Młody aktor z Lipna gra razem z Maciejem Stuhrem. Widziałeś go w już serialu "Belfer"?

Kamil Mróz – aktor pochodzący z Lipna, występuje w jednej z najnowszych produkcji Canal+. Od kilku tygodni można go oglądać na małym ekranie w serialu kryminalnym „Belfer”. Gra tam drobnego gangstera o pseudonimie Kijana.

Serial Łukasza Palkowskiego z Maciejem Stuhrem w roli głównej miał premierę pod koniec września. Fabuła serialu toczy się wokół morderstwa nastoletniej dziewczyny, wzorowej uczennicy i córki, która nie sprawia rodzinie kłopotów. Okazuje się jednak, że sprawa może skrywać drugie dno i wiązać się z interesami ludzi, którzy nie zawsze uczciwie decydują o wszystkim, co dzieje się w ich niewielkim mieście. Dotychczas wyemitowano cztery odcinki. Kolejny będzie miał premierę w 23 października, o godz. 21:30.

Poza Maciejem Stuhrem w „Belfrze” można podziwiać m. in. Piotra Głowackiego, Magdalenę Cielecką, Łukasza Simlata oraz Krzysztofa Pieczyńskiego. Wśród drugoplanowych aktorów znalazł się natomiast Kamil Mróz, pochodzący z Lipna absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie.

Młody aktor wcielił się w postać Kijany. Jego bohater to typ drobnego, lokalnego opryszka na usługach lokalnej mafii. Znajduje się na jednym z najniższych stopni gangsterskiej hierarchii i zajmuje się przemytem, handlem narkotykami oraz załatwianiem za swoich mocodawców tzw. brudnej roboty.

Kamil Mróz wcześniej występował również w serialach „Ojciec Mateusz”, „Julia” i „To nie koniec świata!”. Ma też na koncie kilka ról teatralnych, m. in. główną rolę w spektaklu „Amoroso” w reżyserii Artura Barcisia.