Jednym z ważniejszych problemów gminy Fabianki jest komunikacja. Wielu mieszkańców do pracy, czy szkoły dojeżdża do Włocławka. Wielu ma zastrzeżenia co do jakości autobusów prywatnej linii i chce przywrócenia kursów włocławskiego MPK.
Jeszcze 4 lata temu mieszkańcy Fabianek i okolic do Włocławka jeździli autobusami linii nr 6 i 7 Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego we Włocławku. Taki transport był stosunkowo tani i sprawny, kursów było sporo.
Od czerwca 2012 roku stan rzeczy się zmienił i MPK z tych linii zrezygnowało. Powodem oczywiście musiałby być pieniądze. Tłumaczono, że linie były nierentowne, że gminnych samorządów nie stać na coraz większe dopłaty dla przewoźnika.
Początkowo w miejsce autobusów MPK liczbę kursów w kierunku Fabianek mocno zwiększył Kujawsko-Pomorski Transport Samochodowy. Ale i te okazały się nieopłacalne i obecnie z tamtej dodatkowej puli kursuje tylko jeden autobus dziennie (od poniedziałku do piątku), który dojeżdża do pętli i wraca do Włocławka.
[ZT]14983[/ZT]
Swoistym monopolistą stał się prywatny przewoźnik, Zakład Usług Transportowych Rzadka Wola. Do dzisiaj firma utrzymuje kursy od rana do godzin wieczornych, także do gminy Fabianki. Tutaj jednak pasażerowie często zgłaszają zastrzeżenia co do jakości pojazdów. Dlatego pojawiają się głosy odnośnie potrzeby powrotu kursów MPK. Głos w tej sprawie zabrało m.in. Koło Polski Razem w powiecie włocławskim.
Jego przewodniczący Krzysztof Niedziałkowski napisał w kwietniu do wójta gminy Fabianki Zbigniewa Słomskiego z prośbą o informację, czy ten podejmuje w sprawie jakiekolwiek działania. Po upływie miesiąca odpowiedzi nie było, dlatego zwrócił się o pomoc do naszej redakcji. Do szeregu pytań o kwestię przywrócenia kursów MPK do Fabianek przewodniczący koła dodał istotną uwagę.
- W drodze przypomnienia należy powiedzieć, iż w czasie kampanii wyborczej deklarował on w swoim programie wyborczym zorganizowanie komunikacji gminnej - dowóz mieszkańców do Włocławka - podkreśla Krzysztof Niedziałkowski.
My również próbowaliśmy skontaktować się z wójtem. Przez kilka dni albo nie mogliśmy zastać Zbigniewa Słomskiego w urzędzie, albo był akurat zajęty. Skoro próby telefoniczne nie przyniosły rezultatu, napisaliśmy maila. Od 24 maja do 2 czerwca nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. Czyżby temat transportu wójta gminy nie interesował?
Przypomnijmy, że wójt Zbigniew Słomski urzęduje pierwszą kadencję. Już na jej początku kontrowersje wzbudziło podwyższenie jego pensji przez radę gminy.
Mieszkaniec 07:18, 03.06.2016
To prawda, w kampanii wyborczej obiecał zorganizowanie komunikacji gminnej. Tak samo obiecał przekształcenie Zakładu Gospodarki Komunalnej w spółkę. Nic z tego nie wyszło
autobus07:26, 03.06.2016
Z całą pewnością bezpieczniejsze pod względem technicznym i czystrze są pojazdy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Rzadka Wola jeździ brudnym rozklekotanym złomem.
Wystarczy porównać roczniki autobusów poprzez wpisanie ich numeru rej. na stronie bezpiecznyautobus.gov.pl
Spekulant07:40, 03.06.2016
Te autobusy są potrzebne nie tylko mieszkańcom Fabianek ale także Włocławka. Znam temat i uważam, że tak wysoka opłata za przywrócenie linii jest absurdalna. Trzeba pamiętać, że Włocławek ma korzyści z tego, że na dzieci jeżdżące do Gimnazjów i Liceów dostaje subwencje oświatowe...czy li zarabia, a płacić za transport nie chce. Trzeba pamiętać że mnóstwo ludzi jeździ z Włocławka w te okolice do prac polowych...a Włocławek płacić za transport nie chce.
Nie przepadam za Wójtem Fabianek, ale atakowanie go tym artykułem bezpodstawnie przypomina nową Telewizję Polską Pisowską
Do Spekulanta07:46, 03.06.2016
Pół Fabianek jeździ do pracy w Anwilu zabierając włocławianom pracę.
