Dziś (poniedziałek, 30 września) na drodze krajowej nr 62 w Pikutkowie doszło do groźnie wyglądającej kolizji. Samochód osobowy dosłownie wbił się w ogrodzenie stojącej na zakręcie figurki.
Do kolizji doszło przed godz. 15. Kierowca auta wyszedł ze zdarzenia bez obrażeń.
Najprawdopodobniej nie zdążył zahamować za samochodami, które zatrzymały się przed skrzyżowaniem z drogą podporządkowaną. Ucieczka przed zderzeniem z autem zakończyła się uderzeniem w ogrodzenie.
[ALERT]1569851771639[/ALERT]
FIGURKA17:03, 30.09.2019
14 7
MATKA BOSKA NIE RYCHLIWA ALE SPRAWIEDLIWA ,DAŁ PACANOWI JESZCZE TROCHĘ ŻYCIA..... 17:03, 30.09.2019
Buldog17:23, 30.09.2019
6 6
Się naoglądał szybkich i wskieklych . Chciał być oryginalny - zamiast passata kupił mondeo . No i skończył blisko Boga 17:23, 30.09.2019
Obserwator Włocławka23:09, 30.09.2019
1 0
Ja to nie wiem, jak to się jeździ...woziłem ludzi tą drogą przez prawie rok (auto 9-osobowe/czasami osobówką- zgodnie z liczbą w DR) i jakoś nie miałem wypadku/kolizji. A tu w ostatnim czasie tyle wypadków ("słynny" zakręt - 2 "śmiertelne" w ost. czasie). Ludzie co jest... 23:09, 30.09.2019
m.mmm12:08, 01.10.2019
1 0
Zanik instynktu szyszynki nie podpowiedziała zachowaj odległość i o tym że za niewidocznym zakrętem będzie stał Czołg na migaczach.No i dobrze że za zakrętem nie szedł orszak pogrzebowy. 12:08, 01.10.2019
byly wloclawianin19:24, 04.10.2019
0 0
budujcie sciezki rowerowe ,bo to wazniejsze niz drogi dojazdowe do autostrady? 19:24, 04.10.2019