W najnowszym sondażu poparcia partii politycznych przeprowadzonym przez Ogólnopolską Grupę Badawczą dla portalu stanpolityki.pl, Lewica nie przekroczyłaby progu wyborczego, co oznaczałoby że nie zobaczymy nikogo z tej partii w przyszłym Sejmie!
Sondaż o którym rozpisują się media ogólnopolskie m.in Wirtualna Polska, nie pozostawia złudzeń po marnym wyniku Lewicy w wyborach samorządowych. Lewica, która jeszcze jesienią udało się w wyborach parlamentarnych wprowadzić wystarczająco posłów, aby zaproponowano im koalicję, zdaje się tracić swoją bazę wyborczą.
Wybory samorządowe jak już pisaliśmy okazały się dla Lewicy "klęską". Na prowadzeniu jest PiS z poparciem 34,75 proc, na drugim miejscu KO 33,34 proc. Podium zamyka Trzecia Droga 13,02 proc. Do parlamentu weszłaby jeszcze Konfederacja.
[ZT]66031[/ZT]
Czym Lewica zniechęciła wyborców? Tu zapewne w najbliższych dniach eksperci będą mieli pole do popisu. Lewica traci na znaczeniu i jeżeli nie zdoła przekonać do siebie wyborców może zniknąć z politycznej mapy Polski.
Nie wróży to najlepiej dla samorządowców z tego ugrupowania. Partie choć nie mówią tego oficjalnie wspierają swoje samorządy, czego przykład mieliśmy już za rządów PiSu. Samorządowcy z partii opozycyjnych skarżyli się, że środki centralne omijają ich szerokim łukiem.
Lewica rządząca Włocławkiem nie jest gwarantem napływu środków na inwestycje, w przeciwieństwie do deklaracji jakie składają w obecności mediów ministrowie i koledzy z partii Marka Wojtkowskiego. Nienajlepsze sondaże z pewnością budzą niepokój u działaczy Lewicy, powinny także skłonić do przemyśleń wyborców którzy stawiają na rozwój dzięki dotacjom centralnym.