Miniony weekend (6-08.05) dla 44-letniego kierowcy renault nie zakończył się dobrze. Mężczyzna najpierw spowodował kolizję, a po przyjeździe policji alkomat wskazał prawie... 3 promile alkoholu.
W sobotę, 7 maja przed godziną 17:00 doszło do kolizji w Humlinie leżącym tuż obok Kruszyna. 44-letni mężczyzna nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze i uderzył w betonowy słup.
Świadek, który był na miejscu zdarzenia zadzwonił na policję. Mundurowi na miejscu pojawili się po kilku minutach.
Funkcjonariusze z Włocławka zbadali mężczyznę alkomatem. Urządzenie wskazywało 2,7 promila alkoholu w organizmie kierowcy renault. Dodatkowo policjanci sprawdzili 44-latka w systemach.
Po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że mężczyznę obowiązuje zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych
- mówi nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
W weekend włocławska policja odnotowała jeszcze dwóch pijanych kierowców.
W piątek, 6 maja w miejscowości Kaliska (gm. Lubień Kujawski) drogówka zatrzymała 38-letniego kierowcę opla, który wyraźnie wyglądał na osobę "pod wpływem". Badanie alkomatem pokazało 2,4 promila w wydychanym powietrzu.
Tego samego dnia wieczorem na ulicy Okrzei we Włocławku funkcjonariusze skontrolowali trzeźwość u 46-latka poruszającego się motorowerem. Okazało się, że miał 0,7 promila alkoholu.
Wszystkim kierującym grozi teraz do dwóch lat więzienia i wysoka grzywna. Natomiast kierowca renaulta odpowie także za spowodowanie kolizji i jazdę z zakazem poruszania się pojazdami.
Włocławska komenda w miniony weekend zanotowała 19 kolizji drogowych.
Robert213:30, 10.05.2022
0 0
Słup nagle wtargnął mu na jezdnię. Kierowca nie był w stanie uniknąć zderzenia. 13:30, 10.05.2022