Anna Wajcowicz, uczestniczka powstania warszawskiego, została patronem Szkoły Podstawowej w Śmiłowicach. Z powodu pandemii koronawirusa, uroczystość musiała się odbyć w jak najmniejszym gronie.

Do nadania imienia doszło 5 listopada, a na uroczystość zaproszono m.in. wójta gminy Choceń, sekretarz gminy, proboszcza parafii św. Bartłomieja i wieloletniego dyrektora śmiłowickiej placówki.

Uroczystość rozpoczęła się od przemowy dyrektorki i krótkiej charakterystyki Anny Wajcowicz. W trakcie przemówienia przytoczono m.in. fragment listu Andrzeja Wajcowicza ps. "Baca", który w ten sposób opisywał swoją siostrę.

- Była kochaną siostrą, wrażliwą na wszelkie kłopoty rodzeństwa. Lubiana przez znajomych i kolegów. Nie lubiła kłamstwa, niedomówień i nieporozumień. Lubiła bardzo muzykę, czytała dużo

- pisał "Baca".

Po zaprezentowaniu sylwetki patronki uczniowie klas I-III odśpiewali hymn szkoły, do którego muzykę skomponował Miłosz Kierzkowski. Za słowa odpowiada Radosław Babiński.

Z uwagi na pandemię koronawirusa uroczystość musiała odbyć się z udziałem jak najmniejszej ilości osób.

- Nie mogliśmy go spędzić w większym gronie, w gronie wszystkich uczniów, nauczycieli, przyjaciół szkoły, w gronie osób, które zapisały się na kartach historii szkoły. Niestety ze względu na panującą pandemię musieliśmy zmienić plany związane z nadaniem imienia naszej szkole i podzielić to wydarzenie na dwie odrębne uroczystości

- mówi Wioletta Krysztoforska, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Anny Wajcowicz w Śmiłowicach.

Anna Wojcewicz urodziła się w 1924 roku. Była harcerką, żołnierzem AK i łączniczką w Powstaniu Warszawskim. "Hanka Kołczanka" zginęła 1 sierpnia 1944r. Portret patronki umieszczono obok flagi Polski.