Zamknij

Grzęzli w błocie i jeszcze za to zapłacili. W szczytnym celu

12:35, 19.05.2014
Skomentuj Fot. Andrzej Korpalski Fot. Andrzej Korpalski

Na torze w Tupadłach (gm. Wielgie) odbyła się charytatywna impreza off-road, podczas której zbierano pieniądze na leczenie Julki Gajzler. Dziewczynka czeka na przeszczep szpiku kostnego.

Organizatorem były trzy osoby: Dagmara, Zbyszek i Wojtek z organizacji "Daleko od szosy". Miłośnicy terenowych aut spotkali się wcześnie rano. Rajd miał charakter integracyjny z nutką rywalizacji, a cały dochód za pośrednictwem Komitetu Organizacyjnego „Rumiankowe Drzwi” zostanie przekazany na leczenie Julki Gajzler.

Dziewczynka ma 13 lat i od sierpnia 2012 r. poddawana jest intensywnemu leczeniu w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie na Oddziale Onkologii Dziecięcej. Dotychczas przeszła wiele zabiegów chemioterapii i radioterapii. Oczekuje na trudny zabieg przeszczepu szpiku.

- Spotkaliśmy się przede wszystkim, by wesprzeć Julkę w jej chorobie. Cała impreza składa się z dwóch klas: turystycznej i adventure. Wpisowe wynosiło 100 złotych od załogi. Zgłosiły się 54 załogi, stąd tylko tutaj mamy ponad 5 tysięcy złotych. Będzie jeszcze loteriada, jest mała gastronomia, wszystko będzie zasilało konto Julki. To jest kolejna impreza komitetu Rumiankowe Drzwi, ale pierwsza z nami w charakterze off-road. Na terenie gminy Wielgie jedziemy już drugi raz. Pierwsza impreza odbyła się dwa lata temu - mówi Dagmara Lewandowska, jeden z organizatorów imprezy.

Klasa Turystyczna skupiała wszystkie auta z napędem 4×4. Klasa Adventure stanowiła wyzwanie dla największych śmiałków i każdego auta, które nie bało się błota, porysowania lakieru, a kierowca i pilot chcieli sprawdzić się w trudnym terenie. Rajd trwał do godziny 16. Po 17 ogłoszono wyniki i wręczono nagrody dla najlepszych. Na koniec wszyscy integrowali się przy ognisku.

- Ta off-roadowa impreza była dotychczas największą w naszej gminie, promująca jej walory i potencjał. Była bardzo udana i przebiegła w miłej atmosferze. Wszystkim uczestnikom bardzo serdecznie dziękuję za tak liczne przybycie. Organizatorom jestem wdzięczny za to, że wybrali naszą gminę - wyjaśnia Janusz Koszytkowski z GKM Wielgie.

Ostatecznie w Tupadłach pojawiły się samochody terenowe z całej Polski. W klasie turystycznej wygrała załoga gminy Wielgie w składzie kierowca Andrzej Wilk i pilot Włodzimierz Stroisz, która jechała samochodem Hummer H3. W klasie adventure triumfował Paweł Ilkowski.

(A.K)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

janus149janus149

2 0

Nie wiem skąd autor uzyskał wyżej napisane informacje,ale są niespójne.Organizatorem i gospodarzem imprezy była grupa "Daleko od Szosy" i Komitet Organizacyjny "Rumiankowe Drzwi" i nikt inny !!! Impreza odbyła się na terenie Gminy Wielgie za co trzeba Podziękować władzom Gminy i mieszkańcom .

20:26, 19.05.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zibizibi

0 0

No i można zredagować artykuł i napisać prawdę. Szkoda tylko że po interwencji organizatorów.

10:56, 20.05.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zibizibi

0 0

No i można zredagować artykuł i napisać prawdę. Szkoda tylko że po interwencji organizatorów.

12:01, 20.05.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%