Tygodnik "Extra Rypin" będzie musiał na pierwszej stronie przeprosić posła Łukasza Zbonikowskiego (PiS) za aferę z gaśnicą. Sąd Apelacyjny w Gdańsku zmienił w części wyrok włocławskiego sądu.
Poseł pozwał "Extra Rypin" o ochronę dóbr osobistych po tym jak tygodnik opisał świąteczno-noworoczne spotkanie członków PiS w Rypinie, w którym Zbonikowski uczestniczył. Gazeta podała, że po spotkaniu jego uczestnicy przenieśli się do hotelu i zdemolowali pokój.
Poseł pozwał redakcję żądając przeprosin. Potwierdził, że tę noc spędził w hotelu w Rypinie, ale zastrzegł, że ze zdemolowaniem pokoju nie miał nic wspólnego.
Sąd Okręgowy we Włocławku powództwo posła odrzucił, choć w procesie potwierdzono, że w demolce pokoju Zbonikowski nie uczestniczył.
Zdaniem sądu doszło do naruszenia dóbr osobistych posła, ale dziennikarze mieli prawo uważać, że informacje o udziale Zbonikowskiego w zdarzeniu to prawda, bo poseł zapłacił za sprzątanie zdemolowanego pokoju.
Łukasz Zbonikowski zapowiedział w marcu, że odwoła się do wyższej instancji, tak też zrobił.
Dziś Sąd Apelacyjny w Gdańsku wydał wyrok. Zmienił w części wyrok Sądu Okręgowego we Włocławku z dnia 5 marca 2013 r. Zobowiązał właścicieli "Extra Rypin" do opublikowania na ich koszt w terminie trzech miesięcy od daty uprawomocnienia się wyroku na pierwszej stronie gazety oświadczenia o treści:
„Przepraszamy Pana Posła Łukasza Zbonikowskiego za nieprawdziwe informacje, jakie ukazały się na łamach tygodnika „Extra Rypin” z dnia 5 stycznia 2012 r. (nr 43 rok II) w artykule prasowym „Tryptyk występny posła Z.. PiS strażak?”, dotyczące jego zachowania w dniach 29/30 grudnia 2011 r. w pokoju hotelowym w lokalu „Z.” we wsi S., po oficjalnym spotkaniu opłatkowym w restauracji „M.” w R., polegającego na zorganizowaniu zakrapianego spotkania i użyciu gaśnicy proszkowej. Wojciech P., Anna T.”
14 14
Zbonikowski potraktował ich bardzo ulgowo, jezeli nie zażądał zadośćuczynienia w postaci odpowiedniej kwoty. Np. jakichs 50 000 na dom dziecka.
5 6
"elegancki" tytuł artykułu.
20 17
To wieśniak jeden
0 9
a kto przepis KOWALCZYKA
15 12
Ale plotka nie rodzi się bez powodu- gdyby pan Z był kryształowy no to co innego ale za kołnierzem to i owo ma. Z drugiej zaś strony nie jest aż tak ważny żeby o nim pisać- maszynka do głosowania jak parę setek z Wiejskiej. Nic wielkiego bo być posłem to raczej obciach..dla ambitniejszych oczywiście.
3 5
A jak MOnika nie bedzie ta co podpisuje zlecenia to co zrobicie?
15 8
Nooo... rzeczywiście - wiele warta jest gazeta, ktora bawi się w popularyzację plotek. Pogratulować "dzinnikarzom".
6 6
może i nie zdemolował ale niezłych i rozrywkowych ma znajomych
4 6
bo to nie była gaśnica proszkowa tylko pianowa i stąd całe zamieszanie...;)
6 5
No to jeszce pozostaje wyjaśnić/domagać się przeprosin za melexa i nasz "ulubieniec" będzie czysty. Jacy oni niewinni.
6 2
dawno nic o pośle nie było słychać, a jak słychać to cholera o skandalach i sprawach sądowych? chodźcie się zbierzemy i zrobimy jakiś strajk, żeby te rządzące łachudry elegancko na taczkach wywieźć za miasto? kto za?
2 0
zgadzam się całkowicie,z tym że nie na taczkach ale meleksem.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz