38-latek spod Włocławka ujęty w Nidzicy. To było obywatelskie zatrzymanie

W Nidzicy (woj. warmińsko-mazurskie) 25-letni kierowca dokonał obywatelskiego zatrzymania mieszkańca gminy Włocławek, który jechał pod wpływem alkoholu. Mężczyźnie grozi do dwóch lat więzienia i zakaz kierowania pojazdami. 

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 15 stycznia około godz. 19:00 na ul. Wyborskiej w Nidzicy. 25-letni mieszkaniec gm. Janowiec Kościelny zauważył samochód, którego tor jazdy pozwolił na przypuszczenie, że jego kierowca może być pod wpływem alkoholu. 

Mężczyzna postanowił pojechać za nim i zatrzymać podejrzanie jadący samochód marki nissan. 25-latek wyprzedził auto i zmusił kierowcę do zatrzymania. 

Woń alkoholu i bełkotliwa mowa potwierdzały jego przypuszczenia, w związku z tym natychmiast wyjął kluczyki ze stacyjki oraz wezwał patrol policji

- mówi sierż. szt. Alicja Pepłowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy. 

Kierujący nissanem to 38-letni mieszkaniec gminy Włocławek. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do komendy w Nidzicy. Kontrola trzeźwości kierowcy wykazała w jego organizmie 2,4 promila alkoholu. 

Policjanci z Nidzicy zatrzymali 38-latkowi prawo jazdy, a niebawem o dalszym losie mieszkańca gm. Włocławek zdecyduje sąd, który może skazać go nawet na dwa lata pozbawienia wolności. Mężczyzna musi liczyć się także z wysoką grzywną i zakazem kierowania pojazdami. 

- Dzięki wzorowej postawie 25-latka, kolejny pijany kierowca został wyeliminowany z ruchu. Apelujemy, aby każdy kto ma podejrzenie o nietrzeźwym kierującym reagował i wzywał na miejsce patrol policji - dodaje sierż. szt. Alicja Pepłowska. 

Policja przypomina, że brak reakcji na tego typu sytuacje jest przyzwoleniem i akceptacją kierujących na pijanych kierowców na drodze. 

[ALERT]1673963429954[/ALERT]