Zawodniczki Włocławskiej Akademii Piłkarskiej rozegrały swój kolejny mecz na własnym boisku. Podopieczne Jarosława Chwiałkowskiego pokonały UKS SP Orzeł 2010 Wałcz 5:0.
Włocławianki, do spotkania rozgrywanego w ramach 20. kolejki piłkarskiej II ligi kobiet przystępowały w roli faworyta. Zawodniczkom obu ekip doskwierały wysokie temperatury i najprawdopodobniej właśnie to sprawiło, że przez pierwsze kilkadziesiąt minut widownia zgromadzona na trybunach Ośrodka Sportu i Rekreacji nie widziała żadnego gola. Pierwsza bramka padła chwilę przed zakończeniem połowy meczu. W 43. minucie do siatki trafiła Justyna Matusiak.
W drugiej odsłonie spotkania worek z bramkami rozwiązał się. Podopieczne Jarosława Chwiałkowskiego trafiły jeszcze czterokrotnie. W 58. minucie spotkania na 2:0 podwyższyła Katarzyna Szeliga, a 2 minuty później bramkę strzeliła Oliwia Frontczak W 65. minucie na 4:0 podwyższyła Justyna Matusiak, która trafiła jeszcze raz, ustalając wynik spotkania na 5:0. Po meczu grę zespołu ocenili trenerzy.
- Pomimo wielu problemów Wilczyce po dobrym spotkaniu wygrywają z Wałczem 5:0. Dzisiejszy mecz pokazał że nie ma ludzi nie zastąpionych i nawet w okrojonym składzie potrafimy wygrywać i pokazać dobra grę. Należy pochwalić cały zespół za walkę i determinację i dążenie do zwycięstwa. Kosztowało to na pewno wiele sił, ale razem możemy przestawiać góry - poinformowali przedstawiciele Włocławskiej Akademii Piłkarskiej.
Kolejny mecz włocławianki zagrają w najbliższy weekend. 16 czerwca WAP zagra z KS Gwiazdą Toruń. Początek spotkania o godz. 15.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz