Zamknij

Pisarka z Włocławka wydaje powieść! "Listy do Emki" to już druga książka Poli Ann. Ma ważny przekaz o...

13:00, 28.02.2021 R. Ch.
Skomentuj Fot. Marta Borkowska (sepisproject.com) Fot. Marta Borkowska (sepisproject.com)

Anna Bałuta (pseud. Poli Ann) wydaje swoją drugą książkę. Właśnie skończyła się zbiórka pieniędzy na jej wydanie.

Kim jest autorka?

Poli Ann – czyli Anna Bałuta to pisarka mocno związana z Włocławkiem. Chodziła do III Liceum im. Marii Konopnickiej. W wieku 19 lat, kiedy ukończyła szkołę, wyjechała studiować do Gdańska. Obecnie jest potrójnym filologiem - pracuje jako anglistka i germanistka w szkole oraz wykładowca w Szkole Wyższej – Ateneum.

Prowadzi także swój blog kobiecy i profil na Facebooku "Poli Ann". Obserwuje go ponad 15 tysięcy osób.

O czym jest nowa książka?

„Listy do Emki” - tak brzmi tytuł powieści obyczajowej, którą napisała Poli Ann. Książkę można zaliczyć do literatury kobiecej. Autorka podkreśla jednak, że książka jest skierowana do obu płci.

Utwór zawiera 30 krótkich rozdziałów. Każdy kończy się listem głównej bohaterki skierowanym do jej córki Emilii – stąd tytuł „Listy do Emki”.

- Ta książka jest o relacji matki z córką (…) Problemy zdrowotne są ważną częścią powieści (i nie chodzi tu o katar) – myślę, że to ją wyróżnia spośród innych książek o tej tematyce. Może czytelnik po jej przeczytaniu zastanowi się, czy ten problem go także nie dotyczy. (…) Sama borykałam się z chorobą, więc jest to dla mnie ważne, by nie zaniedbywać swojego zdrowia.

- opisuje Anna Bałuta.

Zbiórka pieniędzy

By wydać „Listy do Emki”, Ania potrzebowała 7 tys. zł. Są to pieniądze przeznaczone na takie rzeczy jak korekta tekstu, stworzenie okładki czy dystrybucja książki. Z tego powodu prowadziła zbiórkę pieniędzy na stronie polakpotrafi.pl. Udało jej się zebrać 2130 zł.

Poprzednia książka

Poli Ann zadebiutowała rok temu tomikiem opowiadań pt. „Portrety”. To 21 historii zwykłych ludzi – kobiet i mężczyzn w różnym wieku. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.

- Portrety chwytają za serce. Pokazują także jak delikatne mogą być symptomy choroby, która może być ogromna w skutkach jak np. bulimia. Pokazują jak delikatna jest ludzka psychika i jak ważna jest pomoc, wsparcie, wiara w siebie. Warto przeczytać!

- recenzuje Anna Kamyszek na swoim blogu psychologicoach.pl.

Kiedy ukażą się „Listy do Emki”?

Jak zdradziła nam autorka, powieść powinna ukazać się w okolicach kwietnia i maja tego roku – na pewno przed Dniem Matki. Prace nad książką, jak mówi, trwały tygodniami.

(R. Ch.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

Henryk SienkiewiczHenryk Sienkiewicz

8 2

Od ilu krótkich opowiadań zaczyna się pisarstwo?
13:43, 28.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MisioMisio

9 1

Pisarstwo zaczyna się od zbiórki pieniędzy na wydanie pisarstwa... 14:39, 28.02.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Władysław ReymontWładysław Reymont

5 0

Później zbierze się hajs na nagrodę literacką i przejdzie do historii ;) 14:59, 28.02.2021


LgbtLgbt

8 2

Pisać to tszeba umić 15:28, 28.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AutorkaAutorka

4 1

Szanujące się wydawnictwa wydają książki własnym sumptem, oczywiście pod warunkiem, że są dobrze napisane. Nie jest prawdą obiegowa opinia, że wydawnictwa nie wydają na swój koszt debiutantów, bo każdy autor kiedyś debiutował. Wszelkie firmy oczekujące zapłaty za wydanie książki mianujące się wydawnictwami „przypominają bardziej drukarnie, działające na życzenie wykładającego pieniądze autora. W walce o klientów są zaś wyjątkowo wyrachowani – wciskają pochwały i sugerują publikację wbrew jakiejkolwiek logice. Dlaczego? Bo źródłem zarobku jest pisarz, a niekoniecznie sprzedaż książki. Takich pisarzy nie informuje się też, że wydawane w ten sposób książki nie przebijają się do mediów, że przechodzą bez echa, bo prasa ich nie tyka (i słusznie – czym różni się książka wydana za własne pieniądze od wydruku z komputera, który autor przyniósłby np. do POLITYKI?)”.
Więcej na ten temat pod linkiem: https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kultura/1613159,1,chcesz-byc-autorem-ksiazki-najpierw-zaplac.read 16:26, 28.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pisarkę zapraszam napisarkę zapraszam na

2 1

Niech owa pisarka podziwi kratery i wspaniałą twórczą pracę drogowców, zapewniam że takie cuda tylko na lipnowskiej 10:57, 01.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Smich naSmich na

1 0

Śmich na sali 11:45, 04.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PIS arkaPIS arka

0 0

Nie wytrzymam.Potrójny filolog, germanistka i anglistka chyba mało nie zarabia a prowadzi zbiórke na wydanie książki. Wstyd i porażka 11:58, 04.03.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Poli AnnPoli Ann

0 0

No widać, że Pan/Pani nie wytrzymała. Poziom frustracji taki, że trzeba było jej dać upust. To jest wstyd i porażka. Kwestia zarobków to moja sprawa - to raz, dwa zbiórka prowadzona była na portalu innym niż zrzutka, gdyż wzięcie w nim udziału wymagało niemałego wysiłku intelektualnego, poza tym projekt musiał przedstawiać wartość. Dla pocieszenia dodam, że książka właśnie została wydrukowana. Wiem, że to Pana/Panią bardzo cieszy. Pozdrawiam 22:41, 04.04.2021


0%