Dachowanie, blokada ulicy i ucieczka. 78-latek z volvo odpowie przed sądem

Zaczęło się od zderzenia na skrzyżowaniu Brzezinowej i Michelińskiej we Włocławku, skończy się w sądzie. 78-letni kierowca czerwonego volvo, który doprowadził do groźnej kolizji, stracił prawo jazdy. Policja nie mówi wprost o ucieczce, ale… sprawę bada.

W piątek rano (4 lipca) na włocławskim osiedlu Michelin doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Zderzyły się dwa samochody osobowe, z których jeden – dacia duster – dachował. Do szpitala trafiła kobieta.

Nie ustąpił pierwszeństwa, dacia dachowała

Jak wynika z oficjalnych ustaleń policji, zawinił 78-letni kierowca volvo. – Policjanci ustalili, że 78-letni mężczyzna, jadąc samochodem marki volvo ul. Michelińską, nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu pojazdem marki dacia jadącemu ul. Brzezinową – przekazuje Komenda Miejska Policji we Włocławku.

Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję drogową, jednak jego skutki wyglądały bardzo poważnie. Po uderzeniu dacia dachowała, a pasażerka tego auta została przewieziona do szpitala.

Volvo zatrzymane po kilkuset metrach

Po kolizji kierowca volvo – jak ustaliliśmy na miejscu – odjechał z miejsca zdarzenia. Auto zatrzymano dopiero przy skrzyżowaniu z ulicą Bluszczową. W środku znajdowały się dwie osoby.

Policja nie odnosi się jednak wprost do wątku ucieczki. – Będzie prowadzone postępowanie, które wyjaśni okoliczności zdarzenia i zachowanie kierującego – poinformowali mundurowi.

Sprawa trafi do sądu

Kierowca volvo był trzeźwy. Stracił prawo jazdy, a policja skierowała wobec niego wniosek o ukaranie do sądu. To tam zapadnie decyzja o dalszych konsekwencjach. Postępowanie toczy się w związku z wykroczeniem drogowym – nieudzieleniem pierwszeństwa przejazdu.