Do Spekulanta07:52, 03.06.2016
Pół Fabianek jeździ do pracy w Anwilu zabierając włocławianom pracę zresztą nie tylko do Anwilu , do instytucji także. Podać nazwiska ? , myślę ,że to nie będzie konieczne.
Brze...09:18, 03.06.2016
Korzystanie z linii autobusowych w przedsiębiorstwie komunikacyjnym we Włocławku uregulowała Unia i powinniśmy się zapytać naszych posłów w dzisiejszym zagłębieniu się przepisy gospodarcze Unii czy powinniśmy pomagać samorządom gminnym w zapewnieniu ulgi podatkowej na rzecz naszych strat moralnie uzasadnionych w celu zapewnienia transportu komunikacyjnego ich dzieciom i ich mieszkańcom w chwili kiedy gminy są samowystarczalne i są niewiarygodne w Unii Europejskiej i nie wiarygodne w tym co robią w tym kraju. 1725
Użytkownik09:29, 03.06.2016
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Tańczący z moherami09:33, 03.06.2016
Skąd się wzięli bracia Kaczyńscy?
Początki prawdziwej kariery rodzeństwa sięgają Komitetu Obrony Robotników (lata 1977-1980), jednak bez jakiś oszałamiających sukcesów. Tak naprawdę narodziny politycznych Kaczorów można datować dopiero na rok 1989, kiedy to obaj panowie stają się promotorami rządu Tadeusza Mazowieckiego. Jednak bardzo szybko swoją miłość do premiera zamieniają w nienawiść. Czas pokaże, że podobnie będzie z ich kolejnymi namiętnościami.
Wiosna roku 1990. Kaczyńscy zacierają ręce na wieść o konflikcie między Mazowieckim a Wałęsą i zakładają partię rozłamu Solidarności, czyli Porozumienie Centrum. Tak naprawdę nie chodzi jednak o PC - ma ono stanowić przykrywkę przekrętu na miarę kradzieży księżyca. Prawdziwego.
Jarek i Lech zakładają oto Fundację Prasową Solidarność. Kogóż jeszcze widzimy w tej firmie? Jest arcybiskup Gocłowski, jest Maciej Zalewski (obecnie w więzieniu za pomoc Gąsiorowskiemu i Bagsikowi w ucieczce z Polski), a także Sławomir Siwek (milioner), Krzysztof Czabański (powiernik Kaczorów) i Maria Stolzman - później wiceminister rolnictwa, obecnie polityk Unii Wolności. Zarządza Fundacją Rolniczą. To taka firemka, która kieruje częścią interesów Kościoła na wsi.
Fundacja Prasowa Solidarność z Kaczorami na czele, dysponując kapitałem założycielskim w kwocie - UWAGA! - 180 zł, nabywa `Express Wieczorny' - jeden z największych wówczas dzienników w Polsce o nakładzie przewyższającym nakład `Wyborczej' i `Życia Warszawy'.
Powiedzmy to jeszcze raz: dwaj braciszkowie dostają za 180 złotych (tak działo się wówczas, podczas podziału RSW) największą polską gazetę! I co z nią robią? Od razu mianują naczelnym Krzysztofa Czabańskiego - człeka bez reszty im oddanego.
Jednak aby wydawać dziennik, trzeba po pierwsze - mieć o tym pojęcie, a po drugie (i najważniejsze) - należy posiadać jakąś kasę. Bracia nie mają ani jednego, ani drugiego. Ale od czego mamy służebną rolę państwa wobec grupy trzymającej władzę! Bank Przemysłowo-Handlowy (wówczas jeszcze własność RP) przekazuje Fundacji pieniądze (jako darowiznę!) w kwocie równej kosztom trzymiesięcznej pracy redakcji, prawie 2 mld starych zł. Ale to wszystko mało i mało. I tu właśnie ujawniają się nieodkryte dotąd talenty bliźniąt. Otóż wynajmują oni bankowi BPH budynek przy Alejach Jerozolimskich 125/127, pobierając czynsz... za 10 lat z góry! To są ogromne pieniądze. Dziś za taką kasę można by utworzyć nowy ogólnopolski dziennik. Żeby było jeszcze ciekawiej, Lech i Jarosław Kaczyńscy wynajęli tę nieruchomość i... wzięli za wynajem pieniądze, chociaż ona nigdy do nich nie należała.
