Policjanci z drogówki zatrzymali na krajowej "10" nietrzeźwego motorowerzystę, który wiózł ledwie trzymającą się go, pijaną pasażerkę. Na domiar złego para podróżowała pojazdem, który nie był dopuszczony do ruchu.
Zdarzenie miało miejsce w miniony weekend na drodze krajowej nr 10, przy ul. Wojska Polskiego w Lipnie. Pełniący tam służbę policjanci ruchu drogowego zauważyli motorowerzystę, który zajeżdżał innym kierowcom drogę, a do tego przewoził z trudem trzymającą się go pasażerkę.
- Po zatrzymaniu kierującego do kontroli wszystko było jasne. Badanie stanu trzeźwości wykazało 1,7 promila alkoholu w organizmie 62-latka. Pijana była także 50-letnia pasażerka. Kobieta była pod działaniem 2 promili - wyjaśnia Anna Kozłowska z Komendy Powiatowej Policji w Lipnie.
Ponadto mężczyzna nie miał wymaganych dokumentów, a jego pojazd nie był dopuszczony do ruchu. Na szczęście funkcjonariusze w porę zareagowali, nim doszłoby do tragedii.
Śledczy przedstawili już 62-latkowi zarzuty za kierowanie po pijanemu. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, orzeczony w czasie zakaz kierowania i m.in. kara grzywny. Mężczyzna odpowie także za popełnione wykroczenia.
Johny Brawo11:10, 04.04.2015
0 0
Szybcy i wściekli 8 buraki na drodze 11:10, 04.04.2015
witto13:07, 04.04.2015
0 0
A to w Lipnie nie można jeździć po pijaku? 13:07, 04.04.2015