Ogród to wspaniała przestrzeń, w której można odpocząć od codziennego zgiełku. Nie dziwi wiec fakt, że właściciele dokładają wszelkich starań, aby jak najlepiej go zaaranżować. W tym celu wybierają odpowiednie elementy architektury ogrodowej, a przede wszystkim dbają o dobór odpowiednich roślin. Wśród nich coraz większą popularnością cieszą się trawy ozdobne, których doskonałym przykładem jest rozplenica japońska. Dowiedz się, czy warto ją posadzić w swoim ogrodzie.
Rozplenica japońska charakteryzuje się dość egzotycznym rodowodem, przybyła bowiem ze wschodniej Azji i Australii. Szybko jednak poczuła się u nas jak u siebie i na stałe zadomowiła się w polskich ogrodach, zyskując szerokie grono zwolenników. Nie ma się temu co dziwić, ponieważ jest ona nie tylko piękna, ale i niezbyt kapryśna. Jako że nazywana jest także trawą piórkową, adekwatnie do tego miana cechuje się niezwykłą delikatnością i pięknym wyglądem. Zachwyca barwnymi źdźbłami, które mogą przybierać kolory delikatnej zieleni, żywej czerwieni czy stonowanego brązu. Ozdobne i gęste kępy, które w drugiej połowie lata przyozdabiają się rozkładającymi równomiernie po wszystkich stronach liśćmi, a także puszyste kwiatostany pojawiające się we wrześniu i październiku to największe walory tej wspaniałej trawy ozdobnej. Oprócz tego zdobi ona równie zimowy ogród za pomocą uschniętych źdźbeł szumiących na wietrze.
Rozplenica japońska sprawdzi się w ogrodach utrzymanych w różnym charakterze – od klasycznych i rustykalnych po nowoczesne i minimalistyczne. Jako że dorasta ona do 80 cm wysokości, świetnie wygląda posadzona zarówno samodzielnie, jak i w większych kompozycjach, gdzie stanowi idealne tło dla niższych, kwitnących krzewów oraz kwiatów. Jest ona także doskonałym wyborem dla początkujących ogrodników, ponieważ nie ma dużych wymagań dotyczących uprawy. Dobrze będzie rosła w różnych glebach i to zarówno w słońcu, jak i w cieniu.
Rozplenica japońska występuje w wielu różnorodnych odmianach. W ogrodach najczęściej można jednak spotkać rozplenicę Black Beauty oraz Cassian Pennisetum.
Rozplenica Black Beauty cechuje się bardzo ciekawą kolorystyką. Kiedy zaczyna kwitnąc, jej kwiatostany przybierają odcienie popieli i brunatnego, zaś z biegiem czasu przechodzą w szarości i fiolety. Z kolei odmiana Cassian Pennisetum zachwyca srebrzysto-białymi kłosami, które wraz z końcem wiosny stopniowo przybierają jasnożółty i czerwony kolor.
Podsumowując, rozplenica japońska to egzotyczna trawa, która jednak doskonale zadomowiła się zarówno w Polsce, jak i w całej Europie. Niezależnie od odmiany będzie ona doskonała ozdobą każdego ogrodu czy parku. Zachwyca nie tylko ciekawym pokrojem liści, ale przede wszystkim okazałymi kwiatostanami w różnorodnych barwach. Wszystko to sprawia, że warto posadzić ją w swoim ogrodzie, będzie bowiem jego piękną ozdobą.