Lecz i to wciąż za mało. Kolejna państwowa firma, która wysupłała darowiznę na rzecz Fundacji braciszków, to Budimex. Ten sam, który wybudował Licheń i miał Tuderka za szefa. Ile dał? Nie wiemy dokładnie ile, ale wiemy, że bardzo dużo. Czytelnik w tym momencie jest przekonany, iż Kaczory potężną kasę z pieniędzy podatników pakowały w `Express Wieczorny' - w jego rozwój. Nic bardziej mylnego. Forsa szła na finansowanie działalności PC oraz na wydawanie tygodnika `Polska Dzisiaj'. Ów tygodnik w ciągu dwóch lat trafił cztery razy do kiosków! Reszta kasy trafiała do `Tygodnika Centrum', Stowarzyszenia Dziennikarzy Katolickich, `Tygodnika Solidarność' oraz `Ziemi Garwolińskiej' - pisemka o nakładzie 2000 sztuk. A dlaczego? A dlatego, że `Ziemią Garwolińską' zarządzał wówczas Marek Suski, zaufany braci, a dziś czołowy działacz i poseł Prawa i Sprawiedliwości.
No i na to właśnie poszła cała forsa, a tu raptem zbliża się kampania wyborcza. Skąd wziąć na nią środki?! - biedzą się bliźniacy. I wpadają na pomysł: opylimy `Express Wieczorny'; wyssaliśmy z niego wszystko, więc teraz trup pójdzie pod młotek.
Pojawiają się Szwajcarzy (ot, głupki jedne) chętni do zakupu. Dochodzi do transakcji na kwotę... no i tu są różne dane. Według naszych ustaleń, Kaczory spuszczają `Express' za mniej więcej 25 miliardów starych złotych. Z tych pieniędzy PC finansuje swoją kampanię wyborczą w roku 1993 i... przegrywa na całej linii. Na otarcie łez tylko Lech Kaczyński zostaje prezesem Najwyższej Izby Kontroli.
A tymczasem Fundacja Prasowa Solidarność już ledwo zipie. Wszystkie wszak środki władowała w elekcję Kaczorów i w kasie pojawiło się dno. Ale braciszkowie mają główki na miejscu. Nigdy wszak nie ma tak, żeby nie można było jeszcze czegoś chapnąć. Są przecież nieruchomości Skarbu Państwa zarządzane przez Fundację. No to trzeba je sprzedać. Ale jak sprzedać nie swoje? Jak spieniężyć dla siebie coś, co jest własnością podatników?
Otóż bardzo prosto - wystarczy tylko bezczelny pomysł!
W lutym 1994 roku Lech i Jarosław upoważniają zarząd Fundacji do założenia trzech spółek: `Srebrna', `Interpoligrafia' i `Celsa'. Po co one? A po to, że mają sprzedać z majątku Fundacji, co się tylko da. A da się sprzedać np. biurowce przy Alejach Jerozolimskich i ulicy Srebrnej, drukarnie przy ul. Nowogrodzkiej, a także mały obiekt przy Ordona 3.
Sąd Gospodarczy jakoś nie ma czasu na sprawdzenie, czy nieruchomości są własnością firmy Kaczorów. Jest to co prawda jego obowiązek, ale kto to wysokiemu sądowi wytknie? Bezczelność Kaczyńskich osiąga już taki pułap, że jeden jedyny budynek (ten przy Alejach Jerozolimskich plus dwa samochody) wnoszą aportem do ww. trzech spółek. Do każdej oddzielnie. Ślepa Temida klepie bez niczego to jawne oszustwo.
Stan więc mamy taki: są trzy spółki - wszystkie pod kontrolą braciszków - i... przestępstwo (wniesienie aportem nie swojej własności) zostaje zalegalizowane. Otóż 29 grudnia 1994 r. w gabinecie kierownika Urzędu Rejonowego w Warszawie zostaje podpisany akt notarialny, na mocy którego Skarb Państwa (czyli my wszyscy) przekazuje wspomniane wcześniej budynki i działki, na których stoją, Fundacji Kaczorów. Niesamowite? A jednak prawdziwe!
Bracia mają poza umiejętnością trzepania kasy jeszcze jedną właściwość - talent do skłócania przyjaciół. Tak się stało nie tylko z Wałęsą, ale np. ze Sławomirem Siwkiem. Poszło o pieniądze oczywiście.
