Radziejowscy wodniacy wzięli łódź na hol i bezpiecznie dopłynęli z nią do brzegu. Fot. KPP Radziejów
Z początkiem czerwca policjanci z grupy wodnej rozpoczęli służbę na jeziorach powiatu radziejowskiego. Pierwszą akcję mają już za sobą.
Do służby na wodzie oddelegowywani są trzej radziejowscy policjanci, wyposażeni w łódź motorową „Harpun" i terenowy samochód.
Funkcjonariusze są odpowiednio przeszkoleni w zakresie ochrony życia i zdrowia, posiadają specjalistyczne uprawnienia ratowników wodnych oraz kursy sternika motorowodnego.
Swoje umiejętności mogli sprawdzić w Boże Ciało (3 czerwca) na wodach jeziora Gopło.
- Po południu mundurowi podpłynęli do łodzi, która była na środku jeziora. Okazało się, że silnik uległ awarii i załoga poprosiła policjantów o pomoc
- mówi asp. szt. Marcin Krasucki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie.
Na szczęście skończyło się tylko na strachu. Radziejowscy wodniacy wzięli łódź na hol i bezpiecznie dopłynęli z nią do brzegu.
Policjanci pełniący służbę na wodzie w trakcie sezonu będą sprawdzać wymagane dokumenty do kierowania daną jednostką i sprawdzać stan trzeźwości osób korzystających z różnych sprzętów wodnych.
Podobnie jak w latach poprzednich, będą też zwracali uwagę na kwestię nielegalnego połowu ryb, kłusownictwa, zaśmiecania oraz ładu i porządku publicznego na plażach i ośrodkach wypoczynkowych.
0
0
0
0
0
0
SZOK12:47, 06.06.2021
BRAWUROWA AKCJA RATUNKOWA.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Rudery na Chmielnej do wyburzenia. Znamy plany miasta
Oby parking był zielony. Miejsce do parkowania w postaci kratki kostki z trawą nisko rosnącą lub specjalnym mchem. A drogi asfaltowe. Do tego drzewa i rośliny przy chodnikach. Parking ogólnodostępny i żeby wygląd był elegancki bo wyburzenie pierzei zrobi jakąś wyrwę i to trzeba wykonać estetycznie nie jak betonozowa pustynia
Betonzoa Nie 🙂↔️
11:43, 2025-07-03
Peugeot skasowany po zderzeniu z łosiem
Nigdy nie jadę tam więcej niż 70 km/h za dnia a nad ranem i wieczorem i nocą 60 km/h. Może dlatego, że jeżdżę codziennie i widziałem tam mnóstwo zwierząt, może dlatego, że widziałem mnóstwo wypadku nie myślących osób, może dlatego, że nie wierzę w magię ale zna fizykę, i jazda nauczyła mnie że jak nie myślisz za kółkiem to sam sobie sprowadzasz nieszczęście. Bywają wypadki ale to są Wypadki gdy Zrobisz wszystko trzeba ale nie w sytuacji gdy jedziesz na złamanie karku... Dodam że wszędzie zdążam i rocznie robię 60-70 tysięcy kilometrów...
Jaccek
11:38, 2025-07-03
Peugeot skasowany po zderzeniu z łosiem
Dlaczego: nadal między Włocławkiem a zjazdem wjazdem na Autostradę A1 ten krótki odcinek niecałe 4 km nadal nie ma 2x2 pasów w każdą stronę, do tego ścieżki rowerowej i chodnika obok, siatek ochronnych i przejścia naziemnego nad trasą dla zwierząt. Autostrada oddana jest już od 13 lat! A takie minimum to powinna być ścieżką rowerowa z chodnikiem już dawno. Przecież tam jechać rowerem to śmierć lub kalectwo. Jak to jest,że dojazd do pracy jest łatwiejszy do Chocznia, bo są ścieżki od Włocławka i dalej a do strefy niemożliwe! Chyba, że ktoś chce jechać kilkanaście km od Wieńca to tak.
2x2 4 km
11:34, 2025-07-03
Peugeot skasowany po zderzeniu z łosiem
Trzeba trochę myśleć jak się jedzie ,tyle się piszę o wypadkach zwierząt leśnych ale prędkość tylko się liczy a nie bezpieczeństwo.Kiedy kierowcy wezmą sobie do serca co ???
Asia 48
11:31, 2025-07-03