Na koniec przebudowy ulicy Dobrzyńskiej mieszkańcy Kowala muszą jeszcze trochę poczekać. Wszystko przez problemy z dostawą materiałów.

Ulica Dobrzyńska to jedna z najważniejszych ulic Kowala. Po pierwsze znajduje się przy niej cmentarz parafialny, a po drugie stanowi komunikację  Osiedla Piastowskiego z centrum miasta.

Prace budowlane na odcinku około 600 metrów rozpoczęły się pod koniec marca. Środki na jej przebudowę, w wysokości 400 tys. zł, miasto pozyskało z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.

Inwestycja "za półdarmo"

Przekonuje o tym urząd miasta w Kowalu.

- Dzięki temu, że przetarg przeprowadziliśmy w grudniu ubiegłego roku, a więc wtedy, kiedy wykonawcy poszukiwali zleceń na nowy rok, udało nam się uzyskać korzystną ofertę w wysokości ok. 400 tys. zł. Oznacza to, że do tej inwestycji dopłacimy z budżetu miasta tylko 5 tys. zł. za nadzór inwestorski

- czytamy na stronie internetowej magistratu.

[FOTORELACJA]15603[/FOTORELACJA]

Przebudowa ulicy Dobrzyńskiej polega na zmianie jej nawierzchni z asfaltowej na kostkę betonową. Technologia ta powoduje, że prace postępują o wiele wolniej niż w przypadku układania dywanika asfaltowego. Coraz częściej mówi się jednak, że nawierzchnia betonowa jest o wiele trwalsza, niż ta wykonana z asfaltu.

Będą problemy

Na ten moment wykonawca ułożył nawierzchnię na odcinku ul. Dobrzyńskiej o długości ok. 300 mb. Wiadomo jednak, że na razie to koniec prac.

- Na ciąg dalszy trzeba będzie niestety jednak poczekać i nie jest to wina wykonawcy. Powodem przerwy jest bowiem często występujący obecnie brak materiałów budowlanych - informują urzędnicy.

Jak dodają, kostka na kontynuację przebudowy będzie wyprodukowana dopiero na przełomie maja i czerwca.