Zamknij
Ważne

Przypłynął jeziorem i prosto poszedł do najbliższego baru. Takiego gościa się tam jednak nie spodziewali

17:00, 26.06.2020 Aktualizacja: 14:51, 27.06.2020
Skomentuj Łosie coraz częściej można spotkać nie tylko w głębi lasu, ale również blisko siedlisk ludzkich i pól uprawnych. Fot. Nadesłane Łosie coraz częściej można spotkać nie tylko w głębi lasu, ale również blisko siedlisk ludzkich i pól uprawnych. Fot. Nadesłane

Osoby wypoczywające nad Jeziorem Skrzyneckim czwartkowe popołudnie zapamiętają na długo. Wszystko przez niespodziewanego gościa, który wprost z jeziora poszedł do pobliskiego baru. Czego tam szukał?

Było słoneczne popołudnie, dzień jak co dzień. Plażowicze korzystają z pięknej pogody, a pierwsi odważni zaczynają się kąpać. Nic nie zwiastuje tego, co za chwile ma się wydarzyć.

Na pomoście w Skrzynkach dziadek z wnuczkiem. Obserwują spokojną wodę. Z oddali wyłania się jednak duża, owłosiona sylwetka.

- Nagle z wody wyszedł ogromny łoś. Początkowo przestraszyliśmy się, ale widać było, że zwierze nie chce niczego złego zrobić. On po prostu wyszedł i sobie poszedł. Pech trafił, że zaniosło go do pobliskiego baru 

- mówi świadek zdarzenia.

Jak udało się nam ustalić, duży ssak nie został obsłużony i musiał obejść się smakiem. Prosto z baru uciekł do lasu.

[WIDEO]2012[/WIDEO]

Łosie coraz częściej można spotkać nie tylko w głębi lasu, ale również blisko siedlisk ludzkich i pól uprawnych. Roślinożerne zwierzęta nie są jednak płochliwe i z reguły nie uciekają na widok ludzi. Są dość ciekawskie i dają się obserwować.

[ZT]39530[/ZT]

Nic więc dziwnego, że pojawiają się także w ośrodkach wypoczynkowych, w których z reguły przebywa dużo osób. Łosie potrafią też wedrzeć się do przydomowych ogródków, skąd wyjadają owoce. Nie są jednak zbyt wybredne. Zadowalają się wszystkim, co nadaje się do spożycia.

Co jednak zrobić, gdy spotkamy łosia? Przede wszystkim nie przeszkadzać. Warto też zachować bezpieczną odległość, pozwolić mu się spokojnie najeść, a później odejść.

Ssaki te mogą jednak stwarzać duże zagrożenie podczas swoich wędrówek w okolicach ruchliwych dróg. Zderzenie z tak dużym zwierzęciem, może skończyć się gorzej, niż tylko zniszczeniem samochodu.

(D.W.)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(10)

WYRÓŻNIONE KOMENTARZE
pływak

30 4

Ja kiedyś zrobiłem podobnie. Chciałem zaimponować pewnej blondynce, to przepłynąłem jezioro, potem wziąłem ją do baru i teraz już 25 lat jestem w niewoli i jeszcze muszę jej wypłatę oddawać. Panowie nie powtarzajcie tej głupoty co zrobił łoś, bo to się może dla was źle skończyć.🙂

2020-06-26 17:36:41
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wczasowicz

25 1

Swój chłop, wie gdzie iść.

2020-06-26 17:25:35
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

łoś

25 2

Nawet do baru sobie nie można iść, bo zaraz obsmarują w internecie.

2020-06-26 18:44:34
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

4 Oceany

21 2

Żubra z nalewaka zamówił 🤣🤣🤣🤣. Ale mu nie sprzedali.

2020-06-26 17:32:05
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Leśniczy

16 2

Umówił się barze na piwko z kangurem

2020-06-26 19:06:50
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OceanOcean

13 2

To tegoroczny łoszak czyli już nie łosie niemowle. Bardzo ciekawe spotkanie.... Ale trzeba pamiętać , że to są zwierzęta niebezpieczne.

18:58, 26.06.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

verusverus

12 1

" Przypłynął jeziorem" ??!! człowieku ogarnij się !

21:50, 26.06.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


oo7oo7

1 2

To nie łoś to przebrani zwiadowcy łysego szkodnika tak zwanego prezydenta Marka W poszli zobaczyć co tam by można spie.przyć .

04:35, 29.06.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


OSTATNIE KOMENTARZE

Rudery na Chmielnej do wyburzenia. Znamy plany miasta

Oby parking był zielony. Miejsce do parkowania w postaci kratki kostki z trawą nisko rosnącą lub specjalnym mchem. A drogi asfaltowe. Do tego drzewa i rośliny przy chodnikach. Parking ogólnodostępny i żeby wygląd był elegancki bo wyburzenie pierzei zrobi jakąś wyrwę i to trzeba wykonać estetycznie nie jak betonozowa pustynia

Betonzoa Nie 🙂‍↔️

11:43, 2025-07-03

Peugeot skasowany po zderzeniu z łosiem

Nigdy nie jadę tam więcej niż 70 km/h za dnia a nad ranem i wieczorem i nocą 60 km/h. Może dlatego, że jeżdżę codziennie i widziałem tam mnóstwo zwierząt, może dlatego, że widziałem mnóstwo wypadku nie myślących osób, może dlatego, że nie wierzę w magię ale zna fizykę, i jazda nauczyła mnie że jak nie myślisz za kółkiem to sam sobie sprowadzasz nieszczęście. Bywają wypadki ale to są Wypadki gdy Zrobisz wszystko trzeba ale nie w sytuacji gdy jedziesz na złamanie karku... Dodam że wszędzie zdążam i rocznie robię 60-70 tysięcy kilometrów...

Jaccek

11:38, 2025-07-03

Peugeot skasowany po zderzeniu z łosiem

Dlaczego: nadal między Włocławkiem a zjazdem wjazdem na Autostradę A1 ten krótki odcinek niecałe 4 km nadal nie ma 2x2 pasów w każdą stronę, do tego ścieżki rowerowej i chodnika obok, siatek ochronnych i przejścia naziemnego nad trasą dla zwierząt. Autostrada oddana jest już od 13 lat! A takie minimum to powinna być ścieżką rowerowa z chodnikiem już dawno. Przecież tam jechać rowerem to śmierć lub kalectwo. Jak to jest,że dojazd do pracy jest łatwiejszy do Chocznia, bo są ścieżki od Włocławka i dalej a do strefy niemożliwe! Chyba, że ktoś chce jechać kilkanaście km od Wieńca to tak.

2x2 4 km

11:34, 2025-07-03

Peugeot skasowany po zderzeniu z łosiem

Trzeba trochę myśleć jak się jedzie ,tyle się piszę o wypadkach zwierząt leśnych ale prędkość tylko się liczy a nie bezpieczeństwo.Kiedy kierowcy wezmą sobie do serca co ???

Asia 48

11:31, 2025-07-03

0%