Było tak: Siwek znacznie poniżej kosztów własnych drukował braciszkom `Nowe Państwo', a w zamian miał dostać na własność spółkę `Interpoligrafia' - razem z jej maszynami poligraficznymi. Miał i dostał, ale nie do końca. Dostał też bowiem anioła stróża, czyli nowego akcjonariusza - biskupa Andrzejewskiego. Co na to niezawisły sąd? Nic! Klepie kolejne sprawozdania finansowe spółki i udaje, że nie widzi, iż całkiem zmienili się jej akcjonariusze.
Kaczyńscy zabrali się też do zarządzania nieruchomościami przy Alejach Jerozolimskich i ul. Srebrnej. W tym celu tworzą kolejną spółkę - `Srebrna Media' to klon spółki `Srebrna'. Powstaje też kolejna fundacja - `Nowe Państwo' - którą zakładają: arcybiskup Gocłowski, Jarosław Kaczyński i Ludwik Dorn. Jak by tego było jeszcze mało, szeregi fundacji zasilają spółki `Srebrna' i `Srebrna Media'. Dostałeś Czytelniku zeza? My też, ale o to właśnie Kaczorom chodziło - żeby jak najbardziej wszystko zagmatwać. Jak już wszystko jest `cacy', to nieruchomości kaczorowe zostają powynajmowane. Wszystkie - na biura instytucji państwowych, a więc takich, które płacą dużo i w terminie. No to Kaczory śpią na pieniądzach? Praktycznie tak, ale teoretycznie - dla fiskusa - wynajem nieruchomości na papierze przynosi bliźniakom same straty. Rok w rok około 3 mln zł. Niesłychane, bo przecież biznesem zarządzali i zarządzają sami `najlepsi eksperci' PiS od gospodarki, czyli: Jarosław Kaczyński, Lech Kaczyński, Ludwik Dorn, Adam Lipiński, Wojciech Jasiński, Marek Suski oraz inni pomniejsi - w tym małżonki niektórych wspomnianych. Czy Kaczyńscy są zatem idiotami? Udowodnimy, że nie są, gdy wspomnimy, iż w 1995 r. na rynku pojawił się tygodnik `Nowe Państwo'. Ten hit przygarniający sieroty po `Życiu Warszawy' kreowanym przez Wołka rozchodzi się w nakładzie 700 egzemplarzy (30 prenumeratorów). Po co Kaczorom taki gniot? Otóż `Nowe Państwo' to chyba jedyny periodyk w historii dziennikarstwa, który płaci autorom za materiały nieopublikowane. Te należności sięgaja kwoty miliona czterystu tysięcy złotych rocznie. Jak to przełożyć na język zrozumiały? Na przykład tak: Jonasz ma siostrę, a ona pisze sobie pamiętnik. No więc naczelny zamawia u niej ten pamiętnik za jakieś pół miliona zł, wiedząc z góry, że nigdy podobnego gniota nie wydrukuje. Płaci jej za to kupę szmalu. No i ten szmal pierze do czysta... Wszystko jasne?
Jak braciszkom takie przekręty się udają? A tak, że nie od parady zatrudnili arcybiskupa Gocłowskiego. Stanowi on bowiem skuteczny parasol ochronny przed sądami wszelkiej maści. Pokażcie nam bowiem takiego gieroja sędziego, który wezwie na przesłuchanie biskupa. Czy tenże jest altruistą darzącym braci K. wielką miłością i wszystko, co robi, robi za darmo? Może i tak, ale co rok przydaje mu się prawie pół miliona, które - według naszych informacji ? dostaje...."MAREK SZENBORN ANNA KARWOWSKA
PS. Do jakiego stopnia posuwa się bezczelność PiS-u, niech świadczy fakt, że Jolanta Szczypińska - kadrówka Kaczorów - pisze w deklaracji majątkowej, że nie zasiada w żadnej radzie nadzorczej. A my mamy przed sobą aktualny wykaz członków rady spółki `Srebrna' i Szczypińska tam stoi, a raczej siedzi jak wół.
Dodatkowo :
udział CBA w działaniach politycznych, skłócenie narodu, usilne wprowadzenie niechcianego Lecha na Wawel, zrobienie z katolickiego radia rozgłosni partyjnej itp itd.
Do Brze...09:36, 03.06.2016
"Co poeta miał na myśli?" Ty sam chyba nie jesteś w stanie ogarnąć tego co napisałeś.
