Zamknij

Najpierw uderzyła w drzewo, a później dachowała. Co tak naprawdę stało się na drodze wojewódzkiej?

16:59, 05.07.2020 D.W./KPP Radziejów
Skomentuj Fot. KPP Radziejów Fot. KPP Radziejów

35-letnia kobieta uderzyła samochodem w drzewo i dachowała. Miała sporo szczęścia, ale szybko okazało się, że nie powinna tego dnia w ogóle jeździć samochodem. Dlaczego?

Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 267 niedaleko Kościelnej Wsi w powiecie radziejowskim.

Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że w polu leży wywrócony na dach osobowy citroen.

- Mundurowi udali się tam niezwłocznie. Na miejscu mundurowi ustalili, że 35-letnia mieszkanka powiatu radziejowskiego na łuku drogi nie zapanowała nad pojazdem. Zjechała na przeciwny pas i uderzył w drzewo, a auto dachowało

- relacjonuje przebieg zdarzenia asp. szt. Marcin Krasucki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie.

Bardzo szybko wydało się, dlaczego w ogóle doszło do kolizji. Badanie na obecność alkoholu we krwi wykazało, że 35-latka miała 2,2 promila.

Kobieta została przewieziona do szpitala na badania. Od razy zatrzymano jej też prawo jazdy.

Zaraz po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut kierowania autem w stanie nietrzeźwości.

Jej losem zajmie się teraz sąd. Popełnione przez nią przestępstwo jest zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności, grzywną oraz zakazem kierowania pojazdami.

(D.W./KPP Radziejów)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

CrasraCrasra

12 1

Sporo tych pijaków za kółkiem i wypadków w tamtych stronach.... 22:53, 05.07.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Włocławek 36Włocławek 36

3 2

A co, w takim stanie miała iść pieszo?🙄 Przecież by się przewróciła i połamała🤣 07:34, 06.07.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%