Włocławska łódź kosztowała ok. 600 tys. zł. 50 tys. zł przekazał Anwil SA. Większą część środków WOPR otrzymał od Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska w Warszawie oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Toruniu.
0
0
0
0
0
0
stanisław10:18, 22.12.2017
Brawo dla Sławka Mularskiego
Hmmm 11:22, 22.12.2017
-Stopien wodny jest
-Zalew też jest
Ale na tym zalewie jest w sezonie pusto a poza sezonem tylko ptactwo wodne żegluje .
misio11:50, 22.12.2017
Prawdziwy sukces...niesawowita historia..najważniejszy dzień dla mieszkańców miasta....A zachwyt Pani Poseł mnie wzruszył do łez :-) :-) :-)
????12:10, 22.12.2017
Może ktoś wyjaśni jaki związek z WOPR-em ma jakaś partia polityczna nawet jeśli ma ambicje wygrać wybory samorządowe ?
lol12:19, 22.12.2017
Czy aż tak moc jest potrzebna? pozostawię bez komentarza.
Jedno jest pewne, na koniec roku budżetówka zrobi wszystko aby wydać na siłę ciężko zapracowane podatników pieniądze.
Moc 12:34, 22.12.2017
Moc silnika ma przełożenie na prędkość oraz tzw. dzielność jednostki pływającej , czyli zdolność przeciwstawiania się przeciwnym wiatrom oraz fali.
koszt paliwa12:47, 22.12.2017
600 KM ! Ile litrów paliwa spala silnik tej łodzi na 1 godzinę pracy?
lol12:59, 22.12.2017
Moc 12:34, 22.12.2017 masz rację, tylko do uzyskania mocy jest potrzeba jeszcze odpowiednia ilość paliwa, a my tu mówimy o budżetówce a nie o przejazdach komercyjnych gdzie płaci się kilkadziesiąt złoty za 15min pływania x 10 osób.
Wszyscy z ciekawością dowiedzą się ile pali na godzinę takie 600 konne cacko.
TK113:34, 22.12.2017
WOPR nie jest budżetówka i za akcje techniczne holowania i ratowania sprzętu płaci właściciel jednostki . Natomiast WOPR ratuje życie ludzkie i zdrowie za darmo osobom które uległy wypadkom na obszarach wodnych.
TK114:01, 22.12.2017
WOPR nie jest budżetówka i za akcje techniczne holowania i ratowania sprzętu płaci właściciel jednostki . Natomiast WOPR ratuje życie ludzkie i zdrowie za darmo osobom które uległy wypadkom na obszarach wodnych.
lol14:38, 22.12.2017
TK114:01, 22.12.2017 nikt nie neguje potrzeby i zasług WOPRu , rzecz tylko w kwestii wydawania pieniędzy podatników.
Gwarantuje Ci że nawet firmy które zajmują się komercyjnie usługami o których wspomniałem nie kupują łodzi po 600 tyś.
A z kurs kasują około 500pln za 15min. Ale oni kupują za własne pieniądze a nie podatnika.
TR14:58, 22.12.2017
Najlepiej niech ratownicy na kajakach albo rowerach wodnych pływają i niech je pierwszy lepszy sztorm na zalewie do góry dnem ustawi. Tylko zastanówcie się, drodzy zawistni ludzie czy chcielibyście płynąć wtedy na tej łodzi jako poszkodowani? Albo chciałbyś płynąć co najmniej godzinę do brzegu? Bo z tego co wiem to w przypadku ratowania życia każda sekunda się liczy. Pomyślcie ile kosztują i ile "palą" helikoptery LPR, które zabierają ludzi z wypadku do szpitala. Porządny sprzęt musi kosztować, nie ma na to siły. Ale wiem, lepiej te 600tys. rozdać menelom z Zakrętu albo 3go Maja żeby mieli za co pić.
rt08:10, 23.12.2017
matka to cie poczeła na zakręcie a wykluła na 3go Maja
John15:18, 22.12.2017
A ta "polityczna elita" to w jakim celu tam przybyła?
Mieszkaniec16:19, 22.12.2017
Ptzeciez zadania ratownictwa wodnego ma straz pozarna i ma do tego mozliwosci. Jest do dyspozycji w dzień i w nocy w niedzielę i święta a wopr nie. Widać że chodzi tu o lans za nasze pieniądze i spełnianie zachcianek. Na zalew na którym nic się nie dzieje duża przesada.
Koniarz16:28, 22.12.2017
Cyt: "Ma 11 metrów długości i 600 koni"!
...i furmana? :-D)
hej 09:51, 23.12.2017
ma ,,furmana '' ? Kogo masz na myśli ?
Ekolog17:13, 22.12.2017
WOPR i zapobieganie katastrofom ekologicznym. Nieźle się ubawilem. A tak na marginesie to lepiej by wydano te pieniądze na walkę ze smogiem . Jest to problem prawdziwy a nie wymyślony i dotyczy większości ludzi a nie wąskiej elity która stać na żeglowanie.
Nikon17:43, 22.12.2017
Przynajmniej będą ratownicy mieli czym ciągać się na bananie
OBSERVER16:56, 23.12.2017
A pani poseł której nazwisko znajduje się na Narodowej Liście Hańby już musiała się pokazać lansując się przed mieszkańcami. Rzygać mi się chce kiedy widzę wszelkiej maści szuje polityczne chcące zabłysnąć przy byle okazji.
16 0
Bravo dla Zarządu i ratowników i wszystkich przychylnych osób bo to nasz wspólny sukces ;)