Zamknij
Ważne

Kolejna odsłona "Ulicznej Bomby": Co to jest pas z kutasami?

08:52, 16.09.2013
Skomentuj

Dziś prezentujemy kolejny odcinek "Ulicznej Bomby", programu przygotowanego przez ekipę portalu DDWloclawek.pl i studia filmowego ArtMovie.pl. Tym razem pytanie związane było z historią literatury.

Pojęcie "pasa z kutasami" nie powinno stanowić problemu dla wszystkich, którzy czytali "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza. A jak poradzili sobie nasi rozmówcy?

"Uliczna Bomba" to najnowsza propozycja portalu DDWloclawek.pl, realizowana we współpracy ze studiem filmowym ArtMovie.pl. W programie sprawdzamy, czy włocławianie wiedzą, kto jest prezydentem Włocławka i jaka rzeka przez nie przepływa.  Co to jest pas z kutasami albo kto napisał "Pana Tadeusza". Pytamy o to, czy wiedzą, kto napisał polski hymn i ile ma zwrotek. Sprawdzamy również umiejętność szybkiego liczenia i logicznego myślenia. Zadajemy pytania łatwe i łatwiejsze.

Na kolejną odsłonę "Ulicznej Bomby" zapraszamy w najbliższy piątek. Film znajdziecie na DDWloclawek.pl, polecamy również odwiedziny naszego fanpage'a: www.facebook.com/ulicznabomba. Przypomnijmy, że nowy odcinek naszego programu pojawiać się będzie w każdy poniedziałek i piątek.

Zobacz "Uliczną Bombę":
Odcinek 1
Odcinek 2
Odcinek 3
Odcinek 4

(Ł.D)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

WYRÓŻNIONE KOMENTARZE
x

11 1

i jeszcze się chwalić, że się nie przeczytało :)

2013-09-16 11:16:51
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

łun

11 0

ostatni koleś przywrócił mi wiarę w młodzież :D

2013-09-16 13:07:40
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

granat

11 1

Tym razem przynajmniej było widać kontrasty wśród młodzieży, i jakaś nadzieja pozostaje, że ktoś się jeszcze w tym kraju przykłada do nauki :). A co do pań co nie czytały Pana Tadeusza, no coż przykre to raczej niż śmieszne, ale rozumiem, że jedyną obroną na totalny brak podstawowej wiedzy jest śmiech, ważne że kluby były zaliczone w weekendzik, czekając na sobotę, tak, tak.

2013-09-16 14:19:30
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jaja

8 0

Wszystkim jedno w głowie.A kutasy to w staropolskim frędzle.
Kolejne pytanie do zadania(też ze staropolszczyzny):co to jest pipa.Dlaczego sonda jest przeprowadzana tylko wśród młodzieży(w tych godzinach większość powinna chyba byc w szkole)

11:28, 16.09.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jaja

8 1

W staropolszczyźnie kutas to frędzel.Jest jeszcze słowo pipa,a znaczy po prostu fajka.DDwloclawek nie zamieściło mojej wypowiedzi.Czyżby była uznana za obraźliwą?Zadane pytanie ze słowem kutas nie jest obraźliwe a juz odpowiedź tak?Ot,i fałszywa moralność

11:43, 16.09.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TU-jaTU-ja

6 1

Dla miłośników kompletnie zapomnianego jezyka
-------------------------
Małżonko moja, Perło najbielsza a najcenniejsza ze wszystkich pereł.

Wybacz Pani, żem na umówione dzisiaj spotkanie nie przybył, za co w tej materii w instancyję do serca Twego się udaję i o absolucyję w gorącości wnoszę. Wiadomym Ci czyniłem Pani, żem na łowy się wybierał i zabawić dłużej tamże zamiarowałem. Atoli wielkie a niespodziane termina na całe towarzystwo przyszły. Imaginuj sobie Aśćka, że wśród nas był młody starościc Imć Maciej Złotolaski herbu Rogi ze Złotolasu. Pomnisz Pani łońskiego roku u niego razem z Baronostwem Jażwillowiczami bawilim, co z wielką kontentacją przypominać sobie lubię..
Otóż tenże starościc rzeczony od początku polowania azardować się raczył. Mówili niektórzy z panów braci, że to winowata jest córka wojewody Jaskiera. Podobnież Starościc starał się o rękę wojewodzianki Klary i rekuzę dostał i stąd to jego azardowanie się. Do tego wszystkiego jeszcze niektórzy z panów szlachty, co w polowaniu byli, dworować sobie ze starościca poczęli o rekuzie paplając jak stare baby nie przymierzając, co jeszcze bardziej go rozeźliło. Już bez opamiętania na onczas się azardować zaczął niczym fiksat wielki a nas wszystkich na szwank narażając. Robiłem Pani próby chcąc uspokoić towarzystwo aliści nikt nie zważał na to. No i wreszcie. Z matecznika Pani wyszedł wielki niedźwiedź. Starościc miał w ręku jeno guldynkę i rąbnął z niej. Ale gdzie tam. Z guldynką i kaczym śrutem na ptastwo wodne jeno chodzić mu było a nie na źwierza grubego.
Niedźwiedź Pani łapą go szarpnął, rana wielka się na ręce Imć Starościca zrobiła. Szczęściem dla niego wielkiem był z nami do towarzystwa jeno nie brawszy udziału w polowaniu cyrulik Duka J.W. Krasnojarskiego i migiem się sprawił opatrując rany chlebem a leśną pajęczyną okładając. Dał mu eliksiru a takoż kordiału, które cudem jakowymś a intuicją wielką wiedzion na polowanie ze sobą za-brał. Starościc żyw będzie aliści ręką już władać chyba nie zdoła. Ot i widzisz Pani jakie nieszczęście. Rekuzę dostał a teraz jeszcze i takie termina srogie na niego przyszły.
Kończę Pani pisanie ponieważ Książę Pan na wieczerzę sprasza co przedniejszych Panów szlachtę do kompaniji, do której i mnie inwitował, co sobie za duży splendor poczytuję a fawor.
Mniemam pani, że może jutro za dnia u bram dworca naszego stanę ze zdobyczą.
============
Zabijajac z lekka nudę, TU-ja napisał. :)

13:20, 16.09.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

qqqqqq

5 5

No nie przeczytałyśmy ksiązki bo jej w szkole nie miałyśmy i dopiero będziemy mieć tak jak powiedziałam w filmiku, więc ja nie rozumiem twojej wypowiedzi " brak podstawowej wiedzy " , może GRANAT jesteś starszy i to miałeś , my jednak nie , wiec trochę wyrozumiałości :)

15:39, 16.09.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

anonimanonim

5 2

dzień zakończenie roku szkolnego

15:44, 16.09.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%