Nie w setkach, a w tysiącach trzeba było liczyć gości tegorocznych dożynek powiatu lipnowskiego, które odbyły się w Bobrownikach. Imprezy z takim rozmachem u stóp ruin zamku krzyżackiego jeszcze nie było.

W sobotę już od godz. 13 mszę św. w bobrownickim kościele odprawił ordynariusz diecezji włocławskiej biskup Wiesław Alojzy Mering. Po nabożeństwie barwny korowód dożynkowy przeszedł ulicami Bobrownik na miejsce zasadniczej imprezy. Tam z każdą chwilą przybywało ludzi.

- Bobrowniki są dziś stolicą powiatu i diecezji. Mamy wspaniałą pogodę i wielką imprezę. Rangę uroczystości podniósł bp. Wiesław Mering. Mamy wiele konkursów i występów oraz niespodzianek dla wszystkich gości. Do tego jadło przygotowane przez 11 kół. Dzięki zacnym sponsorom prawdopodobnie nie dołożymy z budżetu gminy ani złotówki do organizacji dożynek - powiedział wójt gminy Bobrowniki Jarosław Poliwko.

Oprócz reprezentacji gmin z powiatu lipnowskiego byli również goście z dalszych stron województwa. Po przekazaniu chleba przez starostów dożynek wiele czasu poświęcono rolnikom. Punktem kulminacyjnym było rozstrzygnięcie konkursu na najładniejsze wieńce.

W kategorii diecezji wygrała Parafia Lubień Kujawski, w kategorii tradycyjnej Koło Gospodyń Wiejskich Chrostkowo, zaś w kategorii nowoczesnej Płonczyn, gm. Wielgie. Najładniejszy wieniec wg publiczności wykonało KGW Trutowo, gm. Kikół.

Po rozstrzygnięciu konkursów były występy artystyczne, m.in. młodzieży z Bobrownik, Orkiestry Reprezentacyjnej Powiatu Lipnowskiego i Wichowiaków. Gwiazdą wieczoru był zespół Dystans. Zabawa trwała do północy.