Zamknij

Anwil nadal w grze o finał! Arka pokonana 90:85. W niedzielę decydujące starcie

19:43, 23.05.2019 N.S Aktualizacja: 10:17, 24.05.2019
Skomentuj Hala Mistrzów gorąco wspierała koszykarzy Anwilu. Fot. Natalia Seklecka Hala Mistrzów gorąco wspierała koszykarzy Anwilu. Fot. Natalia Seklecka

Po kolejnym emocjonującym meczu i walce do ostatniej sekundy Anwil Włocławek ponownie pokonał Arkę Gdynia. O tym, kto awansuje do finału, zdecyduje piąty mecz zaplanowany na niedzielę (26.05.).

Arka rozpoczęła od serii 10:3. W kolejnych minutach Anwil zdołał zbliżyć się do rywali i przez całą pierwszą kwartę trzymał się blisko nich. W końcówce Rottweilerom udało się natomiast wyjść na minimalne prowadzenie (26:25).

>> ZOBACZ ZDJĘCIA KIBICÓW <<

Początek drugiej odsłony był wyrównany, ale jej druga część zdecydowanie należała do Arki. Zespół gospodarzy miał ogromne problemy z rzutami z dystansu. W tej części nie trafił ani jednej „trójki”. Na przerwę Anwil schodził, przegrywając 42:52.

Po zmianie stron w zespole Arki przez pierwsze minuty punktował tylko James Florence. Zespół Igora Milicicia przełamał niemoc na linii 6,75 (jako pierwszy w tej połowie „trójkę” rzucił Michał Ignerski”) i równomiernie rozkładał akcenty. Pod koniec kwarty zdołał wyrównać wynik, a nawet odzyskać prowadzenie. Po 30 minutach było 67:66.

>> ZDJĘCIA CHEERLEADEREK <<

Początek czwartej kwarty to dalsza dominacja gospodarzy. W pierwszych minutach za trzy trafiali Ignerski, Aaron Broussard i Walerij Lichodiej. Przewaga Anwilu szybko urosła do dziewięciu punktów (80:71). Arka zdołała odrobić większość strat i na dwie minuty przed końcem zespół z Włocławka prowadził tylko jednym oczkiem (84:83). Rottweilery nie dały jednak ponownie odebrać sobie prowadzenia i po emocjonującej końcówce wygrały 90:85.

Zespół Igora Milicicia wyrównał wynik półfinałowej rywalizacji i przy stanie 2:2 wraca do Gdyni. Decydujące starcie w niedzielę (26.05.) o godz. 20:00. Transmisja w Polsacie Sport rozpocznie się kwadrans wcześniej.
 

Anwil Włocławek – Arka Gdynia 90:85 (26:25, 16:27, 25:14, 23:19)

Anwil: Broussard 25, Lichodiej 16, Ignerski 10, Almeida 8, Szewczyk 7, Łączyński 7, Simon 8, Zyskowski 4, Michalak 3.

Arka: Florence 38, Bostic 18, Garbacz 7, Łapera 6, Szubarga 5, Ginyard 3, Wyka 2, Wołoszyn 2, Ponitka 2, Dulkys 0.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(17)

azorazor

30 4

Brawo.Rotwailery pokazały kły. 20:13, 23.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

witz2witz2

27 1

Po tej konferencji pomeczowej, straciłem dla Frasunkiewicza cały szacunek. Podziwiałem go, że potrafił grać krajowym składem i uzyskiwać dobre wyniki. Teraz ma "pakę" na mistrza i nie potrafi okazać klasy. Bredzi o jakichś kolanach, łokciach, czy czymś tam jeszcze. Normalny trener powinien pogratulować rywalom i walczyć dalej. On doszukuje się czegoś, czego nie było. Szkoda, że uwypuklając uderzenie przypadkowe łokciem w twarz, zapomniał dodać jak Florence przywalił z tyłu - też w twarz - Łączyńskiemu.
Te wypowiedzi dyskwalifikują Frasunkiewicza jako trenera drużyny pretendującej do tytułu mistrzowskiego. Co do siłowej gry, to niech popatrzy na statystyki fauli.
Nie twierdzę, że to Anwil wyjdzie z tego pojedynku zwycięsko, ale trochę godności i szacunku dla przeciwnika. Zawodnicy dali na boisku z siebie wszystko (obu drużyn), trener pokazał, jak można tą ciężką pracą wzgardzić. Nikt nie obiecywał, że tytuł zdobędzie Arka bez walki.
Mam zresztą nadzieję, że tak się nie stanie, bo jestem kibicem Anwilu. Potrafię jednak docenić klasę rywali.
Po wypowiedzi Frasunkiewicza, aż boję się pomyśleć, jak nastawi swoją drużynę przed decydującym meczem. Liczę tylko, że sędziowie będą obiektywni i nie będą bali się podejmować trudnych decyzji.
Brawo Anwil. Życzę, żeby zakończyć pojedynki z Arką w tym sezonie, wynikiem 5:3 dla Arki.
Co to oznacza każdy wie. Wierzę w finał derbowy - kujawsko-pomorski.
20:38, 23.05.2019

