Złodzieje w lesie. Łup wywozili w seicento

Na terenie gminy Piotrków Kujawski (powiat radziejowski) dwaj mężczyźni przez kilka dni nielegalnie ścinali drzewa. Proceder szedł im na tyle dobrze, że postanowili zebrany towar sprzedawać.

Mężczyźni w wieku 22 i 23 lat przyjechali w okolice Piotrkowa Kujawskiego z powiatu konińskiego. Ich celem było pozyskanie darmowego opału.

Dzielnicowa z piotrkowskiego posterunku, o nielegalnej wycince i kradzieży została powiadomiona przez leśniczego 6 września.

Drewno w osobowym fiacie

Funkcjonariuszka wraz z leśniczym udali się na wskazane przez niego miejsce. W lesie zaskoczeni mężczyźni, byli już w trakcie ładowania pociętego drewna do samochodu.

Do procederu wykorzystywali piły spalinowe. Zebrane drewno 22-latek i jego rok starszy kolega, sprzedawali w pobliskiej posesji. 

Ile wyniosły straty?

Leśniczy z Piotrkowa Kujawskiego oszacował straty na około 18 tysięcy złotych. Mężczyźni wycięli kilkadziesiąt sztuk sosny, brzozy oraz dębiny.

Policjanci w trakcie wyjaśniania tej sprawy, ustalili również, że 22-latek ma aktywny zakaz prowadzenia samochodów wydany przez sąd w Kole.

Dwaj zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzut wyrębu i kradzieży drzewa z lasu. Za to przestępstwo grozi im od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. 

W takich sprawach sąd orzeka też na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę w wysokości podwójnej wartości wyrąbanego drzewa.