Po pijanemu spowodował kolizję i chciał odjechać z miejsca zdarzenia. Gdy dwaj przypadkowi świadkowie usiłowali mu to udaremnić, z premedytacją ich potrącił i uciekł. Kilka godzin później siedział już w policyjnej celi.
Do kuriozalnego zdarzenia doszło w piątek (16.01) około godz. 23:50 w Izbicy Kujawskiej. Wtedy kierujący autem, mając 2 promile alkoholu w organizmie, uderzył w zaparkowane BMW. Widząc to zdarzenie oraz fakt, że sprawca chce odjechać z miejsca, dwaj mężczyźni próbowali zatrzymać pojazd, którym się poruszał.
Obaj stanęli przed autem, blokując przejazd. Kierowca jednak ruszył do przodu i potrącił mężczyzn, wioząc ich na masce przez około 15 metrów. Następnie zahamował i gdy mężczyźni spadli, odjechał z miejsca.
Powiadomieni o zdarzeniu policjanci z Izbicy Kujawskiej w toku prowadzonych ustaleń, kilka godzin później zatrzymali podejrzanego. Gdy delikwent wytrzeźwiał, złożył wyjaśnienia.
Następnie usłyszał zarzuty naruszenia czynności ciała oraz prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
ssss20:08, 19.01.2015
5 0
pewnie było to pod dyskotkeka VEGAS
z którego
ciągle pokazujecie zdjecia
obejmujacych sie dziewczynek
20:08, 19.01.2015
SASZKA21:21, 19.01.2015
1 0
BUAHAHAHAAAA GANGSTA 3.0 W ŁAPIE I WÓZ Z 1990 21:21, 19.01.2015
XXIwiek22:02, 19.01.2015
2 5
A czy to nie jest jeden z ekipy pijących na prywatnych zebraniach partyjnych ,,plajtformy łobywatelski'' których nagrał pan Bieńkowski ? 22:02, 19.01.2015
Mk16:04, 26.01.2015
0 0
Jakiej marki był samochód, których uderzył w Be-Emkę? 16:04, 26.01.2015
O jej. 20:08, 26.10.2019
1 0
Ale gęba. 20:08, 26.10.2019