W środę (20.05) rano w magazynie DPD przy ul. Duninowskiej we Włocławku doszło do rozszczelnienia jednej z paczek. Pracownicy poczuli amoniak i wezwali straż pożarną.
Około godz. 7 do magazynu DPD znajdującym się w jednej z hal po dawnym Nobilesie przy ul. Duninowskiej przyjechały dwie jednostki straży pożarnej, w tym zastęp ratownictwa chemicznego. Okazało się, że ktoś nadał kurierem kilka szklanych, litrowych butelek z wodą amoniakalną. Doszło do rozszczelnienia jednej z nich.
Około 40 pracowników firmy - kurierów i magazynierów musiało opuścić budynek magazynu. Co najmniej jeden miał nudności.
- Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu i neutralizacji substancji, która wydobyła się ze stłuczonej butelki wody amoniakalnej o stężeniu 25 proc. amoniaku
- wyjaśnia bryg. Dariusz Krysiński, rzecznik prasowy komendy miejskiej PSP we Włocławku.
Woda amoniakalna podrażnia górne drogi oddechowe i oczy. Na szczęście jest łatwa do neutralizacji, bo amoniak bardzo dobrze rozpuszcza się w wodzie.
- Dla nas to była paczka jak każda, nie mieliśmy pojęcia co to jest. Dobrze, że to się stało w magazynie, bo gdyby do takiej sytuacji doszło w czasie transportu, wdychający opary kierowca mógłby nawet zemdleć podczas jazdy
- słyszymy od jednego z pracowników firmy kurierskiej.
- Nierzadko mamy do czynienia z podobnymi sytuacjami w odniesieniu do samochodów czy magazynów firm kurierskich. Często paczki, czy nawet transporty nie są oznaczane, że zawierają toksyczne substancje
- przyznaje bryg. Krysiński.
Woda amoniakalna, jako należąca do substancji niebezpiecznych, powinna być przewożona specjalistycznym transportem.
taka prawda 12:14, 20.05.2020
Jakby nie rzucali paczkami i przestrzegali oznaczeń a z pewnością było
Uwaga :Szkło! i strzałki jak paczka ma stać to by nic się nie "rozszelniło"czytaj pękło. 12:14, 20.05.2020
OpiniaSzczera13:33, 20.05.2020
"Dla nas to była paczka jak każda, nie mieliśmy pojęcia co to jest" - Trzeba było nie rzucać paczka. DPD to najgorsza firma kurierska we Włocławku, łącznie z kurierami na czele. 13:33, 20.05.2020
Gość14:09, 20.05.2020
rzucanie to jedno... ale przewóz tzw. ADRów czyli materiałów niebezpiecznych rządzi się swoimi prawami... i jako taki powinna być taka paczka wysłana (o ile dana firma kurierska ma taką usługę w ofercie) 14:09, 20.05.2020
roko09:00, 21.05.2020
To była sztuka przesyłki nie podlega ona umowie ADR, bo była to za mała ilość i takie przesyłki można zgodnie z prawem wysyłać. 09:00, 21.05.2020
AMON13:36, 20.05.2020
AKT TERRORYZMU ,CAŁE MIASTO NALEŻAŁO EWAKUOWAĆ 13:36, 20.05.2020
ktosssss16:28, 20.05.2020
Nasza dzielna i kompetentna policja na pewno znajdzie winowajcę. 16:28, 20.05.2020
?07:52, 22.05.2020
Nic policja nie musi szukać, nadawca paczki jest przecież znany firmie kurierskiej. 07:52, 22.05.2020
Jurek22:15, 20.05.2020
Skoro nadawca nie poinformował że to towar niebezpieczny bo chciał zaoszczędzić to teraz pewnie zapłaci za akcję straży pożarnej 😃 22:15, 20.05.2020
tylko07:54, 21.05.2020
Tylko do czego była wzywana straż pożarna ?. Ktoś spanikował z powodu swojej nie wiedzy. 07:54, 21.05.2020
roko09:03, 21.05.2020
Nie spanikował tylko nie miał czym zmierzyć stężenia amoniaku. A po za tym nie zawsze to co naklejone na butelce znajduje się w środku. <bukłak> 09:03, 21.05.2020
Zegar10:48, 21.05.2020
Rzecznikowi dać amoniaku to by lepiej chodził. Meczy się strażak czas na emeryturę, daj pracować innym, lepszym. Blokujesz stanowisko bo Ty już się nie nadajesz. Taka jest prawda. 10:48, 21.05.2020
do tak..............12:30, 20.05.2020
14 2
No i Babcia nie upiecze ciasteczek amoniaczków. 12:30, 20.05.2020
Uu114:43, 20.05.2020
2 5
Pozdrawiam kuriera Piotra DPD rejon Zazamcze ,,bardzo miły i uczynny " robi reklamę firmie 14:43, 20.05.2020