Fiut, zależnie od pisowni fjut, ewentualnie cyrop to gęsty i słodki sok otrzymywany z buraków cukrowych. Wyrób o tej dość kontrowersyjnej nazwie znajduje się na ministerialnej liście produktów tradycyjnych i jest jedną z wizytówek Pomorza i Kujaw.
Skąd wziął się fiut w naszym regionie? Wiadomo, że od wielu lat popularną rośliną uprawną jest w regionie burak cukrowy. Przed laty w okolicach Włocławka działały cukrownie, jak choćby ta w Chełmicy Dużej. Tam przerabiano buraki na skalę przemysłową. Ale robiono to także w domowym zaciszu.
Tak właśnie wyrabiano fiut, który był smakołykiem przede wszystkim dla dzieci. Słodkim, gęstym syropem zastępowano słodycze. Fiut służył nawet do smarowania chleba, czy dodawania do placków.
Ten buraczany specyfik wpisany został na listę produktów tradycyjnych przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jest jednym z 65 wyróżnionych wyrobów. Ma walory zdrowotne, zawiera m.in. dużo potasu i żelazo. Jego wyrabianie jest niestety bardzo pracochłonne.
- Najpierw umyte buraki należy rozdrobnić, np. zetrzeć na wióry lub posiekać na niewielkie kawałki, a następnie umieścić w naczyniu, gdzie zostaną poddane parowaniu około 5 godzin. Aby zapobiec przypaleniu buraków należy dodać trochę wody. Po uparowaniu buraków zbierany jest sok, a pozostałą masę wyciska się w specjalnej prasie. Zlany oraz uzyskany z prasy sok należy razem gotować przez kolejne 12 godzin - czytamy na stronie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Ze 100 kg buraków można uzyskać 50 l soku, a z niego tylko 5 l fiutu. Gotowy produkt jest w stu procentach naturalny. Głównym składnikiem fiutu jest sacharoza. Zaleca się go przede wszystkim diabetykom i kobietom w ciąży.
Dodajmy, że fiut jest kolejnym po ruchańcach produktem tradycyjnym Pomorza i Kujaw, który swoją wyjątkowość zawdzięcza nie tylko smakowi i właściwościom, ale też... oryginalnej nazwie
0
0
0
0
0
0
8 5
"Dodajmy, że fiut jest kolejnym po ruchańcach produktem "
fiut to fallus lub penis, jak kto woli,to nie tylko regionalizm , ale określenie używane w skali makro i znane od b. dawna. 18:20, 14.09.2015
4 4
FIUT to skrót mych zainteresowań-Film I Uwentualnie Teatr :D 18:44, 14.09.2015
7 1
wlocek
Większość tu piszących to małolaci,ale niestety sa i koneserzy.
FiUT Film i Uwętualnie Telewizja Janusz Rewiński Spotkanie z Balladą lata 70-te. 19:39, 14.09.2015
5 1
Mój tata pracował w cukrowni...która żywiła i ożywiała mieszkańców kilku wiosek wokół.Dawne czasy,szkoda,że tak mało pisze się na ten temat. Smak fiutu znał każdy dzieciak ,gorzej było z cukierkami...na taki luksus nie było niestety stać większość rodzin . 05:32, 15.09.2015
6 1
Skoro już jesteśmy przy nazwach wzbudzających mieszane reakcje, proponuję wyjaśnienie znaczenia słowa KUTAS, które jest głęboko zakorzenione w polskiej tradycji.
KUTAS ? w XVII?XVIII-wiecznej Polsce chwost (kutas, kwast, chwast ? ozdoba szmuklerska postaci pędzla z nici lub sznureczków) na końcu sznura, przypinanego do pasa jako element dekoracyjny. Często stanowił dolne wykończenie co bogatszych szamerunków stosowanych w mundurach wojskowych i habitów. Także element ozdobny niektórych rodzajów czapek (np. szlafmycy) i zasłon.
Jest to także określenie odnoszące się do współczesnych frędzli i pomponów. [źródło: Wikipedia] 06:52, 15.09.2015
2 1
WieszKtoMaOgień!
Nie ze Spotkania z Balladą a z Kabaretu TEY 08:49, 15.09.2015
4 2
z MPEC-u !! 13:17, 15.09.2015
1 0
Jeden z historyków literatury polskiej nazywa się Aleksander Fiut i nie robi z tego wielkiego halo. Ludzie dorośnijcie!
Inny przykład: w angielskim "dick" to kolokwialnie penis, ale również imię. 08:57, 16.09.2015
0 0
Najpierw to na pewno była nazwa tylko dla tego syropu, a na penisa zaczęto tak mówić pewnie dlatego, że sperma też tak się klei, a kiedyś też było określenie wacek (z małej litery), ale nie na członka tak jak teraz, tylko na taki mały skórzany woreczek na monety, który wiedziano na szyi. 00:59, 26.10.2020
0 0
Najpierw to na pewno była nazwa tylko dla tego syropu, a na penisa zaczęto tak mówić pewnie dlatego, że sperma też tak się klei, a kiedyś też było określenie wacek (z małej litery), ale nie na członka tak jak teraz, tylko na taki mały skórzany woreczek na monety, który wieszano na szyi. 01:01, 26.10.2020