Po pijanemu śmiertelnie potrącił kobietę. Prokuratura zdecydowała o jego najbliższej przyszłości

Sąd zdecydował o tymczasowym areszcie dla 37-latka, który śmiertelnie potrącił motorowerzystkę. Kierowca bmw spędzi tam najbliższe trzy miesiące.

Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło w minioną środę (3 listopada) około 13:30 w Jaranowie w gminie Bądkowo. Na drodze wojewódzkiej nr 252 w pobliżu Włocławka jadąca motorowerem kobietę potrąciło osobowe bmw. 

Samochód potrącił kobietę na skrzyżowaniu. Niestety, 40-latka zginęła na miejscu. Badanie na obecność alkoholu we krwi wykazało, że kierowca bmw miał w organizmie blisko 0,7 promila alkoholu.

Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. W piątek (5 listopada) sąd zdecydował o najbliższej przyszłości mężczyzny.

- Sąd Rejonowy w Aleksandrowie Kujawskim zastosował wobec 37-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy

- mówi asp.  Marta Białkowska - Błachowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim.

Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśni teraz policyjne postępowanie prowadzone pod nadzorem prokuratora. Za popełniony czyn mężczyźnie grozi nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

Jak ustaliliśmy, zmarła kobieta osierociła trójkę dzieci.