Kilometrowe zdanie,z którego nic nie wynika.
włocek10:03, 03.06.2016
MPK czyli Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne powtarzam Miejskie a nie Gminne , niech gmina sobie kupi autobus
xxl10:33, 03.06.2016
Włocławek jest "dojną krową" dla bliskiej i dalszej okolicy...
Spekulant10:40, 03.06.2016
Skoro zabieramy Wam włocławianom pracę tzn, że jesteśmy od Was lepsi. Nic na to nie poradzę.
Mi i mojej rodzinie ten autobus nie jest potrzebny, ale chodzi o zasady. Wójt ma rację że nie chce wspierać kwotą prawie 70 tys miesięcznie nierentownego włocławskiego MPK. Prywatna firma (fakt rzęchami) jeździ bez dotacji. Po co mamy z gminnej kasy finansować 95 umysłowych pracowników na 105 kierowców?
nasiegniewo11:07, 03.06.2016
Jeżdżę prywtnym autobusem do Włocławka za 2 zł i na pewno nie będę jeździć szóstką która kosztowała 3 z groszami bo to się nie kalkuluje.Wydaje mi się że ktoś chce pozbyć się w ten sposób prywatnego przewoźnika, ponieważ PKS nie wytrzymał takich cen jakie ma przewoźnik prywatny więc kombinują z powrotem z MPK.
do spekulant11:41, 03.06.2016
Wy popieracie Wójta a my MPK. Co do zasady wszystko jest ok. I niech tak będzie.
maras15:13, 03.06.2016
czy prywaciarz czy pks bierze po 3zl mpk mogla by wrocic
do wojta17:09, 03.06.2016
Wojt nie ma pieniedzy a ja wam mowie ze ma ponad 100tys doklada za wywoz smieci . Niby wygrywa wywoz smieci Puk tylko po to zeby robil zaklad ktory mialbyc spolka. Spytajcie wojta ile kosztuje wywoz smieci teraz a ile 2lata temu. Roznice mozna by przekazac na zorganizowanie lini komunikacyjnej ale co wy wymagacie od kogo
Użytkownik19:20, 03.06.2016
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
iks22:27, 03.06.2016
To ja poproszę, żeby gmina finansowała mi przejazd taksówką do pracy. Nie chce jeździć brzydkim autobusem 10 km do pracy.
edek06:05, 04.06.2016
A w kampanii wójt tak pięknie śpiewał na zebraniach przedwyborczych niczym słowik, że w pół roku zorganizuje DARMOWY, powtarzam DARMOWY transport do miasta za niewielkie podniesienie podatków, miał kupić autobus dowożący ludzi, także obiecywał kupno jeziora chełmickiego a na razie dba o siebie, przekonał radnych aby podnieśli mu wynagrodzenie o 1300 zł, taki to wielki ideowy społecznik, ble :-(
xxl12:53, 04.06.2016
No to sprawa się powoli wyjaśnia. Ale najpierw trzeba dowalić Włocławkowi i jego mieszkańcom. I kto tu ma kompleksy ? Uporządkujcie swoje sprawy, a dopiero potem pouczajcie innych.
mieszkanka08:05, 06.06.2016
Byłam zwolenniczką przywrócenia linii MPK. Pamietam kiedy kursy linii nr 7 były prawie co 1 godz. oczywiście na życzenie mieszkańców. Ale za to gmina dokładała i to coraz wyższe kwoty z miesiąca na miesiąc. MPK stwierdziło,że kursy sa nierentowne i żadały od gminy pokrycia kosztów. Jeździła zbyt mała liczba pasażerów. I to była prawda , bo sama poruszam sie tylko publicznym transportem i widzę ile osób korzysta. Nie oszukujmy się, ale nasi mieszkańcy są zmotoryzowani i nie będą korzystać z autobusów. Gdybyśmy korzystali z tego środka lokomocji nie dochodziło by do likwidacji kursów. Sami jestemy sobie winni. Najlepiej od razu winić włodarza.
polska09:19, 06.06.2016
Ja to bym zamknoł most i tame żeby buraki wcale niemieli wjazdu do miasta niech siedzą w polu ha ha
AKO09:45, 06.06.2016
Moim zdaniem przywrócenie linii nr 7 i 6 jest zasadne.
