28-letni Damian zginął, gdy próbował holować inny pojazd. Mężczyzna zginął w niedzielę (22 grudnia) realizując swoją pasję, jaką był ofroad. Z myślą o jego najbliższych zorganizowano zbiórkę. Udało się zebrać już blisko 35 tysięcy złotych.
Podczas wyciągania auta z torfu strzelił zaczep i uderzył w tył głowy kierowcy. Mężczyzna zmarł na miejscu/ 28-letni Damian osierocił trzyletnią córkę Marysię, a jego partnerka Angelika w styczniu urodzi syna.
[ZT]36932[/ZT]
W internecie zorganizowano zbiórkę pieniędzy dla rodziny tragicznie zmarłego Damiana na popularnym portalu Zrzutka.pl. Organizatorzy nie określili konkretnej kwoty, jaką planowali zebrać.
- Wiemy, że Damian nie pozwoli, by jego rodzinie stała się jakakolwiek krzywda i będzie ich największym Aniołem Stróżem. Ale także i my możemy pomóc. Wpłacajmy ile kto może i uważa za słuszne. Wpłacajmy - my, którzy znaliśmy Damiana, Angelikę, ich bliskich. Wpłacajmy - my, którzy podzielaliśmy pasję Damiana, jaką byl offroad - piszą organizatorzy.
Dzień przed jej zakończeniem (koniec zbiórki wyznaczono 31 grudnia 2019 roku) udało się zebrać już blisko 35 tysięcy złotych. a kwotę wsparło ponad 650 osób. Informacja o zbiórce została też 540 razy udostępniona w sieci.
Pogrzeb zmarłego Damiana odbędzie się 30 grudnia o godzinie 11.00 w Kościele pw. Św. Jadwigi Śląskiej w Karnkowie.
0
0
0
0
0
0
Rhh10:15, 30.12.2019
"...28-letni Damian osierocił trzyletnią córkę Marysię, a jego partnerka Angelika w styczniu syna..." ładnie zyczycie tej rodzinie niema co.... jakie jeszcze macir przepowiednie? Do szkoły!!! 10:15, 30.12.2019
Rhh13:56, 30.12.2019
Widze ze poprawiliscie... nie musicie dziekowac 13:56, 30.12.2019
0 0
Czytaj ze zrozumieniem 19:42, 30.12.2019
1 0
No chyba , ze wcześniej rzeczywiście było inaczej i zostało to poprawione przez portal 19:45, 30.12.2019