Certyfikowany kurs pierwszej pomocy to najlepszy sposób, by szybko zwiększyć swoje kompetencje z zakresu ratownictwa. Co daje kurs KPP? Gdzie można zapisać się na szkolenie?
Jest to jedyne szkolenie, które pozwala uzyskać tytuł ratownika, będący jednocześnie najwyższym możliwym stopniem dla osób, które nie są zawodowo związane z branżą medyczną, na przykład dla lekarzy, czy profesjonalnych ratowników.
Zakres kursu KPP, jaki organizuje na przykład Centrum Ratownictwa, regulują dwa nadrzędne akty prawne: ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym z 2006 roku oraz rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie Kursu Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy z 19 marca 2007 roku.
Kurs instruktora KPP wyróżnia się kompleksowym, rozbudowanym programem, na którego ukończenie trzeba poświęcić aż 66 godzin. 25 przeznaczonych jest na teorię, a zdecydowana większość, bo 41 godzin, na zajęcia praktyczne. W najlepszych jednostkach szkoleniowych zajęcia prowadzą osoby zawodowo związane z sektorem medycznym, na przykład ratownicy, którzy brali udział w tysiącach akcji i dysponują szeroką wiedzą praktyczną, jakiej na próżno szukać w najlepszych podręcznikach.
Każda osoba, która chciałaby znacznie zwiększyć swoje kompetencje w zakresie udzielania pierwszej pomocy. Na rynku nie brakuje firm, które tworzą zakładowe zespoły ratownicze, których fundamentem są pracownicy, którzy ukończyli kurs KPP.
Przedsiębiorcy zdają sobie sprawę z tego, że wypadek może zdarzyć się w dosłownie każdej branży. Potwierdzają to zresztą dane GUS. W całym 2020 roku odnotowano 62740 wypadków w pracy, które łącznie „kosztowały” aż 2377570 dni niezdolności.
Oznacza to, że statystyczny poszkodowany w takim zdarzeniu był wyłączony z życia zawodowego przez 38 dni. To spore utrudnienie, dlatego działalności gospodarcze robią, co mogą, by zmniejszyć ryzyko bolesnych urazów — jedną z metod jest właśnie kurs KPP.
Kurs Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy może być niezwykle pomocny w karierze osób, które chciałyby zawodowo związać się z takimi instytucjami, jak policja, straż pożarna, czy straże gminne. Profesjonalne jednostki szkolące korzystają z doświadczenia ratowników medycznych — to właśnie oni są instruktorami KPP. Każda jednostka, która wyjeżdża na akcję, musi liczyć się z tym, że będzie trzeba zająć się osobami poszkodowanymi na przykład w zdarzeniu drogowym, gdzie umiejętności ratowania ludzkiego życia są absolutnie kluczowe.
W Polsce budowana jest też Sieć Ratownictwa Obywatelskiego. Szacuje się, że na ten moment składa się na nią ponad 135 tysięcy ratowników, którzy troszczą się o nasze zdrowie. W zdecydowanej większości są to osoby, które ukończyły kurs KPP.
W teorii tytułem ratownika możemy posługiwać się przez równe trzy lata. W praktyce sporo zmian wprowadziło nowe rozporządzenie Ministra Zdrowia z 3 grudnia 2019 roku. Do egzaminu recertyfikacyjnego mogą dołączyć tylko te osoby, które mają ważny certyfikat jeszcze przez co najmniej trzy miesiące.
W praktyce oznacza to, że dokument jest ważny przez dwa lata i dziewięć miesięcy dla osób, które chcą go odnowić, licząc od ostatniego egzaminu. Co, jeśli nie dopilnujemy terminu i będziemy chcieli odnowić nasze kompetencje na przykład na miesiąc przed ich wygaśnięciem?
W takiej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak raz jeszcze przejść całe testy KPP, czyli 66-godzinny program szkoleniowy. Dopiero po ukończeniu pełnej ścieżki szkoleniowej i zdaniu egzaminu, na którym uzyskamy pozytywną notę od co najmniej 75% składu komisji, będziemy mogli cieszyć się z tytułu ratownika.