Brawurowy pościg za osobowym bmw! Żeby zabrać kluczyki pijanemu kierowcy musieli wybić szybę!

Pijany kierowca nie zatrzymywał się pomimo sygnałów nadawanych z radiowozu. Skończyło się na pościgu i wybiciu szyby.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek (29 grudnia).

Policjanci z wydziału ruchu drogowego z Lipna pełnili tego dnia służbę na terenie gminy Kikół.

- W miejscowości Trutowo chcieli zatrzymać do kontroli mężczyznę kierującego BMW. Pomimo sygnałów świetnych i dźwiękowych dawanych z policyjnego radiowozu, kierujący nie zatrzymał się, przyspieszył i zaczął uciekać

- mówi podkom. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lipnie.

Funkcjonariusze ruszyli w pościg. Kierowca stwarzał duże zagrożenie na drodze, ignorował przepisy i zmuszał innych uczestników ruchu do niebezpiecznych manewrów. W końcu udało się go jednak zatrzymać.

- W miejscowości Miliszewy w powiecie Golubsko-Dobrzyńskim kierujący BMW zwolnił i zjechał do zatoczki przystankowej. Policjanci zajechali mu drogę zastawiając wyjazd. Ponieważ drzwi pojazdu były zablokowane funkcjonariusze wybili szybę od strony kierowcy i zabrali mu kluczyki, aby uniemożliwić dalszą ucieczkę - dodaje oficer prasowy.

Okazało się, że 34-letni mieszkaniec gminy Kikół jest pijany. Miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie

Policjanci od razu zatrzymali mu uprawnienia do kierowania pojazdami. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i zapłata pięciotysięcznego świadczenia pieniężnego.

Za to, że nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i uciekał przed funkcjonariuszami może trafić do więzienia nawet na pięć lat.