Otóż jestem przekonana ,że oprócz dzieci oraz młodzieży szkolnej, emerytów z aut przesiądą się kierowcy. Dojazd autbusem jest znacznie tańszy.
a co do czasów 7 i 6 pamiętam bardzo dobrze przepełnione autobusy do których nie można było wsiąść - także z ktoś tu wciska kit,że się nie opłacało.... te argumenty są bezpodstawne. czasami trzeba było czekać godzinę na kolejny bo się nie mieściliśmy.
to jest WSTYD dla Miasta i Gminy . Ludzie muszą jeździć jakimiś rzęchami z lat 70....
do ''polsk09:48, 06.06.2016
Tak Troglodyto masz raję bo jeszcze się od Tych buraków nauczysz mówić '' zamknął'' zamiast zamknoł i twój mózg takiego nadmiaru wiedzy może nie wytrzymać...
alek09:53, 06.06.2016
Spekulant10:40, 03.06.2016 ,ty pachołku komunistyczny , buraku . Najpierw oddaj ziemię otrzymaną z tyt. Sowiecko- PPR-owskiego manifestu lipcowego i następnie zacznij uczciwie pracować . Dostając dotacje unijne i ulgi polskie , choćby KRUS buraku jesteś pasożytem chłopskim i społecznym. Oddaj ziemię prawowitym właścicielom , to zobaczymy czy będziesz taki mądry i ogłupiał mieszkańców Włocławka. Zajrzyj sobie do IPN i zobaczysz swoich ziomków chłopo -robotników z urodzenia , którzy zajmowali się mordowaniem narodu . Nie dawno taki śmieć , bandyta zdechł J.J. SB-ek , któremu klecha odprawił mszę św. Ty też będziesz w takiej sytuacji . Natomiast ja życzę wszystkim UB i SB-kom , żeby jak najszybciej pozdychali w męczarniach . To kara za mordy i dręczenie narodu, a prawowitym właścicielom ziem , życzę zwrotu zagrabionego majątku ziemskiego , podobnie jak zwroty fabryk i gruntów w miastach. Sprawiedliwość musi objąć wszystkich , nie tylko miasta.
Fabiak 11:55, 06.06.2016
Do pracy i do szkoły ludzie jeżdżą zrubcie kursy o 5;00 13;00 i 21;00 do włocławka do pracy i z powrotem 6;40 14;40 22;40 do fabianek
gutek10:13, 07.06.2016
kilka razy miałem okazje jechać autobusem do fabianek i wójt ma racje bo tyłu was kursuje tymi autobusami ze na palcach jednej ręki można policzyć! a tym którzy mają w tym temacie najwięcej do powiedzenia niech się w końcu pogodzą a przegranymi wyborami!
polo23:50, 08.06.2016
ostatnio w radio rozmówcy i redaktorzy doszli do wniosku,że nikt z gminy Fabianki nie prowadził rozmów w sprawie przywrócenia 6 i 7,a poczytajcie sprawozdania z działalności wójta, gdzie nie był i z kim nie rozmawiał, tylko efektów nie ma, nasuwa się pytanie czy wogóle był i rozmawiał?
wiesław5716:11, 30.06.2016
obiecanki cacanki nieudolne rządy i odwracanie kota ogonem mieszkańcom jak psu buda się należą autobusy kursujące regularnie
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Koniec z błotem na tej drodze. Powstanie asfalt
Nikomu nie oplaca sie suburbanizacja, miasto nie powinna zachecac, czy stwarzac mozliwosci ku temu by miasto rozrastalo sie w tamtym kierunku. Same szkody.
wedkarzz
02:57, 2025-05-18
Koniec z błotem na tej drodze. Powstanie asfalt
a co maja zrobic? jezioro osuszyc zeby mozna bylo spokojnie robic grilla i jezdzic quadem?
rdhdr
02:53, 2025-05-18
Noc Muzeów we Włocławku. Kto zaprasza?
Ten cały Włocławek to jedno wielkie muzeum…
Czczu
22:45, 2025-05-17
Tymi ulicami nie przejedziesz w sobotę
A może prezydent miasta by zajął się sprzątaniem ulic za które jest odpowiedzialny Urząd miasta wystarczy przejść chodnikami w centrum miasta i widać tylko brudne nasze miasto.
Xxx1
22:37, 2025-05-17
1 0
Do Polska Ty się naucz ortografi buraku jeden dopiero pisz komentarze ha ha się znalazł mądrala
1 0
Właśnie naucz się poprawnie pisać BURAKU