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

jedno ale jedno ale

0 8

Jeżeli by było 5:3 dla Arki to możemy nie mieć pary na 4 wygrane z Toruniem. 20:52, 23.05.2019


jedno ale jedno ale

1 6

Gdynia z Toruniem są zaprzyjaźnieni i mogą nas podmęczyć, że finał przewalimy. 20:56, 23.05.2019


jedno ale jedno ale

1 1

W Gdyni i Toruniu jest tak samo jeśli chodzi o mentalność- to są POMORSKIE miasta , jedyna różnica to wiek obu miast. Nawet wielkością są podobne z niewielką przewagą Gdyni. 21:06, 23.05.2019


witz2witz2

3 0

wyjaśnienie dla "jedno ale" - jeżeli chcemy grać w finale, to musi być 5:3. Mam na myśli cały sezon. Aktualnie jest 5:2 - przegrany Puchar, przegrane dwa mecze w sezonie zasadniczym, przegrane dwa mecze play off w Gdyni oraz wygrane dwa mecze tej fazy we Włocławku.
Teraz Anwil musi wygrać swój trzeci mecz. To da wynik w sezonie 2018/2019 5:3. 00:23, 24.05.2019


POLAK1 POLAK1

10 2

Będzie walkower dla Anwilu bo w Arce zagrał nie zgłoszony do rozgrywek center 'Łapera'. 21:26, 23.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KoszykKoszyk

5 5

Ale ustawka. Kasa misiu kasa. 21:27, 23.05.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

do koszykado koszyka

5 2

Widzę, że 'kuponik' nie wpadł i stąd ta frustracja. Trzeba było postawić na Anwil 'patrioto'. 21:40, 23.05.2019


Kasia 69Kasia 69

5 2

Cos z innej beczki. Czy ktoś wie dlaczego ma być na dniach odwołana Pani Moraczewska? O co chodzi? 21:36, 23.05.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

kieliszekkieliszek

2 1

Nałóg Kasia Nałóg 22:24, 23.05.2019


Ania22Ania22

2 9

Hej, spotkam się z Mężczyzną na dyskretne i sekretne wizyty. Mam 22 lat, zapraszam do kontaktu przez ten serwis: czatkobiet. p l 21:37, 23.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kibic6Kibic6

10 3

W Gdyni by wygrać potrzebą będzie lepsza gra. Ciężko będzie wygrać, u nas te dwa mecze ledwo ledwo, ale w Gdyni potrzeba będzie czegoś więcej, oby trener Milicić coś wymyślił... 22:28, 23.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ApelApel

4 2

Niepotrzebnie kibice prowokują Florence'a bo to go tylko nakręca do lepszej gry, dziś rzucił 38 punktów i mieliśmy szczęście, że reszta zawodników Arki dziś słabiej. Olejcie te prowokacje ! 23:52, 23.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DanusiaDanusia

7 6

... efekt ostatnich lat rządów PiS ?
Ceny z Biedronki :
- tacka włoszczyzny 6,99zł (1,5 Euro)
- ziemniaki 5,99 zł
- celuba 5,99 zł
- pietruszka 17 zł
- kalafior 7,99 zł
Siatka podstawowych warzyw i owoców (papryka, pomidory, cebula, ogórki, włoszczyzna na rosoł, kalafior i ziemniaki na następny obiad, dwie kalarepy, trochę jabłek i winogrono) , którą ostatnio kupiłam dla dzieci kosztowała 100 złotych !!!
Te same zakupy przed rządami PiS kosztowły ok. 40 złotych.
Macie efekt 500+, darmowego pieniądza na rynku, który pozwala na nieszanowanie jedzenia - podstawowych artykułów spożywczych, które kupowane są bez opamiętania i później wyrzucane. Swoje dokłada też zakaz handlu w niedziele, który powoduje haos logistyczny w rodzinach i szalone przedweekendowe zakupy, bo w biegu codzienności tygodnia nie ma czasu na zastanowienie/przegląd co w domu jest potrzebne .....
Pamiętajcie o tym przy urnach wyborczych - teraz wszystko stoi na głowie ! Nie wiem, jak Wam, ale mi bardzo podobała się normalność i przewidywalność następnych dni ..... 05:18, 24.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

shshhsshshhs

0 0

Mam 09:00, 24.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jsnsnnsjsnsnns

1 5

Mam pytanie calkiem serio, czy h1 to jakas grupa uposledzonych? 09:02, 24.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%